Uzdrawiająca siła pocieszenia recenzja

Uzdrawiająca siła pocieszenia

Autor: @Sosenka ·1 minuta
2013-11-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Uzdrawiająca siła pocieszenia" to mała książeczka Anselma Grun Osb. To urodzony w 1945 roku mnich i szafarz opactwa benedyktynów w Munsterschwarzach w Niemczech, znany duszpasterz i kierownik duchowy. W swoich książkach i publikacjach tłumaczonych na wiele języków, dotyka tematów duchowych i problemów egzystencjalnych.
Recenzując tą książeczkę, nie mogę nie wspomnieć o wydaniu. Okładka jest przepiękna, a kolory bardzo optymistycznie nastrajają i z całą pewnością to jedna z tych książek, na które można bardzo długo patrzeć, zanim otworzy się ją i zacznie czytać. Okładka jest w twardej oprawie. Każdy rozdział ma piękną czcionkę nie tylko tytułową, ale i w środku rozdziałów. Każdy także opatrzony jest zdjęciem pasującym do tematyki, a ta jest bardzo różna. W środku znajdują się cztery rozdziały, opowiadające o smutku i bólu, jakich doświadcza w swym życiu każdy. Autor wyjaśnia ich przyczynę i wskazuje sposoby na poradzenie sobie z nimi tak, jak ona sam to robi. Niczego jednak nie narzuca i nie stara się usilnie czegoś nauczyć i to jest bardzo miłe, bo ma się wrażenie, jakby tylko zapraszał nas do swego świata, a to czy ktoś skorzysta z jego doświadczenia i lekcji pozostawia nam do wyboru.
Wśród pociech w bólu i smutku jest wiele metod, takie jak np. gry, muzyka, książki, miłość czy rozmowa. Mnich nie próbuje wmówić czytelnikowi, że tylko wiara mu pomoże, a cierpienie jest normalne i potrzebne. Zapewnia, że rozrywki są dla ludzi i warto z nich korzystać, jednak trzeba umieć to robić tak, by nam służyły i pomagały, nie odwracały uwagę i władały nami.
Od razu po ujrzeniu tej książki, przyszło mi na myśl, że jest to wspaniały pomysł na prezent, ale i coś co warto mieć ze sobą. Gabaryty książeczki pozwalają nosić ją w torbie, a wstążeczka w środku to coś czego zazwyczaj nie ma w książkach, a co bardzo lubię, bo nie trzeba mieć zakładki. Dużą zaletą jest też to, że pomimo, że autor jest mnichem, religia nie jest tu na pierwszym miejscu, nachalna. To raczej mądrości życiowe, idealne dla każdego bez względu na wyznanie lub jego brak, a treść naprawdę ma w sobie coś urzekającego i dlatego polecam ją każdemu.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Uzdrawiająca siła pocieszenia
2 wydania
Uzdrawiająca siła pocieszenia
Anselm Grün
10/10

Komentarze
Uzdrawiająca siła pocieszenia
2 wydania
Uzdrawiająca siła pocieszenia
Anselm Grün
10/10

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tomiki takie jak ten przyciągają mnie do siebie swoim doskonałym wydaniem. Urocza okładka, mały format, twarda oprawa, gruby papier i fioletowa tasiemka do zaznaczania stron wystarczy, żebym chciała ...

@MarKo @MarKo

Pozostałe recenzje @Sosenka

Ben Hur
Ben Hur

"Ben Hur" nazywany jest największą powieścią religijną naszych czasów, przyrównuje się go nawet do takich klasyków jak "Quo Vadis" czy "Szaty". Rzeczywiście czytając moż...

Recenzja książki Ben Hur
Ziemia Święta. Pielgrzymując śladami Jezusa.
Ziemia Święta

Izrael to tytułowa Ziemia Święta, a zarazem najważniejsze miejsce dla każdej wierzącej osoby, przy czym nie ma znaczenia to, jakiej wiary wyznawcą się jest. Jak mówi opis...

Recenzja książki Ziemia Święta. Pielgrzymując śladami Jezusa.

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka