W drogę! recenzja

W drogę!

Autor: @ksiazka_w_pigulce ·1 minuta
2021-11-04
Skomentuj
4 Polubienia
Po fenomenalnych "Współlokatorach" oraz interesującej "Zamianie" czas na nową książkę Beth O'Leary, jak i w tym momencie można pozwolić sobie na drobne podsumowanie twórczości autorki. Ogromny dystans bohaterów, sytuacje, które - gdyby im nieco dopomóc - mogłyby zdarzyć się każdemu z nas, swobodna i bez zbytniej pompy fabuła i bardzo oryginalne pomysły. Beth O'Leary stawia sobie za cel rozbawienie czytelnika, nie skąpi jednak i nieco z romantyzmu, gdyż każda historia zawiera w sobie ten szczególny miłosny pierwiastek, chart ducha młodych ludzi i koleje losu, które pchają przeciwieństwa ku sobie. Na szczęście bez zbytniego lukru, bardzo naturalnie to wychodzi O'Leary, a na pewno nie brakuje sytuacji, w których postawiony pod ścianą czytelnik rozważa czy się śmiać, czy płakać... ze śmiechu. Owszem, znajdą się i tacy czytelnicy, których poczucie humoru w "W drogę!" kompletnie nie porwie, jednak w moim przypadku ta nuta dystansu, swoboda wydarzeń i reperkusje postaci w zupełności odpowiadały, a do samej książki podeszłam jak do odpoczynku od żmudnej fabuły innych wymagających książek.

Jedziesz na ceremonię bliskiej koleżanki, Ty i siostra już zakasacie rękawy na myśl o przedniej imprezie, a jednak coś po drodze idzie zdecydowanie nie tak, jak powinno. Rozbity samochód, pasażerowie na gapę, a wśród nich ktoś, kogo widok jeszcze niedawno powodował szybsze bicie Twojego serca. Czas ruszać w drogę, drogę z mnóstwem przygód, zwrotów (a raczej zawrotów i nieoczekiwanych postojów) akcji, a cel, który wydawał się być bliski, wydaje się być nieosiągalnym. Może chociaż przygody bohaterów, które można rozeznać w przeplatanych tu i ówdzie wydarzeniach z przeszłości, dotrą do celu i zakończą się happy-endem.

Jestem święcie przekonana, iż książki Beth O'Leary idealnie nadawałyby się na filmowy scenariusz z gatunku "komedia romantyczna". A póki takich zamiarów o ekranizacji nie ma, nie zaszkodzi zapoznać się z wcześniejszymi i najnowszą książka autorki, która potrafi rozbawi odbiorcę, a jednocześnie pozostawić uczucie pozytywnego odbioru rzeczywistości.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-11-04
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W drogę!
W drogę!
Beth O'Leary
6.4/10
Seria: Mała czarna

Kierunek? Miłość! Najnowsza powieść autorki bestsellerowych Współlokatorów. Mały samochód pełen dużych dylematów. Przygotuj się na jazdę bez trzymanki! To miała być miła podróż do Szkocji na śl...

Komentarze
W drogę!
W drogę!
Beth O'Leary
6.4/10
Seria: Mała czarna
Kierunek? Miłość! Najnowsza powieść autorki bestsellerowych Współlokatorów. Mały samochód pełen dużych dylematów. Przygotuj się na jazdę bez trzymanki! To miała być miła podróż do Szkocji na śl...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Macie jeden gatunek literacki, któremu jesteście dozgonnie oddani i tylko go czytacie? A może lubicie różnorodne książki? U mnie dominują thriller i kryminały, którym oddałam całe swe czytelnicze ...

@_zaczytana_marge_ @_zaczytana_marge_

Przyznam, że choć książki Beth O'Leary zyskały w ostatnim czasie na popularności, "W drogę!" jest jedyną pozycją z jaką miałam styczność. Jest to romans, a raczej komedia romantyczna, której fabuła o...

@asvmoyy @asvmoyy

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_pigulce

Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Gorączka i co dalej...?

Kiedyś sądziłam, że skoro fundamentem mojej wiedzy na temat zdrowia są skończone jedne i drugie studia medyczne, to co jeszcze oprócz nowych badań może mnie zaskoczyć? A...

Recenzja książki Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Latające Anioły
Latające anioły

Autorkę kojarzę głównie z książek mojej mamy. Danielle Steel bez wątpienia święciła triumfy za czasów naszych rodziców. Czy dziś równie mocno przekona kolejne rzesze czy...

Recenzja książki Latające Anioły

Nowe recenzje

Ta, którą znam
Ta, którą znam
@asach1:

„ Dlaczego marzenia są najpiękniejsze wtedy, gdy się nie spełniają i pozostają tylko w sferze fantazji ? ” (str.73) ...

Recenzja książki Ta, którą znam
Trędowata. Część 2
Klasyka gatunku
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Dziś przyszła pora napisać kilka słów o drugim tomie książki, o której napisane i powiedziane zo...

Recenzja książki Trędowata. Część 2
Kuchnia narodowa
Apetycznie
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem BoWiem* Była to dla mnie książka niespodzianka. Szczerze mówiąc sama od siebie ni...

Recenzja książki Kuchnia narodowa