Moje wielkie, greckie morderstwo recenzja

W Grecji wszystko jest możliwe...

Autor: @Monika_2 ·2 minuty
2024-07-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
[Współpraca barterowa z Wydawnictwem Skarpa Warszawska]
"Nieboskłon przecinała biała linia, zostawiona przez samolot. Tanie linie lotnicze i to pewnie z Polski. Coś wraz z nimi nadleciało. Teraz i on to poczuł. Zefira zastąpił Boreasz, zimny wiatr północy.
- Wiatr zmian... - powtórzył Nikolaos Katastropoulos."
Wolicie grecką tragedię, czy grecką komedię? A gdyby tak połączyć je obie w jednej historii?
Moje wielkie greckie morderstwo to komedia kryminalna, w której znajdziemy zarówno elementy komedii, jak i tragedii pokazane w humorystyczny sposób. Akcja całej historii rozgrywa się w niezwykle malowniczej Grecji.
W pensjonacie Zorba ginie Kostas Papadopoulos. Jego ciało odnajdują goście z Polski, którzy przylecieli na ślub Katarzyny Masłowskiej. Wśród uczestników są m.in.: autor kryminałów, ksiądz oraz emerytowana aktorka.
Gdy do pensjonatu przybywa inspektor Nikolaos Katastropoulos wydaje się, że śledztwo jest w dobrych rękach i szybko zostanie rozwiązane. Jednak sprawy wymykają się spod kontroli...
Muszę przyznać, dobrze się bawiłam czytając tą historię. Tym bardziej, że pisarzem kryminałów w tej książce jest sam autor.
"Większość dialogów, rozmów i wiele wydarzeń przytoczonych w tej powieści (oprócz oczywiście ścielących się gęsto trupów) miało miejsce w rzeczywistości. Pani Żona i Panna Córka dostarczyły mi mnóstwa materiału, który wystarczyło po prostu zacytować."
Postacie są świetnie wykreowane, choć znajdą się wśród bohaterów i tacy, z którymi nie chcielibyśmy odbyć wspólnej podróży. Tacy znajomi, którzy są niezmiernie hałaśliwi i wszystkim dookoła muszą oznajmiać swoją obecność. Jednak przyznaję, że dzięki nim ta powieść jest jeszcze bardziej zabawna.
"- Czy życzą sobie państwo coś z naszego serwisu?
- Łiskacza! Razy trzy, ja stawiam panowie. - Stach najwyraźniej wszedł w tryb imprezowy. Widziałem, jak Róża szczypie go w biceps, ale mógł tego nawet nie poczuć. - Podwójne, droga pani, żeby nie miała pani pustego przebiegu. Jasne, że z colą...
- Ja podziękuję...
- Co podziękuję, co podziękuję, panie pisarz! - przerwał mi Stach. - Podziękujesz, jak wypijesz. Trzeba się rozluźnić i trochę poznać, lody przełamać, przecie spędzimy ze sobą trochę czasu."
Ogromnym atutem tej historii są zabawne dialogi, pełne ironii małżeńskie docinki oraz zagadka kryminalna, która zmusiła naszych bohaterów do poszukiwania mordercy na własną rękę.
Tylko kto tak naprawdę jest winny śmierci Kostasa, gdy wszyscy wszystkich podejrzewają? I kto wśród gości weselnych ma najwięcej do ukrycia? A może morderca czai się gdzie indziej?
Jeśli macie ochotę na poszukiwania mordercy razem z naszymi bohaterami polecam wam tą historię. W końcu w Grecji wszystko jest możliwe... Opa!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-07
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Moje wielkie, greckie morderstwo
Moje wielkie, greckie morderstwo
Tomasz Duszyński
6.5/10

To miało być niezapomniane, greckie wesele. Nikt nie spodziewał się, że z trupem w tle... Wakacyjna sielanka, antyczne kolumny i pisarz kryminałów wplątany w grecką tragedię... W pensjonacie Zorba...

Komentarze
Moje wielkie, greckie morderstwo
Moje wielkie, greckie morderstwo
Tomasz Duszyński
6.5/10
To miało być niezapomniane, greckie wesele. Nikt nie spodziewał się, że z trupem w tle... Wakacyjna sielanka, antyczne kolumny i pisarz kryminałów wplątany w grecką tragedię... W pensjonacie Zorba...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W samolocie lecącym do Grecji spotykają się osoby mające wziąć udział w weselu Katarzyny Masłowskiej. Wśród zaproszonych gości są między innymi pisarz kryminałów z żoną i córką, ksiądz, emerytowana a...

@whitedove8 @whitedove8

Komedia „Moje wielkie greckie morderstwo” pisarza Tomasza Duszyńskiego od razu skojarzyło mi się z filmem komediowym „Moje wielkie greckie wesele”. Ta amerykańsko-kanadyjska komedia z 2003 roku w reż...

@zanetagutowska1984 @zanetagutowska1984

Pozostałe recenzje @Monika_2

Szamanka od umarlaków
Rewelacyjna książka

Współpraca barterowa z @Link "Medium ma w życiu przerąbane. Medium, które nie chce być medium, ma przerąbane w dwójnasób. Medium nieposiadające za grosz powołania i w...

Recenzja książki Szamanka od umarlaków
Zaraza
Jeźdźcy Apokalipsy

Współpraca barterowa z @Link @Link "Pojawił się na Ziemi z przerażającym zadaniem, uzbrojony przeciw jego okrucieństwu w wiarę, że ludzie to potwory. I za każdym razem,...

Recenzja książki Zaraza

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie