Człowiek z lasu recenzja

W każdej legendzie jest ziarno prawdy

WYBÓR REDAKCJI
Autor: ·1 minuta
2020-08-05
Skomentuj
3 Polubienia
Greta wraz z kilku osobową ekipą kręci film dokumentalny o dziewczynie oskarżonej o morderstwo, która niedawno została uniewinniona. Amber Banner zdobyła swoją sławę, dzięki zdjęciu na którym cała we krwi zostaje aresztowana. Od tego czasu występuje w wielu wywiadach i opowiada swoją historię trudnego dzieciństwa, poprzedzającą wydarzenia z feralnej nocy.

Amber zaraz po narodzinach została porzucona przez swoją matkę i wychowywała się z samotnym ojcem, dla którego była oczkiem w głowie. Po szesnastu latach jej matka Sadie wróciła, chociaż dziewczyna nie wydawała się z tego powodu szczęśliwa i miała poczucie, że jest piątym kołem u wozu w nowej rodzinie Milesa. Czuła się opuszczona przez ojca, a matkę uważała za chorą psychicznie. Sadie miała swoje powody, żeby zostawić córkę. Chciała ją za wszelką cenę chronić. Nie chciała dopuścić do niej Człowieka z lasu, aby legenda w której porywa córki się nie ziściła. Nawiedzał ją w snach, kiedy była jeszcze małą dziewczynką i wiedziała teraz, że jest blisko, cienie jej o tym szeptały...

Bardzo spodobał mi się pomysł thrillera na granicy zjawisk paranormalnych a psychozy. Byłam ciekawa tytułowego "Człowieka z lasu" i liczyłam, że ten wątek będzie bardziej rozwinięty. Akcja toczyła się żółwim tempem, mało w niej było samej legendy a więcej prozaicznych i niepotrzebnych sytuacji. Wiem, że miały one zbliżyć mnie do bohaterów, ale nie poczułam z nimi żadnej więzi.

Chociaż w książce tej mamy narrację trzecioosobową to pojawiają się także fragmenty dziennika jednej z bohaterek, która zwraca się w nim bezpośrednio do Sadie, a także wiadomości mailowe Grety i jej szefowej. Mamy też wspomnienia Sadie z dzieciństwa oraz typowe przejścia czasowe - jeden rozdział poświęcony teraźniejszość (Amber lat 18) i kolejny rozdział poświęcony przeszłości (lat 16). Według mnie było tego trochę za dużo, zwyczajnie gubiłam się w tych wszystkich wątkach i nie umiałam wczuć w fabułę. Styl pisania autorki mnie po prostu wymęczył.

Ale.. podobało mi się również zakończenie, które pozostawia po sobie znak zapytania. Do końca niewiadomo, co było jawą, a co snem.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Człowiek z lasu
Człowiek z lasu
Phoebe Locke
5.9/10

Tydzień po narodzinach swojej córki, Amber, Sadie Banner pakuje się i w środku nocy znika bez śladu. Jej mąż Miles przez szesnaście lat samotnie wychowuje dziecko – aż pewnego dnia do ich drzwi puka s...

Komentarze
Człowiek z lasu
Człowiek z lasu
Phoebe Locke
5.9/10
Tydzień po narodzinach swojej córki, Amber, Sadie Banner pakuje się i w środku nocy znika bez śladu. Jej mąż Miles przez szesnaście lat samotnie wychowuje dziecko – aż pewnego dnia do ich drzwi puka s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubicie legendy związane z mrocznym klimatem lasu? Jeśli tak to z pewnością zainteresuje Was thriller psychologiczny "Człowiek z lasu" Phoebe Locke. Jakie znaczenie w historii opisanej w tej książce ...

@martyna748 @martyna748

Człowiek z lasu to chyba pierwsza książka Phoebe Locke, która wpadła w moje ręce. Pozostawiła po sobie jednak silne wrażenie. To wciągająca i trwale zapadająca w pamięć historia, której granicie gatu...

@Lady_in_Red @Lady_in_Red

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem