W Gdańsku byłem zaledwie dwa razy. Raz, gdy byłem w drugiej klasie szkoły podstawowej. Niewiele pamiętam, choć zgubienie zakupionego wisiorka z bursztynem dla mamy, było dla mnie traumatycznym przeżyciem. Drugim razem niedawno, parę lat temu, rodzinnie z żoną i synkiem. W trakcie zwiedzania popsuł mi się aparat, którego nie dało się już naprawić. A więc w pewnym sensie nie wspominam tych wyjazdów miło...
Jednak nie mogłem sobie odmówić podróży w czasie, podróży do historii tego miasta, które szczyci się ponadtysiącletnim istnieniem. W podróż zabrała mnie pani Aleksandra Tarkowska, gdynianka z urodzenia, przewodniczka po Trójmieście, a z pasji i wykształcenia polonistka, co od razu gwarantowało wspaniały tekst, ciekawe i interesujące historie związane z miastem położonym nad Morzem Bałtyckim, nad rzeką Motławą, wpadającą do Wisły nad Zatoką Gdańską.
Co ciekawego można dowiedzieć się z lektury? Mnie najbardziej podobały się rozdziały dotyczące Panienki z okienka, powieści historycznej autorstwa Jadwigi Łuszczewskiej, znanej bardziej jako Deotyma. Panienka z okienka to postać, która w obecnych czasach promuje miasto. Figurka jej była zamontowana w oknie Dworu Artusa codzienne o 13.00. Jednak w 2018 roku awaria mechanizmu spowodowała, że nie jest obecnie prezentowana. Odbywają się tu także castingi na wspomnianą panienkę, którą może zostać każda z gdańszczanek w wieku od 18 do 23 lat.
Niewielu z Was pewnie wie, że w Gdańsku mieszkał i zapisał się na stałe w historii świata Daniel Gabriel Fahrenheit. To znakomity fizyk, który zajmował się zgłębianiem wiedzy na temat temperatury, skąd znana w krajach anglosaskich skala Fahrenheita. Większość natomiast skojarzy pisarza Güntera Wilhelma Grassa, niemieckiego noblisty w dziedzinie literatury, Honorowego Obywatela Miasta Gdańska. Wielu też kojarzy postać profesora Spannera z Medalionów Zofii Nałkowskiej. Ten oto człowiek z ludzkich zwłok, przeważnie pozyskanych z obozu koncentracyjnego w Stutthofie i zakładu dla nerwowo chorych w Kocborowie.
To bardziej znane historyczne fakty z gdańskiego miasta. Co jeszcze znajdziecie w książce? Musicie sami koniecznie zabrać się do przeczytania Sekretów Gdańska. To jedna z lepszych pozycji w tej serii. Serii wydawanej przez Księży Młyn Dom Wydawniczy. W każdej książce znajdziecie wiele czarnobiałych ilustracji, wiele faksymiliów, które pomogą Wam zrozumieć poszczególne rozdziały.
No i sam Neptun. O nim też jest bardzo ciekawy rozdział, ponieważ figura rzymskiego boga mórz i oceanów, miała problem z... swoim sporym przyrodzeniem!
Ósma część cyklu z Kubą Sobańskim w rolach głównych za mną. Muszę przyznać, że kolejny tom czytałem z zapartym tchem, bo działo się w nim nadzwyczaj dużo, a zwroty akcji...
Często się zdarza, że starsze osoby, np.: babcie czy dziadkowie są sami na świecie i ich jedynym towarzyszem na dobre i na złe jest jakiś pupil. Może być to kotek, może ...