Głęboko pod powierzchnią recenzja

W poszukiwaniu ukrytego

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @WioletaSadowska ·2 minuty
2023-07-03
1 komentarz
12 Polubień
"Kochać – jest najprawdziwszym przekleństwem".


To książka o wojnie. O wojnie wewnątrz nas i tej dziejącej się na naszych oczach za wschodnią granicą. To także książka o zgubnym wpływie miłości. O uczuciu, które może destrukcyjnie wpływać na naszą psychikę. Być może to antyromans, a na pewno powieść psychologiczna, która zanurza czytelnika głęboko w oceanie ludzkich obsesji.

Konrad Makarewicz to absolwent turystyki i rekreacji, copywriter, przedsiębiorca, a także licencjonowany pilot wycieczek i instruktor sportów zimowych. Interesuje się wieloma rzeczami, od historii i geopolityki po nowe technologie i jazdę motocyklową. Miłośnik dzikiego ptactwa, którego pasją jest pisarstwo. Zadebiutował w 2022 r. powieścią pt. "Najmroczniejsza jesień".

Tymon wyemigrował zarobkowo do Szwecji i tam pracuje jako robotnik budowlany, myśląc cały czas o swojej ukochanej Nadii. Dziewczyna w końcu przyjeżdża do niego, ale z każdym kolejnym dniem jej pobytu, Tymon zauważa jej zmienne nastroje. Nadia wydaje się być coraz bardziej niezadowolona, a pewnego dnia po prostu znika. Bohater pełen złych przeczuć, podąża za ukochaną do Norwegii.

Miłość to niezwykle pojemne słowo, w którym mieszczą się zarówno pozytywne jak i negatywne emocje. W "Głęboko pod powierzchnią", czyli w książce będącej właśnie o miłości, tych negatywnych jest zdecydowanie więcej. Dlatego też historia Tymona i Nadii staje się swoistą wiwisekcją, w której niezwykle skomplikowana relacja głównych bohaterów pełni funkcję pewnego medium, poprzez które Konrad Makarewicz pokazuje nie błogosławieństwo tego uczucia, ale jego przekleństwo. Trzeba przyznać, że obraz ten jest dość mocno przytłaczający, bo pokazuje pewnego rodzaju destrukcję i utratę godności, do jakiej może doprowadzić kochanie.

Jest w fabule wojna uczuć, ale chyba bardziej przygnębiającą jest prawdziwa wojna, w jakiej protagonista bierze udział. Tymon bowiem na własne życzenie trafia do Ukrainy zaatakowanej przez Rosję. I to warstwa książki, która pokazuje w pełni, że obcowanie na co dzień ze śmiercią wcale nie skutkuje tym, że można ją oswoić. Wplecenie przez autora tego wątku wyzwala mnóstwo emocji, pod wpływem których w głowie czytelnika pojawiają się obrazy, jakie nie pozwalają potem zasnąć. Ta namacalna wojna, której skutki odczuwamy obecnie wszyscy to najbardziej angażująca płaszczyzna powieści.

Warto również zaznaczyć, że Konrad Makarewicz w swoim utworze dotyka tematu pewnej choroby, która nie pojawia się zbyt często na łamach literatury. Choroby, której symptomy nie są jednoznaczne, a która powoduje zaburzenia osobowości rzutujące na całe życie. Obraz ten z dużą dozą realizmu przybliża problemy, z jakimi borykają się nie tylko ludzie cierpiący na tę chorobę, ale także ci z ich najbliższego otoczenia. W tej wojnie o własną tożsamość jest bowiem niezwykle trudno obydwu stronom.

"Głęboko pod powierzchnią" nie jest łatwą książką z nurtu literatury psychologicznej, bo pod tytułową powierzchnią autor ukrył destrukcję osobowości, bezsilność, niszczycielską siłę miłości, a także wojnę. Do tego wszystkiego, Konrad Makarewicz na koniec lektury zostawia czytelnika z pytaniem o to, co w tej książce wydarzyło się naprawdę, a co było imaginacją. Z pytaniem, na które nie ma prostej odpowiedzi.


Moja ocena:

× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Głęboko pod powierzchnią
Głęboko pod powierzchnią
Konrad Makarewicz
8.3/10

Gdy miłość staje się przekleństwem… Tymon zrobiłby wszystko dla ukochanej Nadii. Chcąc zapewnić obojgu lepszą przyszłość, wyjeżdża do Szwecji, by rozpocząć pracę jako robotnik budowlany. Niecierpliw...

Komentarze
@Czytajka93
@Czytajka93 · 10 miesięcy temu
Bardzo dobra recenzja 🔥
× 2
Głęboko pod powierzchnią
Głęboko pod powierzchnią
Konrad Makarewicz
8.3/10
Gdy miłość staje się przekleństwem… Tymon zrobiłby wszystko dla ukochanej Nadii. Chcąc zapewnić obojgu lepszą przyszłość, wyjeżdża do Szwecji, by rozpocząć pracę jako robotnik budowlany. Niecierpliw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdy miłość staje się przekleństwem…. Tymon wyjeżdża do Szwecji w poszukiwaniu pieniądza. Chciał tylko zapewnić im lepsze życie. Chciał, by go kochała. Była dla niego całym światem. Wyczekiwał jej pr...

@dosia1709 @dosia1709

Losy Tymona są jak nikczemna sinusoida. Zanurzeni w konfliktach wewnętrznych i chaosie wywołanym przez niestabilne uczucia, razem z postaciami walczymy z wszechobecnym obłędem. Główny bohater niczym ...

@onet.pl.majdzia2000 @onet.pl.majdzia2000

Pozostałe recenzje @WioletaSadowska

Chata
Kolejne sekrety Białej

"To nie było nasze pokolenie, które o byle błahostce trąbi na fejsie". Biała skrywa wiele sekretów, o czym zdążyliśmy się już przekonać czytając dwie poprzednie części...

Recenzja książki Chata
Mona
Google to antypowieść dla ludzkiej powieści

"My, pisarze, jesteśmy dowodem na to, że życie jest książką i że się pisze". Czy twórczość pisarska jest jak monstrum? Czy każdy pisarz karmi swojego potwora? Czy wszy...

Recenzja książki Mona

Nowe recenzje

Przypadkowe spotkanie
Przypadkowe spotkanie
@owl_bookcase:

Recenzja Przypadkowe spotkanie Adriana Rak Wydawnictwo Inedita Wyobraźcie sobie sytuację, w której spotykacie na swej ...

Recenzja książki Przypadkowe spotkanie
Czterech ojców River Conway
River
@guzemilia2:

𝐂𝐳𝐭𝐞𝐫𝐞𝐜𝐡 𝐨𝐣𝐜𝐨́𝐰 𝐑𝐢𝐯𝐞𝐫 𝐂𝐨𝐧𝐰𝐚𝐲 – 𝐌𝐢𝐥𝐞𝐧𝐚 𝐆𝐫𝐚𝐛𝐨𝐰𝐬𝐤𝐚 [współpraca reklamowa @wydawnictwo.beya] Q: czytacie książki z wattpa...

Recenzja książki Czterech ojców River Conway
Przeklęty posag
Ciekawa i przyjemna lektura
@Izzi.79:

Moje pierwsze spotkanie z piórem autorki uważam za udane i muszę przyznać, że odpowiada mi jej styl. Przepadam za powie...

Recenzja książki Przeklęty posag
© 2007 - 2024 nakanapie.pl