Tajemnica studni babci Augusty recenzja

Wsi Spokojna, Wsi Wesoła.

TYLKO U NAS
Autor: @posrodkwiatowicieni ·1 minuta
2022-04-27
Skomentuj
3 Polubienia
Wakacje na wsi, któż jako nastolatek ich nie wyczekiwał? Ta wolność i natura. I przygoda czekająca na każdym rogu. Nie wszystkie były rozsądne i bezpieczne, ale wszystkie równie ekscytujące. Swoje wakacje u babci na wsi spędza również bohaterka książki Bożeny Kraczkowskiej, dziewięcioletnia Marcelina, dla której to lato będzie smakowało przygodą. Bo oto w babcinym obejściu stoi studnia przykryta klapą, która przykuwa uwagę i mami odbijającym się w niej echem. I kiedy Marcysia odnajduję mapę bezpośrednio związaną z tajemnica studni, wakacje jej i jej przyjaciół, Marcela i Henia, już nie będą takie same…
Uwielbiam takie lektury, tak po prostu, zwyczajnie. Uwielbiam, kiedy książka sprawia, że znów mam lat piętnaście i beztrosko gonię za przygodą. Taka właśnie była dla mnie pozycja Pani Kraczkowskiej, która zafascynowała mnie od pierwszych wersów. Która przeniosła w pełne zagrożeń Czajęcice tak realnie, że na moim czytelniczym fotelu, obecna byłam wyłącznie ciałem. Która swoimi prostymi słowami zbudowała wielowątkową̨ powieść dla każdego. I uczyniła to z ogromną premedytacją, zdając sobie sprawę̨, że raz zanurzona w lekturze, nie wypłyniesz na powierzchnię. Będziesz się̨ topić w tej opowieści z własnej woli i będzie to Tobie sprawiać ogromną przyjemność. A Wieś Czajęcice kryje w sobie wiele tajemnic, które jedna po drugiej będą zaskakiwać czytelnika. Również bohaterowie napisani tak kapitalnie i tak perfekcyjnie oddane zostały ich dziecięce emocje, że stanowili idealne dopełnienie tego gęstego i niebezpiecznego klimatu, jakiego w książkach do tej pory nie spotkałam. I to sprawne połączenie teraźniejszości z przeszłością, rozważań o historii i przodkach z wpływem na nas, tutaj i teraz. Opowieść o Czajęcicach wciąga ogromnie i tak realnie, że na skórze czuć klimat wsi, a w powietrzu grozę i emocje. I to wszystko sprawia, że aż chce się odkrywać wszystkie tajemnice.
Czy poleciłabym ją młodszemu czytelnikowi? Nie wiem, zbyt dużo tu niebezpieczeństw. Ale rozsądny nastolatek i poszukujący oderwania od rzeczywistości dorosły, pełen sentymentu do opowieści o duchach i skarbach, na pewno odnajdą w niej ogrom radości i za jej sprawą, odnajdą w sobie odkrywcę.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-14
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tajemnica studni babci Augusty
Tajemnica studni babci Augusty
Bożena Kraczkowska
7.9/10

Stary kościół, legendarny skarb i zagadkowy tunel, który prowadzi wprost do największej przygody… Kolegiata w Opatowie kryje w swoich wnętrzach wiele tajemnic. Podobno w podziemiach kościoła templar...

Komentarze
Tajemnica studni babci Augusty
Tajemnica studni babci Augusty
Bożena Kraczkowska
7.9/10
Stary kościół, legendarny skarb i zagadkowy tunel, który prowadzi wprost do największej przygody… Kolegiata w Opatowie kryje w swoich wnętrzach wiele tajemnic. Podobno w podziemiach kościoła templar...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tajemnica studni babci Augusty to krótka historia autorstwa Bożeny Kraczkowskiej o trójce ciekawskich przyjaciół - Marcysiu, Marcelu i Heniu. Dzieci spędzają wakacje w Czajęcicach, wsi pod Opatowem. ...

@mhennels @mhennels

Bardzo lubię razem z moimi dziećmi sięgać po książki detektywistyczne i przygodowe. Słowo "tajemnica" w tytule zawsze przyciąga nas jak magnes i nie inaczej było w przypadku książki "Tajemnica studni...

@aneta.sawicka05 @aneta.sawicka05

Pozostałe recenzje @posrodkwiatowicieni

Poławiaczka pereł
Popiół niespokojnych snów

Pragnienie to taki rodzaj tęsknoty, który podróżuje w teraźniejszości, ale nie czuje się tu zbyt dobrze. Bo pragnienie kieruje się w przyszłość, do miejsc, zdarzeń, któr...

Recenzja książki Poławiaczka pereł
Na wschód od Edenu
Na wschód.. od braku słów.

Macie czasem tak, że uwielbiacie książkę tak mocno, a jednocześnie nie potraficie o niej napisać słowa? Bo giną one wśród wspaniałości historii, rozmywają się wśród symb...

Recenzja książki Na wschód od Edenu

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka