Legendy Świata Wynurzonego Tom 1 recenzja

Licia Troisi to autorka bestsellerowych trylogii fantasy bardzo dobrze znanych we Włoszech, ale również w Polsce nie brakuje jej popularności. Spod jej pióra wyszły między innymi trylogie „Kroniki Świata Wynurzonego” czy „Dziedziczka Smoka”. Teraz mamy możliwość poznania pierwszego tomu kolejnej trylogii – „Legend Świata Wynurzonego”.


W Świecie Wynurzonym od pięćdziesięciu lat panuje pokój. Jednakże nagle pojawia się dziwna choroba, która na początku powoli, a potem lotem błyskawicy dziesiątkuje mieszkańców. Nikt nie umie jej zatrzymać, a śmiertelność wśród zachorowań jest ogromna. Ciała pokrywają się czarnymi plamami, z oczu, uszu, ust i spod paznokci wypływa krew. Choroba ta grozi każdemu poza nimfami i istotami z nimi spokrewnionymi poprzez krew. To znowu powoduje zamieszki, morderstwa nimf, nienawiść, przerażenie i złość.


Na początku epidemii na łące budzi się dziewczyna. Nie wie, kim jest, skąd się wzięła, kompletnie nic nie pamięta. Jako jedyny ślad przeszłości ma ze sobą dziwny sztylet. Przerażona i zdezorientowana postanawia dotrzeć do miasta, w którym to jednak zostaje napadnięta przez dwóch mężczyzn. Z opresji ratuje ją Jeździec Smoka – Amhal. Postanawia zabrać ją ze sobą na królewski dwór i tam spróbować jej pomóc. Nadaje też jej imię – Adhara. Na dworze Adhara zostaje mianowana damą do towarzystwa królewskiej wnuczki, Amhal wraca do obowiązków, a z wizytą u króla pojawia się zaginiony przed pięćdziesięciu laty San. I od tej pory zaczynają się kłopoty, duże kłopoty…


„Przeznaczenie Adhary” to ksiażka dobra szczególnie dla młodzieży. Książka ta dotyka tematów takich jak: dobro i zło, walka między byciem dobrym a złym, przyjaźń, miłość, poświęcenie. Można także zauważyć problemy samotności, odrzucenia, zemsty, zazdrości, dojrzewania oraz radzenia sobie w trudnych sytuacjach.


Podział między dobrych i złych bohaterów jest zasadniczo bardzo jasny, co ułatwi młodym ludziom identyfikowanie się z wybranymi bohaterami. Mamy także jednego bohatera, co do którego nie mamy takiej pewności właściwie przez prawie całą książkę, obserwujemy jego wewnętrzną walkę i czekamy na jej zakończenie.


Język, jakim operuje autorka jest prosty, dostosowany do głównej grupy docelowej tej książki. Czyta się ją szybko, jest całkiem wciągająca, aczkolwiek ma kilka momentów przestoju. Bohaterowie są całkiem dobrze dopracowani, widzimy ich rozwój (szczególnie w przypadku Adhary i Amhala), jak się zmieniają.


Licia Troisi przygotowała ciekawy świat, w którym dzieje się akcja książki. Mamy różnorodność ras, architektury, zachowań. Są też nawiązania do systemu wierzeń, społecznego, historii Świata Wynurzonego. Jeżeli ktoś nie czytał poprzednich trylogii dotyczących tego świata, to i tak nie poczuje wielkiej różnicy, nie będzie mu to bardzo przeszkadzało. A te osoby, które czytały zyskają z pewnością trochę dodatkowych „smaczków”.


Mnie lektura „Przeznaczenia Adhary” zapewniła kilka miłych wieczorów, czytało mi się na tyle dobrze, że chciałabym poznać dalsze losy Amhala i Adhary oraz całego Świata Wynurzonego.


Polecam szczególnie młodzieży, aczkolwiek mam wrażenie, że to książka dobra dla każdego młodego lub dorosłego człowieka lubiącego fantasy i mającego otwarte serce i umysł :)


[Recenzję opublikowałam wcześniej na moim blogu - http://ksiazkowo.wordpress.com]