Wampiraci. Czarne Serce recenzja

Wampiraci: Czarne Serce

Autor: @Ledina ·2 minuty
2011-05-22
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Seria o "Wampiratach" jak tak bardzo mało znanymi książkami, a tak świetnymi, ze to aż zadziwia i nieco boli. Czwarta część książki jest niestety jak na razie ostatnią, która została wydana w naszym kraju. Według planów autora, wszystkich tomów ma być sześć, mężczyzna sam obecnie jest podczas pisania ostatniego, a my podczas czekania na przetłumaczoną piątą część serii. "Czarne Serce" zostało nazwane tak na cześć jednej z bohaterek, która pojawia się w tej części. Lola Lockwood jest niewątpliwie najbardziej okrutną postacią ze wszystkich jakie dotąd mieliśmy okazję poznać, jest okrutniejsza nawet od znanego nam już z pozostałych tomów Sidoria, co powoduje, że to właśnie czwarta cześć jest najbardziej krwista oraz okrutna. Tom jest najgrubszy ze wszystkich swoich poprzedników i to właśnie w nim najwięcej się dzieje. Historia odbywa się na większym terenie, dotyczy znacznie większej liczby postaci, ma więcej wątków, które porozrzucane są po całej książce no i oczywiście jest znacznikiem rozpoczęcia się czegoś zupełnie nowego. Dotychczas mieliśmy okazje obserwować poczynania Kapitana Wampiratów, który robił wszystko, aby przeciwstawiać się niebezpieczeństwu w czasie jednak kiedy mężczyzna leży nieprzytomny w salach Sanktuarium, a jego losy są nadal nieznane, można by powiedzieć, że zło zaczęło tryumfować. I właśnie tego może niektórym brakować w książce, samego Kapitana, mnie osobiście brakowało, jednak powieść tak wciąga, a przyjaciel Wampirata, Mosh Zu tak świetnie sobie daje radę w obejmowaniu jego obowiązków, że jego obecność jest niemal nie zauważalna. Kluczowymi dla książki są momenty ukazujące przeszłość Sally, matki głównych bohaterów, która pokazywana jej własnymi oczami, a czasem jedynie opowieściami, które jeszcze więcej dają nam fragmentów i wieści prosto z Nokturna. Oczywiście osoby, które nie przepadają za fragmentami o samej Grace i jej przygodach, bo na pewno takie się znajdą w książce, znajdą i coś dla siebie, a najbardziej chyba spodobają im się doświadczenia Connora, który chcąc walczyć z wrogimi wampirami, testuje na kilkoro złapanych z nich, niesamowite środki, które mają zostać bronią przeciwko nim użytą. Tak, więc chodź w tomie gości duży rozlew krwi, przemoc, ból to również znajdziemy w nim bardzo wzruszające momenty, a przede wszystkim wiele przyjaźni. Cała seria jest polecana od lat dwunastu, jednak młodsi czytelnicy jak i starsi również będą się świetnie bawić. Dla uspokojenia warto również dodać, że sam autor przyznaje, że mimo dużego okrucieństwa opisanego w jego książkach, nie obawia się, aby wpłynęło ono zbytnio na młodsze dzieciaki. Osobiście serię wręcz kocham i prócz swojego dość już dojrzałego wieku, wracam do swoich ulubionych fragmentów niemal co kilka tygodni. Naprawdę, jak pewnie wiele osób, które zapoznały się z serią Justina Sompera, gratuluje mu tak wspaniałego pomysłu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-05-22
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wampiraci. Czarne Serce
Wampiraci. Czarne Serce
Justin Somper
7.8/10
Cykl: Wampiraci, tom 4

Strzeż się czarnego serca? Nowy statek wampiratów grasuje po oceanach, siejąc postrach i zniszczenie. Gdy odpływa przed świtem, na nabrzeżu można znaleźć czarną królową kier. To znak rozpoznawczy pięk...

Komentarze
Wampiraci. Czarne Serce
Wampiraci. Czarne Serce
Justin Somper
7.8/10
Cykl: Wampiraci, tom 4
Strzeż się czarnego serca? Nowy statek wampiratów grasuje po oceanach, siejąc postrach i zniszczenie. Gdy odpływa przed świtem, na nabrzeżu można znaleźć czarną królową kier. To znak rozpoznawczy pięk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Ledina

Superodporność. Jak czerpać zdrowie z każdego posiłku
Superodporność - jak z posiłków czerpać zdrowie

Stosowane przez niektórych diety są tak niesamowite, że często trudno w nie uwierzyć. A jednak, istnieją ludzie, którzy potrafią każdego dnia jeść żywność z Fast foodów ...

Recenzja książki Superodporność. Jak czerpać zdrowie z każdego posiłku
Feng shiu dla umysłu
Feng shui dla umysłu

Feng shui jest starożytną praktyką, która polega na planowaniu rozmieszczenia przedmiotów większych i małych, tak aby były one zgodne z środowiskiem naturalnym. Tradycyj...

Recenzja książki Feng shiu dla umysłu

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka