Łączka. Czarna kostka recenzja

Wanda Siubiela, Łączka czarna kostka, recenzja

Autor: @SFsince2018 ·1 minuta
2023-06-10
Skomentuj
1 Polubienie
Główną bohaterką powieści jest szesnastoletnia uczennica liceum - Weronika. Od miesięcy tak jak miliony Polaków zmaga się z zakazami i obostrzeniami związanymi z lock downem. Każdy dzień wypełniają powtarzające się czynności, polegające na obecności na lekcjach online, odrabianiu pracy domowej, opiece nad młodszym bratem Bartkiem i dbaniu o dom. Pewnego majowego dnia los postanawia wprowadzić wielkie zmiany w życiu dziewczyny. W domu wybucha awantura, po której rodzice decydują się rozstać, kolega z klasy wyznaje jej miłość, a ona sama zostaje uprowadzona przez tajemniczego mężczyznę.
„Łączka. Czarna kostka” to połączenie powieści obyczajowej i romansu, okraszonej szczyptą kryminału. Książka napisana jest w sposób lekki, pełna jest dialogów, dzięki czemu idealnie nadaje się do przeczytania w jeden weekend. Akcja rozwija się bardzo szybko, jednak nie na tyle, aby czytelnik mógł pogubić się w fabule. Warto również wspomnieć o pięknym wydaniu książki. Okładka jest barwna, pełna ciepłych intensywnych kolorów. Również w jej wnętrzu autorka zamieściła szkice przedstawiające motyw roślinny, które zajęły miejsce marginesów. Muszę przyznać, że taki zabieg bardzo mi się podoba.
Chcąc być jednak szczerym muszę odnieść się do elementów, które moim zdaniem nie były do końca jasne lub po prostu wymagają poprawy. Pod względem fabularnym powieść napisana jest w sposób poprawny, choć ukazanie wszystkich znajdujących się w niej wydarzeń na przestrzeni zaledwie dwóch dni, wydaje mi się błędem. Również bohaterowie wymagają dopracowania. Postać Weroniki wydaje się być kompletną i przemyślaną, o tyle jej chłopak Michał, kreowany na łobuza, zachowuje się jak nastolatek cierpiący na przesadnie wysoki poziom hormonów. Praktycznie w każdym momencie książki, niezależnie czy jego dziewczyna śmieje się, płacze, czy przebywa w otoczeniu matki, kradnie jej namiętne pocałunki. Również brat głównej bohaterki Bartek, mimo że ma 8 lat mówi i używa słownictwa charakterystycznego dlaosoby dorosłej, przez co jest dość irytującą postacią.
Mimo wskazanych niedociągnięć uważam, iż czas z najnowszą powieścią Wandy Siubieli „Łączka. Czarna kostka” spędziłem bardzo dobrze i miło. Lektura tej powieści była miłą odmianą od książek, które zwykle czytam.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Łączka. Czarna kostka
Łączka. Czarna kostka
Wanda Siubiela
8.6/10

Wśród ziemskich kwiatów przewija się delikatne, ale odważne serce 16-letnej Weroniki. W literackim świecie nastolatka zostaje zmuszona do szybkiej reakcji na przepełnione chłodem, brakiem zrozumienia...

Komentarze
Łączka. Czarna kostka
Łączka. Czarna kostka
Wanda Siubiela
8.6/10
Wśród ziemskich kwiatów przewija się delikatne, ale odważne serce 16-letnej Weroniki. W literackim świecie nastolatka zostaje zmuszona do szybkiej reakcji na przepełnione chłodem, brakiem zrozumienia...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Witajcie❤️ Dzisiaj mam ogromny zaszczyt przedstawić Wam przedpremierową recenzje książki Łączka - Czarna kostka autorstwa Wandy Siubieli, której mam zaszczyt patronować🥰 To bardzo przyjemna, ale i...

@aleksandra.z.ksiazka @aleksandra.z.ksiazka

Jest to już druga książka Autorki, którą miałam możliwość przeczytać i przyjemność patronować. O czym jest tytułowa "Łączka" i jakie są moje wrażenia po lekturze? Zapraszam Was do zapoznania się z mo...

@Bibliotekarka_Natalka @Bibliotekarka_Natalka

Pozostałe recenzje @SFsince2018

Nowicjuszka
Trudi Canavan, Nowicjuszka, recenzja

„Nowicjuszka” to drugi tom „Trylogii Czarnego Maga” autorstwa Trudi Canavan. Akcja powieści rozgrywa się kilka miesięcy po wydarzeniach znanych z pierwszego tomu „Gildia...

Recenzja książki Nowicjuszka
Zapach prochu i lawendy
Mariusz Gładzik, Zapach prochu i lawendy.

„Zapach prochu i lawendy” to jedna z tych powieści, której fabuła, bohaterowie i poruszane problemy potrafią na długo zapisać się w pamięci czytelnika. Na kartach swojej...

Recenzja książki Zapach prochu i lawendy

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem