Czarny piątek recenzja

Wariaci? Wariatów to Maggie O’Dell zjada na śniadanie :)

Autor: @Sil ·2 minuty
2011-05-01
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Czarny piątek” – Alex Kava
wyd. Mira
rok: 2010
str. 347
Ocena: 5/6

Zaglądam do kuchni, stawiam wodę na gazie. Zalewam czarowny napój. Zapraszam Was wszystkich na kawę. Na Alex Kavę.

Czy bałam się przed tą lekturą? Czy obawiałam się, że mogę się zawieść? Czy przechodziły mnie ciarki, gdy myślałam czy historia mnie zadowoli? Oczywiście. Zawsze boję się przed lekturą, jakiejkolwiek powieści. Ta jednak „przerażała” mnie wyjątkowo. Dlatego, że tak wiele pozycji Kavy już przeczytałam. Dlatego, że ta jedna może nie dorównywać poprzednim. I co wtedy? Co wówczas napiszę? Czy będę w stanie napisać recenzję? Czy będę umiała sięgnąć po kolejne jej powieści? Te pytania nie opuszczały mnie, aż do momentu sięgnięcia po „Czarny piątek”. Bo już po pierwszych zdaniach… strach i obawa zniknęły.

Jest piątek. Dzień po Święcie Dziękczynienia. W tym dniu można robić jedną z dwóch rzeczy. Olądać w telewizji rozgrywki drużyn uniwersyteckich lub robić przedświąteczne zakupy. Zdecydowana większość Amerykanów wybiera opcję drugą. Tabuny ludzi oblegają centra handlowe. Zyski sprzedawców biją rekordy. Jest Czarny Piątek. Tego właśnie dnia Maggie O’Dell postanowiła zostać w domu, z przyjaciółmi, przy smacznych przekąskach, na kanapie, dopingując wybraną przez siebie drużynę uniwersytecką. W tym samym czasie przyrodni brat Maggie, Patrick, wraz z przyjaciółmi odwiedza największe centrum handlowe w Ameryce – Mall of America. Dixon – kolega Patricka ma zadanie do wykonania. Wraz z grupą przyjaciół mają zamiar zakłócić działanie urządzeń elektronicznych w centrum handlowym. Są młodymi idealistami – chcą by Amerykanom otworzyły się oczy. By zobaczyli, dokąd prowadzi ich cywilizacja. Że zapomnieli o ostrożności, że zło czai się za rogiem. Sprzęt „zagłuszający” przenoszą w czerwonych plecakach, zapiętych na kłódkę. Może to nieco dziwne, ale… mniejsza z tym. Dzień Dixona, Rebecki i Patricka zakłóca telefon od dziadka tego pierwszego. Jego babcia jest w szpitalu – musi do niej jechać. Plecak zostawia pod opieką przyjaciół. Dzień Maggie również zakłóca telefon. Od szefa. Wybuchła bomba w jednym z centrów handlowych. Jest niezbędna na miejscu. Domyślacie się co będzie dalej? Zapewne. Ale do głowy Wam nie przyjdzie, co też Kava tym razem wymyśliła. Bo to… przechodzi ludzkie pojęcie.

Tak więc przedstawiam Wam Czarny piątek kolejną genialną książkę Alex Kavy. Idealnie komponującą się zarówno z gorącą czekoladą jak i z lodami waniliowymi z czekoladą. Nie wierzycie mi na słowo? Przekonajcie się na własnej skórze. Mnie książka nie zawiodła. Wciągnęła mnie i nie chciała wypuścić ze swych ramion. Kołysała mnie do snu i wstrząsająco budziła o poranku. Zagrzewała do siermiężnej walki w pracy by czym prędzej wrócić do lektury. Z czystym sumieniem polecam ją Wam wszystkim, bez wyjątku. Bo Kava czaruje, Kava pochłania, Kavę trzeba czytać. A serię o Maggie już w szczególności. Czarny piątek jest równie dobry jak pozostałe książki tej autorki. Napisany przystępnym językiem, wciąga od pierwszych stronic i trzyma czytelnika w napięciu aż do ostatnich zdań książki. Z biegiem akcji ukazywanych jest coraz więcej szczegółów, dzięki którym jesteśmy w stanie rozwikłać zagadkę Czarnego piątku. Ale czy do końca? Czy poznamy całą historię? Czy odkryjemy wszystkie tajemnice? Tego zdradzić Wam nie mogę. Liczę, że przekonacie się sami :).
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czarny piątek
6 wydań
Czarny piątek
Alex Kava
7.7/10
Cykl: Maggie O'Dell, tom 7

Wybuch... Przerażenie... Panika... Samobójczy zamachowcy uderzają w sercu Ameryki. Giną niewinne osoby. Atak terrorystyczny, do którego nikt się nie przyznaje. Agentka Maggie O’Dell staje przed najtru...

Komentarze
Czarny piątek
6 wydań
Czarny piątek
Alex Kava
7.7/10
Cykl: Maggie O'Dell, tom 7
Wybuch... Przerażenie... Panika... Samobójczy zamachowcy uderzają w sercu Ameryki. Giną niewinne osoby. Atak terrorystyczny, do którego nikt się nie przyznaje. Agentka Maggie O’Dell staje przed najtru...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zamachy terrorystyczne w dzisiejszych czasach są na porządku dziennym. Nikogo już nie dziwi wybuch bomby w metrze w Londynie lub terrorysta nożownik, atakujący w Berlinie. Terror nabrał nowej mocy, o...

@anetakul92 @anetakul92

Czarny Piątek to dzień, w którym w centrum handlowych jest największy ruch. Najlepsze przeceny, ostatnie okazje, a w tle świąteczna muzyka. Kto by nie skorzystał? Chyba nikt nie planowałby wybuch w ...

@loho14 @loho14

Pozostałe recenzje @Sil

Polska kuchnia domowa
Kartoflana w zupełnie nowym wydaniu

„Polska kuchnia domowa” Małgorzata Caprari wyd. Świat Książki rok: 2012 str. 274 Ocena: 5/6 Przypuszczam, że to może robić się już nudne, ale nic na to nie poradzę, że u...

Recenzja książki Polska kuchnia domowa
Dieta Sokowa
Żadnych wymówek

„Dieta sokowa. Zdrowe odchudzanie” Jason Vale wyd. Studio Astropsychologii rok: 2012 str. 224 Ocena: 5/6 Walczą we mnie dwie sprzeczności – pasja gotowania i… nieustanne...

Recenzja książki Dieta Sokowa

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri