Cudze życie recenzja

Warto żyć tylko własnym życiem

Autor: @sylwiacegiela ·3 minuty
2022-12-23
Skomentuj
11 Polubień
Kiedy jakiś czas temu miałam okazję przeczytać książkę pt. "Most Ikara", zupełnie nie miałam pojęcia, czego się spodziewać. Przeżyłam szok, smutek i rozczarowanie ludźmi. Czas teraz na kontynuację losów bohaterów tej inspirowanej życiem historii, czyli "Cudze życie". Tym razem jednak lekturę wybrałam świadomie, ponieważ już wiedziałam, jakie tematy porusza autor.


Fabuła książki rozpoczyna się od rozpaczy Grzegorza po śmierci Antka. Kto czytał, ten wie, w jakich okolicznościach zginął chłopak, a ten, kto nie czytał, koniecznie musi nadrobić czytanie. Polecam. "Cudze życie" pokazuje, jak ogromna tragedia w postaci bliskiej nam osoby może połączyć ze sobą dwoje z pozoru obcych osób. W tym przypadku chodzi o wcześniej już wspomnianego Grzegorza oraz Dorotę – matkę zmarłego Antka. Spotkali się oni, aby dokonać swoistego oczyszczenia, spowiedzi i próby zrozumienia, co się tak naprawdę stało. Chcieli zamknąć za sobą pewien rozdział w życiu, aby móc pójść dalej.

Poznajemy więc w "Cudzym życiu" mężczyznę owładniętego ślepym pożądaniem o narcystycznych skłonnościach, który ostatecznie stał się też ofiarą swoich niepohamowanych zachcianek. Wpadł w pułapkę, z której nie można wyjść bez blizn. To właśnie te blizny przeszłości doprowadziły do wielu tragedii i stały się konsekwencją nieprzewidzianych wypadków. Dostajemy w książce możliwość odkrywania środowiska LGBT wraz z jego zaletami i wadami. Jeśli zatem szukacie romantycznych uniesień, scen pełnych miłości i wzruszeń, to niestety niewiele ich znajdziecie. Z kart powieści przebija się bowiem smutek, żal, rozczarowanie, cierpienie, poczucie winy oraz targające bohaterami wyrzuty sumienia, którzy żyją cudzym, a nie swoim życiem. Nie potrafią zapomnieć, zostawić za sobą przeszłości. Nie umieją wybaczyć, a tylko tak mogą doznać szczęścia. Czy im się to ostatecznie uda? Przekonacie się o tym, sięgając po książkę Pawła Nowaka.

W tej historii zawiera się wiele prawd, aforyzmów, cennych rad, z których każdy z nas powinien skorzystać. Autor bynajmniej nie stawia się w roli nauczyciela życia, ale próbuje wyjaśnić czytelnikom, kim mogą się stać, kiedy w ich istnieniu pełno jest deficytów.

Poznajemy tu bohaterów poszarpanych przez los owładniętych chęcią posiadania kogoś na własność, pragnących miłości, nieumiejących kochać i być kochanym. Dowiadujemy się, jak zachowuje się ofiara przemocy domowej oraz czym jest prawdziwa przyjaźń, ale też strach przed utratą bliskości. Przechodzimy z tymi postaciami kolejne etapy żałoby, lęku, żalu, samotności. Uzmysławiamy sobie, że czasem musimy kogoś stracić, aby naprawdę go poznać. I to za tę niewiedzę płacimy najwięcej. Zwłaszcza kiedy jesteśmy rodzicami. Ta książka jest też o tym, aby nauczyć się słuchać samych siebie, ale również innych, tych najbliższych. Uczy akceptować rzeczywistość, wyzbycia się gniewu oraz winy za cudze życie. Zabrania spełniania oczekiwań innych, zamiast tego nakazuje łamać stereotypy, próbować zrozumieć. Nie pozwala być receptą na szczęście drugiego człowieka. Najważniejsze bowiem jest własne spełnienie i wyjście poza strefę komfortu, ponieważ tylko tak w pełni doznamy spełnienia.

Autor potrafi zagrać na emocjach swojego czytelnika, który podczas lektury poczuje radość, ból, smutek, żal, strach, nienawiść. Niejednokrotnie zobaczy w tych osobach siebie samych, przypomni sobie sytuacje, w których to on poniósł stratę, a teraz obwinia się, dlaczego nic nie zrobił, aby nie stała się tragedia.

Ta swoista spowiedź Grzegorza albo nawet terapia daje nam do zrozumienia, że należy w pełni przeżywać życie, ale swoje, nie cudze. Trzeba patrzeć w przyszłość a z przeszłości wyciągać jedynie wnioski. Nie należy zajmować się za bardzo innymi ludźmi i ich oceniać, szczególnie gdy nie znamy historii przypadkowo napotkanego człowieka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-12-21
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cudze życie
Cudze życie
Paweł "akordeonista" Nowak
9/10

Grzegorza i Dorotę połączyła tragedia. Chcąc uciec od poczucia winy i ciągłych wyrzutów sumienia, żyją „cudzym”, a nie „swoim” życiem. Nie zdają sobie jednocześnie sprawy, że kluczem do odzyskania s...

Komentarze
Cudze życie
Cudze życie
Paweł "akordeonista" Nowak
9/10
Grzegorza i Dorotę połączyła tragedia. Chcąc uciec od poczucia winy i ciągłych wyrzutów sumienia, żyją „cudzym”, a nie „swoim” życiem. Nie zdają sobie jednocześnie sprawy, że kluczem do odzyskania s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Możesz w życiu upaść wiele razy, ważne, żebyś wiedział, kiedy chwycić kogoś za rękę, kto pomoże ci wstać. Nigdy nie lekceważ tego, kogo spotkasz na swojej drodze. Pamiętaj o tym!” Cześć! 🌼 Paweł N...

@bookcoffecake @bookcoffecake

Zwyczajny chłopak nie kazał zbyt długo czekać na kontynuację „Mostu Ikara”. „Cudze życie” rozpoczyna się kilka tygodni później w stosunku do finałowej, dramatycznej sceny z „Mostu…”, kiedy to Grz...

@landrynkowa @landrynkowa

Pozostałe recenzje @sylwiacegiela

Wenecja. Oblicza miasta na wodzie
Wenecja. Miasto, któremu się powodzi

Wenecja, jakiej nie znamy. Taki wizerunek miasta przedstawiają nam Beata i Paweł Pomykalscy w swoim najnowszym, niezwykłym przewodniku. Dowiemy się z niego rzeczy, o któ...

Recenzja książki Wenecja. Oblicza miasta na wodzie
Przepraszam, bo ja pierwszy raz...
Sanatorianie w natarciu, czyli kurację czas zacząć

Jak to jest nie czuć się dobrze w danym miejscu i z pewnymi ludźmi? Pewnie nie jeden raz spotkaliście się z takiej sytuacji z niepewnością, lękiem. Zdarzyło się wam krzy...

Recenzja książki Przepraszam, bo ja pierwszy raz...

Nowe recenzje

Niezwykłe zmysły
Do odkrycia jest jeszcze wiele, ale warto zaczą...
@paulina2701:

"Niesamowite zmysły. Jak zwierzęta odbierają świat" to książka niezwykła pod wieloma względami. Przede wszystkim nie je...

Recenzja książki Niezwykłe zmysły
Głosy z lasu
Jak daleko można brnąć w głąb emocjonalnej wraż...
@malgosialegn:

Co mogą oznaczać docierające do naszego ucha prawie niesłyszalne głosy, zwłaszcza jak się jest w spokojnym i śpiącym le...

Recenzja książki Głosy z lasu
Spotkasz mnie nad jeziorem
Plaster z miłości i łez
@podrugiejst...:

Wierzycie w bratniość dusz i przeznaczenie? W książce "spotkasz mnie nad jeziorem" ten motyw jest świetnie rozwinięty, ...

Recenzja książki Spotkasz mnie nad jeziorem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl