Kamieniarz recenzja

Wątki historyczne zamiast kryminalnych

Autor: @zaczytanaangie ·1 minuta
2021-09-12
Skomentuj
2 Polubienia
"Kamieniarz" niestety zaczyna się od odnalezienia ciała małej dziewczynki. Początkowo wszystko wskazuje na nieszczęśliwy wypadek - utopienie w morzu, jednak sekcja zwłok ujawnia, że zamiast słonej w płucach dziewczynki wykryto wodę słodką, a dodatkowo ślady mydła. Sprawa jest jeszcze trudniejsza przez to, że prowadzący ją Patrik zna dość blisko rodzinę ofiary - jej matka zaprzyjaźniła się z Eriką, jego partnerką.

Śledztwa nie ułatwia także babcia Sary, która prowadzi wojnę z sąsiadem Kajem Wibergiem. To jego oskarża o zabójstwo wnuczki, a także o napaść na nią. Na komisariacie zalega tona zgłoszeń obu stron w każdej możliwej sprawie.

Policja sprawia wiele tropów, żaden jednak nie przybliża ich do ujęcia mordercy, a jeden nawet doprowadza do kolejnej tragedii.

Książka ma oczywiście tradycyjnie mocno rozwinięte tło obyczajowe, które drażniło mnie bardziej niż w drugim, ale mniej niż w pierwszym tomie. Dodatkowo autorka opowiada nam też niezwykle przejmującą historię z początku XX wieku. Okaże się ona zresztą nieprzypadkowa, a dlaczego? Przekonajcie się sami.

W moim odczuciu Camilla Läckberg ma zdecydowanie większy talent do pisania historii obyczajowych osadzonych w przeszłości niż do tworzenia współczesnych kryminałów. Jej intrygi nie są ani szczególnie oryginalne, ani trzymające w napięciu, nie mam żadnych problemów z odkładaniem jej książek, choć czasem nawet nie zdążę ich zamknąć, bo ich treść zwyczajnie mnie usypia. Nie działa na mnie skandynawski klimat, ogromnie drażni mnie główna bohaterka... i tylko te fragmenty historyczne wzbudzają jakieś zainteresowanie. Gdyby dołożyć do nich ciekawą współczesną sprawę kryminalną, byłoby naprawdę świetnie. Coś takiego udało się Annie Rozenberg już w debiucie, a tak uznana autorka jak Läckberg wciąż błądzi we mgle i nie jest w stanie wzbudzić we mnie zachwytu. Gdybym nałogowo czytała inne gatunki i sięgnęła po jej powieści ze względu na to, że nazywa się ją królową kryminału, to szybko bym zakończyła eksperyment z mocniejszą literaturą.

Moje 7/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-06
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kamieniarz
10 wydań
Kamieniarz
Camilla Läckberg
8.1/10

Jest październikowy poranek. Rybak Frans Bengtsson wypłynął łódką, aby opróżnić więcierze, które zastawił na homary. Przy ostatnim coś się mocno zacina. Frans przeczuwa, że nie będzie to zwykły poł...

Komentarze
Kamieniarz
10 wydań
Kamieniarz
Camilla Läckberg
8.1/10
Jest październikowy poranek. Rybak Frans Bengtsson wypłynął łódką, aby opróżnić więcierze, które zastawił na homary. Przy ostatnim coś się mocno zacina. Frans przeczuwa, że nie będzie to zwykły poł...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kamieniarz, czyli trzecia część Sagi o Fjallbace spod pióra Camilli Läckberg tym razem wciąga nas w sprawę morderstwa dziewczynki wyrzuconej do morza i wyłowionej przypadkiem przez miejscowego rybaka...

@panizkryminalem @panizkryminalem

To było moje trzecie spotkanie z twórczością szwedzkiej pisarki- Camili Lackberg. III tom kryminalnej sagi- "Kamieniarz"- był dla mnie sporym zaskoczeniem. Jak dotąd sięgałam po tę serię, by nieco si...

@paperwitch @paperwitch

Pozostałe recenzje @zaczytanaangie

Confessio
Debiut inny niż wszystkie

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawdziwy wysyp nowych nazwisk na kryminalnym rynku, co...

Recenzja książki Confessio
Ostatnie słowo
Dwa w jednym

Sięganie po książki ulubionych autorów ma niepowtarzalny urok. To w końcu literacka podróż w zaufaniu, że po raz kolejny wrócimy zachwyceni. Czasami jednak coś idzie w z...

Recenzja książki Ostatnie słowo

Nowe recenzje

Furyborn. Zrodzona z furii
Dwie silne kobiety, ale żyjące w innych erach
@wybrednaboo...:

Dwie silne kobiety, ale żyjące w innych erach... Czy jest szansa na to, że są ze sobą związane? "Furyborn" narobiło du...

Recenzja książki Furyborn. Zrodzona z furii
Skradziona tożsamość
Skradziona tożsamość
@magdalenagr...:

🪷🪷🪷🪷🪷 Recenzja 🪷🪷🪷🪷🪷 Monika Magoska - Suchar " Skradziona tożsamość " @mmsuchar_autorka Cykl: Spadkobiercy #1 Wydaw...

Recenzja książki Skradziona tożsamość
Miesiąc z komisarzem Montalbano
Zdawkowe opowieści
@almos:

Mój ulubiony autor kryminałów, twórca cyklu z sycylijskim policjantem, komisarzem Salvo Montalbano dał nam w tej książc...

Recenzja książki Miesiąc z komisarzem Montalbano
© 2007 - 2024 nakanapie.pl