Narzeczona oficera recenzja

Wbrew zasadom

Autor: @diunam ·2 minuty
2014-07-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Bardzo lubię serię „Zaczytaj się”. Pojawiają się w niej życiowe książki o różnorodnej tematyce. Dominują powieści obyczajowe o rodzinie, miłości, przyjaźni i codziennych problemach, czyli to co lubię najbardziej. Dodatkowo książki te są pięknie wydane i mają przystępną cenę. Czego więcej można wymagać? Tym razem mój wybór padł na „Narzeczoną oficera”.

„Sprzeciwiła się zasadom. Rzuciła wyzwanie wojnie. Wszystko w imię miłości…”

Lady Elspeth Douglas spędza wakacje w Paryżu goszcząc u swojej szkolnej przyjaciółki. Niebawem zaręcza się z przystojnym bratem koleżanki. Ich szczęście nie trwa jednak długo, bowiem wybucha pierwsza wojna światowa i Alain zostaje powołany do wojska. Elspeth postanawia wrócić do Anglii, jednak w czasie podróży przez przypadek trafia na front, gdzie ma okazję doświadczyć okrucieństwa wojny. To co zobaczyła skłoniło ją do zmiany planów. Lady Elspeth Douglas porzuca swój tytuł i wbrew woli rodziny zostaje pielęgniarką. Czy delikatna arystokratka sprosta temu wyzwaniu? Czy jej serce nadal należeć będzie do Alaina?

„Narzeczona oficera” to wzruszająca opowieść o wojennych losach młodych ludzi. Autor doskonale oddał zmiany, jakie wówczas zachodziły, a także kontrast pomiędzy tym co było, a tym co jest. Pierwsza wojna światowa powoli niszczyła świat arystokracji pełen norm, zasad i konwenansów. Nie przywiązywano już tak wielkiej wagi do tego, co młodej damie wypada, a co jest absolutnie zabronione. Choć jak widać na przykładzie Elspeth pewne konwenanse były tak głęboko zakorzenione, że nawet wojna nie była w stanie ich zniszczyć. Główna bohaterka to bardzo silna dziewczyna. Jej upór i niezłomność charakteru pozwalają wygrać z konwenansami i osiągnąć cel. Dziś trudno nam sobie wyobrazić, że pielęgniarstwo, opatrywanie ran czy jakakolwiek pomoc cierpiącym mogą być plamą na honorze młodej damy, jednak sto lat temu takie zajęcie nie było godne panien z wyższych sfer.

Elspeth nie jest typową arystokratką. Potrafi sama o siebie zadbać, nie jest rozkapryszona ani marudna. Być może stało się tak dlatego, że dziewczyna wychowywała się bez matki, a po śmierci ojca znalazła się pod opieką kuzyna. Wiedziała co to cierpienie, strata i samotność. Wydarzenia te z pewnością wpłynęły na jej charakter, co z kolei pozwoliło doskonale odnaleźć się w roli pielęgniarki. W powieści pojawia się też wątek żołnierzy wracających z frontu, okaleczonych fizycznie i psychicznie. Autor składa także hołd pielęgniarkom, których poświęcenie nie zawsze było doceniane.

„Narzeczona oficera” nie należy z pewnością do dzieł wybitnych, pozostających na długo w pamięci. Jednak uważam, że książkę warto po nią sięgnąć. Szczególne spodoba się osobom, które lubią czytać o miłosnych zawirowaniach i trudnych życiowych decyzjach z wojną w tle.

Recenzja pochodzi z mojego bloga http://sladami-ksiazki.blogspot.com/

Moja ocena:

Data przeczytania: 2014-07-08
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Narzeczona oficera
2 wydania
Narzeczona oficera
Charles Todd
8/10

Sprzeciwiła się zasadom. Rzuciła wyzwanie wojnie. Wszystko w imię miłości Rok 1914. Młodziutka Lady Elspeth Douglas właśnie zaręczyła się z przystojnym bratem przyjaciółki. Szczęście nie trwa jednak d...

Komentarze
Narzeczona oficera
2 wydania
Narzeczona oficera
Charles Todd
8/10
Sprzeciwiła się zasadom. Rzuciła wyzwanie wojnie. Wszystko w imię miłości Rok 1914. Młodziutka Lady Elspeth Douglas właśnie zaręczyła się z przystojnym bratem przyjaciółki. Szczęście nie trwa jednak d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Mimo zmęczenia, rozpaczy i koszmarów zajmowanie się czymś, co miało sens, z dnia na dzień stawało się dla mnie coraz ważniejsze”[str:112] Młoda kobieta i przystojny oficer, wybucha miłość, ...

@ansomia @ansomia

Pozostałe recenzje @diunam

Pierwsze światła poranka
Pierwsze światła poranka

Gdzieś na granicy pomiędzy snem a jawą znajduje się miejsce, w którym mieszkają najskrytsze pragnienia. Trudno znaleźć do niego drogę. Łatwo zgubić się w gąszczu zahamow...

Recenzja książki Pierwsze światła poranka
Pegaz Ogień życia
Niesamowita historia z pogranicza fantastyki i rzeczywistości

W czasach szkolnych mitologia była dla mnie wielkim odkryciem. Z zapartym tchem śledziłam pełne niebezpiecznych przygód losy bogów, którzy choć obdarzeni nadprzyrodzonymi...

Recenzja książki Pegaz Ogień życia

Nowe recenzje

Cienie przeszłości
Cienie, a momentami nawet totalne mroki...
@paulina2701:

Marka Marcinowskiegopoznałam jako autora edukacyjnych książek dla dzieci (napisał m.in. "Kosmoliski" i "Ekoliski"). Prz...

Recenzja książki Cienie przeszłości
Furia
Niezwykle oryginalny kryminał!
@maitiri_boo...:

"Furia" to zawiła i zaskakująca powieść, która zgrabnie łączy elementy klasycznego kryminału z oryginalnym podejściem d...

Recenzja książki Furia
Pastwa
Pastwa
@martamalgor...:

Miałam napisaną na kartce recenzję, ale jak zwykle gdzieś posiałam i muszę wyrzeźbić coś na nowo. Juz sama okładka i j...

Recenzja książki Pastwa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl