Na progu zła recenzja

Wciągający thriller

Autor: @zaczytany.bebenek ·1 minuta
2020-09-24
Skomentuj
2 Polubienia
Zapraszam, na recenzję książki "Na progu zła" określonej jako najlepszy brytyjski thriller 2019 roku. Możemy przeczytać to na okładce książki. Czy tak jest? O tym za chwilę.
Premiera książki 15.04.2020

Wyobrażacie sobie, że wracacie z kilkudniowego wyjazdu do swojego domu, a tam nie ma Waszych rzeczy i okazuje się, że ktoś wprowadza się do Waszego domu? Do tego twierdzi, że właśnie kupił Wasz dom, a Wy nie macie o niczym pojęcia. Wydaje się to kiepskim żartem, jednak właśnie to spotkało główną bohaterkę, Fionę Lawson. Zastała obcych ludzi w swoim domu, nie może dodzwonić się do męża, z którym żyje w separacji. Okazuje się, że mężczyzna przepadł bez wieści.

Przyznam, że ta książka jest naprawdę dobra. Wciągnęła mnie od pierwszej strony i nim się zorientowałam byłam już w połowie. Ciekawa fabuła, wiele wątków, jednak nie miałam wrażenia zagubienia, wszystko bardzo spójne i dobrze poprowadzone.
Niezwykle podobał mi się sposób prowadzenia narracji. Aktualne wydarzenia przeplatane są wspomnieniami Brama, pisanymi w pliku tekstowym oraz Fiony, w formie podcastu kryminalnego. Dzięki temu wszystkie tajemnice są odkrywane stopniowo, na światło dziennie wychodzą nowe sprawy i kłamstwa, a akcja trzyma w napięciu. Niestety, do czasu. Tuż za połową, akcja zwalnia, dłuży się. Jednak nie trwa to długo, akcja znów nabiera tempa, a zakończenie sprawiło, że otworzyłam oczy ze zdumienia i niestety to była ostatnia strona książki.
Sposób narracji z perspektywy Fiony i jej męża powoduje, że zdarzają się powtórzenia. Kolejny raz czytamy tę samą historię. Czasem może to przeszkadzać, jednak każdy z małżonków miał swój punkt widzenia na daną sprawę. To powodowało, że łatwiej mogłam zrozumieć sposób ich postępowania. Na koniec, okazało się, że wszystko świetnie się ze sobą łączyło i wyjaśniało sprawę.
Przyznam, że dla mnie postać Brama była momentami irytująca. Dorosły facet, który nie potrafi wziąć odpowiedzialności za swoje czyny, ciągle szuka kozła ofiarnego we wszystkich, tylko nie w sobie.
Jak już wspomniałam, zakończenie bardzo mi się podobało. Zostawiło niedosyt.
Książka warta jest uwagi.
Moja ocena to 8.5/10

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-11
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Na progu zła
Na progu zła
Louise Candlish
6.8/10

W słoneczne styczniowe popołudnie na przedmieściach Londynu pewna rodzina wprowadza się do domu, który właśnie kupiła. Niby nic nadzwyczajnego. Poza tym, że to jest twój dom. I wcale go nie sprzedawa...

Komentarze
Na progu zła
Na progu zła
Louise Candlish
6.8/10
W słoneczne styczniowe popołudnie na przedmieściach Londynu pewna rodzina wprowadza się do domu, który właśnie kupiła. Niby nic nadzwyczajnego. Poza tym, że to jest twój dom. I wcale go nie sprzedawa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Na progu zła" to jedyna powieść Louise Candlish wydana w Polsce, jakiej dotąd nie miałam przyjemności przeczytać. Postanowiłam zatem nadrobić zaległości i tak oto przeniosłam się do prominenckiej dz...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Wyjeżdża na weekend, a gry wraca, okazuje się, że straciła ukochany dom. Później jest już tylko gorzej. „Na progu zła” to doskonały thriller psychologiczny od wydawnictwa MUZA. W czasie lektury c...

@Zaneta @Zaneta

Pozostałe recenzje @zaczytany.bebenek

Amok
"Im bardziej przed czymś uciekasz, tym bardziej będzie cię to ścigać."

Recenzja przedpremierowa książki „Amok” autorstwa Izabeli Janiszewskiej. „Amok” to tom kończący trylogię, której bohaterami byli Bruno Wilczyński i Larysa Luboń. Pamięta...

Recenzja książki Amok
Luna
Luna

„Luna” to najnowsza książki P. Gabrieli Gargaś, która miałam przyjemność przeczytać. Tytułowa bohaterka – Emilia „Luna” lata helikopterem. Jest zakochana w swojej pracy,...

Recenzja książki Luna

Nowe recenzje

Confessio
Debiut inny niż wszystkie
@zaczytanaangie:

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawd...

Recenzja książki Confessio
Miłość aż po grób
Róża w natarciu
@guzemilia2:

Q: Macie jakąś swoją ulubioną serię książkową, która ma więcej niż 5 tomów? U mnie jedną z takich ulubionych serii, je...

Recenzja książki Miłość aż po grób
Kosmiczne wampiry
WYSYSACZE ENERGII
@mrocznestrony:

Wydawnictwo IX przyzwyczaiło mnie do tego, że sięga po tytuły nieoczywiste, wymykające się schematom, często nieznane, ...

Recenzja książki Kosmiczne wampiry
© 2007 - 2024 nakanapie.pl