Wędrowiec recenzja

Wędrowiec

Autor: @Park2Read ·1 minuta
2022-01-29
Skomentuj
2 Polubienia
Z wczesnej młodości pamiętam, że chętnie oglądałam dobranocki, jedynym wyjątkiem była bajka "O czym szumią wierzby", której nie lubiłam a nawet trochę się bałam. Najwyraźniej już wtedy czułam podskórnie, że z tą historią jest coś nie tak 😉

Wspominam ją nie bez przyczyny przy okazji premiery "Wędrowca" Luca D'Andrea,
bowiem jej fragmenty pojawią się również w fabule powieści. Podobnie jak innej, tajemniczej księgi, której niejasny wpływ na mieszkańców małej włoskiej wioski jest jednym z elementów całości. Dzięki tym zabiegom autor wprowadza w treść całkiem sprawnie napisanego thrillera wątki fantastyczno-mistyczne a ja takie nawet lubię, nie mam też nic przeciwko samym zagadkowym księgom (uwielbiam "Imię róży" gdzie są one niemal współrzędne bohaterom), tym bardziej, że D'Angelo udaje się w końcówce świetnie połączyć wszystkie puzzle historii, bez konieczności dodatkowego uruchomienia motywu metafizycznego. (To dla mnie istotne.)

Ten klimat pewnej magicznej tajemnicy dodaje książce smaku, warstwa kryminalna dotyczy samobójczej śmierci młodej dziewczyny sprzed dwudziestu lat. Autor przenosi nas do górskiego miasteczka Kreuzwirt, którego mieszkańcy tworzą zamknięty, niechętny przyjezdnym, specyficzny krąg.

Odnoszący sukcesy pisarz- Tony Carcano wraz z córką zmarłej kobiety - młodziutką Sybille- próbują rozwikłać zagadkę jej śmierci. Ich działania nie przypadną do gustu lokalnej ludności, którą w garści trzyma rodzina Perkmanów. Atmosfera skupiona wokół pary detektywów gęstnieje z każdą przewróconą stroną, rodowe sekrety, wzajemne zależności, przemoc, szaleństwa, antypatie przeplatają się z legendami i osobliwymi symbolami.

Ezoteryczność coraz mocniej przepływa szczelinami Kreuzwirtu, Eryka nie będzie jedyną ofiarą, pojawią się konkretne tropy i dodatkowe przestępstwa, które nawarstwiając się generują kolejne. Poszczególne ślady zazębiają się, nabierają klarownych znaczeń, część prawd udaje się odrzeć z kłamstw, wszystko nabiera sensu. Na powierzchnię wypływają dawne urazy i traumy, przechodzące na kolejne pokolenia, które wciąż stoją na straży przebrzmiałych przekonań.

Kim zatem jest tytułowy Wędrowiec, czy istnieje naprawdę, co może mieć wspólnego ze zwierzętami z powieści Kennetha Grahame’a i ze śmiercią matki Sybille? Zanim w poszukiwaniu odpowiedzi wyruszycie w rejony Południowego Tyrolu pamiętajcie, żeby najpierw zaszczepić się przeciw wściekliźnie 😉🦊

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wędrowiec
Wędrowiec
Luca D'Andrea
7.2/10

Kim jest Wędrowiec? Dlaczego wszyscy przed nim klękają? Tajemnica skrywana przez dwadzieścia lat powraca i otwiera w Tyrolu Południowym bramy piekieł. Tony Carcano jest pisarzem; jego książki o miłoś...

Komentarze
Wędrowiec
Wędrowiec
Luca D'Andrea
7.2/10
Kim jest Wędrowiec? Dlaczego wszyscy przed nim klękają? Tajemnica skrywana przez dwadzieścia lat powraca i otwiera w Tyrolu Południowym bramy piekieł. Tony Carcano jest pisarzem; jego książki o miłoś...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Wędrowiec”, najnowszy thriller Luca D' Andrea przenosi nas do Tyrolu Południowego, do miasteczka u podnóży Alp. Okazuje się, że Kreuzwirt, zamknięta, niechętna obcym społeczność, w której niepodziel...

@recenzja_na_tacy @recenzja_na_tacy

Wędrowiec autorstwa Luca D'Andrea os wydawnictwa @wydawnictwo_wab - dziękuję za egzemplarz do recenzji. Kiedy po zaledwie kilku stronach nowego thrilleru autora Istoty Zła pozwalasz dzieciom na odpy...

@aleksandraczarnecka1989 @aleksandraczarnecka1989

Pozostałe recenzje @Park2Read

Zabiłam. Historie matek skazanych za zbrodnię ludobójstwa w Rwandzie
Zabiłam

Co znaczy być człowiekiem? Często mamy o sobie bardzo wysokie mniemanie a jednak są takie momenty w historii świata, że nie sposób pojąć, dlaczego przypisujemy sobie ja...

Recenzja książki Zabiłam. Historie matek skazanych za zbrodnię ludobójstwa w Rwandzie
Ja sama
Oj, ta Marta...

Utrudzona Matka Polka, wzorowa uczennica, doskonała pracownica, kobieta perfekcyjna do bólu, organizatorka całej praktycznej strony życia swojej rodziny, królowa obowiąz...

Recenzja książki Ja sama

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka