Lato utraconych recenzja

Wiarygodne postacie i dopracowana opowieść.

Autor: @Patriseria ·1 minuta
2021-05-24
Skomentuj
3 Polubienia
Przygodę z twórczością Anny Kańtoch zaczęłam od "Wiosny zaginionych", ta książka była ta dobra, że z obawą sięgałam po kolejną część. Bałam się, że autorka nie utrzyma wysokiego poziomu, zwłaszcza, że okres publikacji obu tomów nie jest jakiś rozległy. Jednak zrobiła coś znacznie lepszego, bo ten poziom jeszcze podniosła.

Podoba mi się klimat jaki przeziera z opowieści. Jest intrygująco, mrocznie, a napięcie udziela się czytelnikowi. Pisarka zręcznie żongluje wątkami, nie pozwalając odkryć wszystkich kart, niejednokrotnie zwodzi czytelnika i podrzuca fałszywe tropy.
Kańtoch tworzy świetną i dopracowaną historię w najmniejszym szczególe. Nie ma tu przypadkowych zdarzeń, czy nielogicznych powiązań. Wątki są przemyślane i wzajemnie się uzupełniają, nie zostają porzucone. Każdy ma swoje wyjaśnienie.
Na uwagę zasługuje budowa postaci, zwłaszcza- Krystyny Lesickiej i narracja z jej perspektywy, która niesie z sobą potężny ładunek emocjonalny. Postać dużo mówi o swoich przeżyciach, wielokrotnie prowadzi rozważania, czy analizę innych osób, a pomimo to jest wyrazista i wiarygodna. Wielu autorów nie radzi sobie z takim zabiegiem, tworzy osoby bez charakteru i polotu. Bohaterzy są realistyczni, a ich role jasno określone. Dialogi i język jakim operują są spójne z charakterystyką. Nawet wątki poboczne i postacie drugoplanowe mają ważną rolę do spełnienia. Dla przykładu rodzina głównej bohaterki jest kontrastem, który pozwala na lepsze zrozumienie jej zachowań i wyjaskrawia pewne cechy. Dzięki temu zabiegowi jej charakter nabiera dodatkowego kolorytu, a część zachowań staje się zrozumiała.

Jestem pod wrażeniem momentu kulminacyjnego i rozwiązania zagadki, które jest zaskakujące, ale przy tym logiczne i możliwe do odzwierciedlenia w prawdziwym życiu. Do końca opowieść prowadzona jest w taki sposób, że jest wiele możliwości, dopiero kiedy pojawiają się pojedyncze wskazówki, wszystko składa się w spójną całość.

Z niecierpliwością czekam na zakończenie trylogii i liczę, na naprawdę świetną pozycję!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-23
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lato utraconych
Lato utraconych
Anna Kańtoch
7.9/10
Cykl: Krystyna Lesińska, tom 2

Jest rok 1999. W Pogańskim Młynie, starej leśniczówce niedaleko Rudnika dochodzi do krwawej zbrodni – nieznany sprawca atakuje spędzającą tam wakacje pięcioosobową rodzinę. Napaść udaje się przeżyć j...

Komentarze
Lato utraconych
Lato utraconych
Anna Kańtoch
7.9/10
Cykl: Krystyna Lesińska, tom 2
Jest rok 1999. W Pogańskim Młynie, starej leśniczówce niedaleko Rudnika dochodzi do krwawej zbrodni – nieznany sprawca atakuje spędzającą tam wakacje pięcioosobową rodzinę. Napaść udaje się przeżyć j...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dziś przedstawiam kolejną książkę Anny Kańtoch - "Lato utraconych" I tym razem autorka nie zawiodła, napisała świetny, choć mroczny kryminał z krwawą zbrodnią w tle. Przenosimy się zatem do Pogańskie...

@madalenakw @madalenakw

Z przykrością stwierdzam, że trylogia o Krystynie Lesińskiej autorstwa Anny Kańtoch już za mną. Po lekturze "Wiosny zaginionych" długo czekałam na kolejne części, a tymczasem okazało się, że kiedy ju...

@Bibliotecznie @Bibliotecznie

Pozostałe recenzje @Patriseria

Uczta szubrawców. Historia żywnościowych przekrętów
Bardzo dobrze napisana

Głód to jedna z podstawowych potrzeb człowieka. Od zarania dziejów ludzie starali się jej zapobiec, by przetrwać. Pełna spiżarnia była powodem spokoju i zabezpieczeniem....

Recenzja książki Uczta szubrawców. Historia żywnościowych przekrętów
Gwiazdkozaur i Zimowa Czarownica
Urocza

Po książkę sięgnęłam ze względu na mojego syna. Wieczorne czytanie lub słuchanie audiobooków to już nasz rytuał, więc z chęcią powiększamy naszą biblioteczkę o nowe pozy...

Recenzja książki Gwiazdkozaur i Zimowa Czarownica

Nowe recenzje

Taniec z diabłem
Taniec z diabłem
@na_ksiazke_...:

Przyznam się bez bicia , że Santino jest moim pierwszym przeczytanym dziełem od autorki , choć robiąc przegląd półek że...

Recenzja książki Taniec z diabłem
Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne
Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii