Dusza bez Boga recenzja

"Wiedziałam, że jesteśmy czymś... Ale czym?"

Autor: @viki_zm ·2 minuty
2021-08-13
Skomentuj
5 Polubień
Autorka książki to dziennikarka i dawna redaktorka w National Geographic. Kobieta w czasach dzieciństwa i młodości była osobą wierzącą i praktykującą, ale nastąpił moment w jej życiu, w którym przestała utożsamiać się ze wspólnotą chrześcijańską. Podobnie było z jej mężem, który, chociaż innego wyznania — judaizmu, również nie jest już osobą praktykującą. W życiu małżeństwa odejście od religii nie było spowodowane jakimś ważnym momentem, po prostu ich wiara w to, co do tej pory im mówiono, stopniowo się ulatniała. Para trójkę swoich dzieci postanowiła wychowywać w sposób podobny do tego, jak żyją od lat – bez żadnej religii, ale starając się być dobrym człowiekiem, zgodnie z podstawowymi wartościami i obchodząc niektóre święta pochodzące z różnych religii. Kiedy jednak najstarszy syn zapytał Katherine Ozment „Czym jesteśmy?”, a ona nie miała lepszej odpowiedzi od „Niczym”, postanowiła, że znajdzie odpowiedź na to pytanie.

Autorka przed publikacją swojej książki przez cztery lata zebrała wiele materiałów. Przeczytała niezliczoną ilość książek, rozmawiała z wyznawcami różnych religii – ich przedstawicielami, a także zwykłymi ludźmi. W publikacji przytacza niektóre słowa tych osób, często również dołączając do nich swoje komentarze i wnioski. Już przed przygotowaniami do napisania książki dziennikarka odróżniała od siebie pojęcia „religijność” i „duchowość” i zdawała sobie sprawę, że ludzie nieutożsamiający się z żadną z religii zazwyczaj nie są ateistami, ale teraz pogłębiła swoją wiedzę i poznała jeszcze więcej religii, a także wspólnot, które uznają podobne wartości. Pomimo tego, że nie znalazła jednoznacznej odpowiedzi na zadane przez syna bardzo trudne pytanie jak i na kolejne równie ważne, ma dużo większą wiedzę i opowiada dzieciom o życiu, a także innych ważnych sprawach.

Autorka – Amerykanka napisała swoją książkę dla ludzi mieszkających w Stanach Zjednoczonych. Nie wszystkie zawarte w niej informacje będą więc idealnie przystawać do Polskiej rzeczywistości, ale jest to mimo wszystko ogromna dawka wiedzy, a także ciekawych fragmentów z życia rodziny Katherine Ozment.

Autorka w swojej publikacji udowadnia, że ludzie, którzy nie „przypisują się” do żadnej ze znanych powszechnie religii świata również są „kimś”, zazwyczaj wierzą, że istnieje coś ważniejszego i większego od nich samych, a także postępują w podobny sposób i kierują się podobnymi wartościami co ludzie religijni. Takie osoby również odnajdują cel w swoim życiu, starają się być dobrymi ludźmi, kultywują tradycje i rytuały, a także poznają historię swoich przodków.

Pomimo tego, że jestem osobą wierzącą, a nie do takich jest skierowana ta książka, podobał mi się sposób, w jaki autorka przedstawia temat i jej styl pisania. Katherine Ozment przytacza wiele argumentów, dzieli się swoimi doświadczeniami i historiami, przez co jest to ciekawa lektura. Ukazuje, że nie ważne, w co wierzymy, ważne, aby być dobrym człowiekiem. Książka Katherine Ozment to wartościowa publikacja dla każdego człowieka, która uświadamia wiele istotnych spraw i pokazuje, że kluczowe nie jest to, czy wyznajemy jakąś religię, czy też nie, wszyscy pomimo różnic, paradoksalnie jesteśmy podobni, a każdy z nas zasługuje na szacunek i akceptację. Jest to książka, którą warto przeczytać, powinny ją poznać zarówno osoby, które od początku nie były związane z żadną religią, te, które odeszły od kościoła jak również te, które nadal są wierzące.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl Bardzo dziękuję serwisowi i wydawnictwu Stapis za możliwość przeczytania i zrecenzowania tej ciekawej publikacji!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-13
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dusza bez Boga
Dusza bez Boga
Katherine Ozment
7.2/10
Seria: Bez bogów

Poznajmy „Nonów” – szybko rosnącą grupę mieszkańców USA niewyznających żadnej religii (są tak nazywani, ponieważ pytani o wyznanie, zwykle zaznaczają odpowiedź „none of the above” – żadne z powyższyc...

Komentarze
Dusza bez Boga
Dusza bez Boga
Katherine Ozment
7.2/10
Seria: Bez bogów
Poznajmy „Nonów” – szybko rosnącą grupę mieszkańców USA niewyznających żadnej religii (są tak nazywani, ponieważ pytani o wyznanie, zwykle zaznaczają odpowiedź „none of the above” – żadne z powyższyc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Od momentu, gdy dzieci potrafią mówić nieustannie zadają pytania o to dlaczego są gwiazdy, skąd są kwiaty, czemu jesteśmy i wiele innych. Potrzeba wiedzy na temat otaczającego nas świata jest w nas, ...

@rainestrella95 @rainestrella95

„Piękną rzeczą jest stworzenie własnej religii we własnym sercu, by uniezależnić się od tradycji i ideałów z drugiej ręki. Życie wyda ci się później niepomniejszone, ale wspanialsze.” W naszym re...

@Mirka @Mirka

Pozostałe recenzje @viki_zm

Słona wanilia. Tom 2
Świat młodych ludzi, w którym nawet wanilia może być słona

"Słona wanilia" to seria, która już po pierwszym tomie wydawała mi się strzałem w dziesiątkę i lekturą idealną dla nastolatków. Kiedy więc miałam okazję przeczytać drugą...

Recenzja książki Słona wanilia. Tom 2
Dziedziczka lipowej alei
Dziedziczka, malarka, nauczycielka, siłaczka, czyli kobieta lipowej alei

RECENZJA PATRONATU MEDIALNEGO Premiera: 26.01.2024 r. Książki Pani Celiny Mioduszewskiej to powieści, które zawsze bardzo mi się podobają. Miałam okazję przeczytać ws...

Recenzja książki Dziedziczka lipowej alei

Nowe recenzje

Miłość pod choinką
Cudowna powieść, idealnie nastraja świątecznie.
@zksiazkaprz...:

Zbliżają się Mikołajki i Boże Narodzenie, a co jest najlepszym prezentem w te wyjątkowe dni ? Oczywiście, że książka. B...

Recenzja książki Miłość pod choinką
Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości