Tajemnica potępionej recenzja

Wielkie nadzieje, powodują zazwyczaj wielkie rozczarowanie

Autor: @coolturka104 ·1 minuta
2020-09-09
Skomentuj
7 Polubień
Do lektury debiutanckiej książki Mateusza Koniecznego pt. "Tajemnica potępionej" od
Wydawnictwa Novae Res, skłonił mnie przede wszystkim opis z okładki, poczułam dreszcz emocji i oczekiwania.

Aneta jest utalentowaną malarką zmagającą się z problemem bezpłodności, poza tym dotrzymuje towarzystwa miłym staruszkom w domu spokojnej starości. Jej pragnienie posiadania dziecka jest tak wielkie, że dziewczyna gotowa jest na wszystko by osiągnąć cel. Chce dowiedzieć się czy wpływ na jej stan może mieć rodzinna klątwa.
W posiadłości od lat należącej do jej rodziny, dzieją się dziwne i trudne do wytłumaczenia rzeczy. Sama Aneta spotkała widmo kilkuletniej dziewczynki a to nie wszystko, bowiem jej prababka Zofia popełniła tu samobójstwo. Czy kobiecie uda się wyjaśnić do kogo należy krzyk potępionej? Czy odkrycie rodzinnych tajemnic pozwoli zaznać duszom spokój?

Tę cienką i dość niepozorną książeczkę pochłonęłam w mgnieniu oka, i jeśli dla kogoś plusem jest szybkość czytania, to stanowi to, być może jedyną korzyść.
Na uwagę zasługuje bardzo piękny, wręcz poetycko brzmiący język, opisujący rzeczywistość wokół. Choć te górnolotne słowa, jak najbardziej pasują do opisu piękna przyrody, to jednak nie brzmią wiarygodnie w ustach młodej dziewczyny. Czytając dialogi miałam nieodparte wrażenie, że to lektura jakiegoś historycznego romansu. Nikt przecież nie mówi: "Ujarzmij wzburzone fale emocji".
Książka reklamowana jest jako horror, niestety nie ma tu nic strasznego. Ukazujące się zjawy nie budzą mojego poruszenia a opisywane zjawiska paranormalne, nie powodują nawet drgnienia mojego serca, co tu mówić o szybszym jego biciu.

Przez całą lekturę mam wrażenie, że czytam scenariusz jakiegoś teatralnego przedstawienia, z wyższych sfer w zamierzchłych czasach, jest to tak odrealnione, że momentami śmieszne. Jestem tak zaskoczona, tym co dostałam, że brakuje mi słów, by opisać ogrom mojego rozczarowania. Dawno nie czytałam czegoś tak słabego i w złym guście, zanim dotarłam do "clou" opowieści, czyli tajemnicy sprzed lat, ciążącej nad pałacem, byłam już mocno zniechęcona i zupełnie niezainteresowana.
Szkoda czasu.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-09
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tajemnica potępionej
Tajemnica potępionej
Mateusz Konieczny
6/10

Niektóre dusze nigdy nie zaznają spokoju. W rodzinnej posiadłości Sarkisiewiczów dzieją się rzeczy, których nikt nie potrafi racjonalnie wytłumaczyć. Od stuleci można tu usłyszeć przerażające krzyki...

Komentarze
Tajemnica potępionej
Tajemnica potępionej
Mateusz Konieczny
6/10
Niektóre dusze nigdy nie zaznają spokoju. W rodzinnej posiadłości Sarkisiewiczów dzieją się rzeczy, których nikt nie potrafi racjonalnie wytłumaczyć. Od stuleci można tu usłyszeć przerażające krzyki...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nawiedzony dom, tajemnica i klątwa prześladująca kobiety z rodu Anety od pokoleń. Wrażliwa artystka, poszukująca miejsca dla siebie w świecie tak trudnym do egzystencji. Wyczekiwanie na upragnione dz...

@lubie.to.czytam @lubie.to.czytam

Bardzo lubię wszelkie powieści grozy, klimatyczne zamki i pałace, wątki paranormalne, więc jak tylko zobaczyłam "Tajemnicę potępionej"wiedziałam, że to książka dla mnie. Tytuł i opis fabuły utwierdzi...

@Lirith @Lirith

Pozostałe recenzje @coolturka104

Gdy nadejdzie dzień
Gdzie Ty, tam ja

„Gdy nadejdzie dzień” to świetnie zapowiadający się pierwszy tom nowego cyklu „Ponad czasem” autorstwa Gabrielle Meyer. Wydarzenia biegną dwutorowo w czasach, w których...

Recenzja książki Gdy nadejdzie dzień
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
W imię tradycji

„Two for joy. Dwie to radość” to kontynuacja cyklu „Stowarzyszenie srok” - thrillerów psychologicznych dla młodzieży napisanych w duecie przez słynne pisarki Zoe Sugg i ...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.

Nowe recenzje

Czarne dziury. Klucz do zrozumienia Wszechświata
„(…) chwila bez jutra (…)”(*)
@Carmel-by-t...:

W zasadzie nie mamy wyboru interesując się czarnymi dziurami, szczególnie jeśli szukamy najgłębszych fundamentów realno...

Recenzja książki Czarne dziury. Klucz do zrozumienia Wszechświata
Zniszcz mnie jeszcze raz
Zniszcz mnie jeszcze raz
@iza.81:

Paryż, motyw baletu, nauczyciel i uczennica, zakazane uczucie, różnica wieku, toksyczna rodzina - czyż te motywy nie za...

Recenzja książki Zniszcz mnie jeszcze raz
Powiedz tak
O rany! Jestem nielegalną imigrantką!
@Kantorek90:

"Powiedz tak" to młodzieżówka autorstwa Goldy Moldavsky, po którą miałam okazję ostatnio sięgnąć. I chociaż różowy kolo...

Recenzja książki Powiedz tak