Demony Pokusa recenzja

Wierzyć czy nie?

Autor: @Evocatora ·3 minuty
2012-07-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

I co tu zrobić z tą wybitnie głupią książką? Jak zrecenzować taką powieść i nie wyjść na wiecznie niezadowoloną krytykantkę? Przedstawiam Wam debiut pisarski Lisy Desrochers. Według mnie powiedzieć o nim nieudany - to niedopowiedzenie.

„To niebezpieczne wierzyć w coś, co może cię tylko zranić”

Główną bohaterką jest Frannie Cavanaugh – siedemnastoletnia dziewczyna pochodząca z wielodzietnej katolickiej rodziny. Śmierć jej brata wstrząsnęła nią na, tyle, że odwróciła się od Boga i miłości. Okrucieństwo świata nie przystaje jej do wizji miłosiernego Dobrego Pasterza. Relacje Frannie z chłopcami są powierzchowne i oparte wyłącznie na pożądaniu. Jej umiarkowanie spokojny żywot zakłóca pojawienie się dwóch nowych uczniów w szkole – Luca i Gabe. W tym momencie rozpoczyna się bitwa o duszę Frannie. Dziewczyna już wcześniej niezdecydowana, po której stoi stronie, pod wpływem dwóch cudownych chłopców staje się jeszcze bardziej rozchwiana. Luc to wysłannik piekła, za wszelką cenę chce oznaczyć jej duszę dla świata podziemnego. Gabe namiestnik nieba, który pragnie nawrócić dziewczynę na dobrą drogę. Co nie zmienia faktu, że obaj próbują uwieść Frannie by osiągnąć swój cel.

„Dlaczego bóg siedzi i nic nie robi gdy dobrym ludziom dzieją się złe rzeczy?”

Zaczynając od fabuły to nie mamy tu nic oryginalnego. Szkoła, nastolatka, nowi uczniowie, trójkąt miłosny. Naturalnie od pierwszych stron nasza bohaterka ma wianuszek adoratorów, gdyż nikt nie śmie jej się oprzeć. Jako że lubię romanse, trudno byłoby mi gardzić tak stałym elementem jak miłosny trójkąt. To nie schematyczna fabuła była tu najgorsza…

„Jestem demonem, nie świnią.”

Bohaterowie płascy. Teoretycznie autorka próbowała ich pogłębić, niestety jej nie wyszło. W książkach młodzieżowych to już tradycja, że główna bohaterka jest nieinteligentna i bezrozumna. Pani Desrochers stara się uszlachetnić jej postać poprzez kryzys wiary i to, że w tak młodym wieku tak cynicznie podchodzi do miłości. Próbuje – to słowo klucz. Z mojego punktu widzenia Frannie jest głupią gąską. Do tej płytkiej bohaterki możemy dołożyć dwóch nadnaturalnych samców, którzy mają ponad dwa miliony lat, a zachowują się jak dzieci. Ten fakt wcale nie przeszkadza im zachowywać w sposób podobny do Frannie. Nie mają w sobie krzty polotu, ani mózgu. Jak widać, autorka uważa, że wiek wcale nie wpływa na mądrość, ani inteligencje. Właściwie żaden z bohaterów nie posiada czegoś takiego jak charakter. Postanowiła nikogo nie dyskryminować i stworzyła wszystkie postacie debilami. Po co się męczyć z portretami psychologicznymi?

„Bo w piekle nikt nie dostaje drugiej szansy.”

Akcji praktycznie nie ma. Osią fabuły miała być walka o duszę Frannie, jednak autorka skupia się głównie na przeżyciach wewnętrznych… Wróć… Tak plastikowe postacie nie mogą posiadać przeżyć wewnętrznych. Za to dużo dumają: Uprawiać seks czy nie uprawiać? Oto jest pytanie. Takie właśnie rozmyślania zaprzątają nastoletnie główki bohaterów. Wątków pobocznych także zauważyć nie możemy. Wszystko skupione jest ciasno wokół Frannie i jej adoratorów. Postacie drugoplanowe są jedynie tłem dla głównej bohaterki. Co by nam z jej durnoty nic nie umknęło…

Na okrasę dochodzi prostacki język. Całe mnóstwo wulgaryzmów. Nie chodzi o to, że występowanie słów typu „kurwa” przeszkadza mi. Jednak w tej książce były one kompletnie nieuzasadnione. Tak jakby używane były tylko i wyłącznie po to by tam po prostu były. Skojarzyły mi się dzieci, które przeklinają, aby poczuć się dorosłe. Tak właśnie jest z tą książką. Nagminnie używane były zwroty typu „kumam” bądź „nie kumam” i inne takie dziwne twory. Dla mnie niezrozumiałe. Ale nie znam się na współczesnym slangu. Ogólnie rzecz ujmując powieść aż krzyczy, że autorka dotychczas nic nie napisała. Ma niewyrobiony styl literacki i mały zasób słownictwa.

Kończę moje pastwienie się nad tą książką. Chcę jak najszybciej o niej zapomnieć.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-07-02
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Demony Pokusa
2 wydania
Demony Pokusa
Lisa Desrochers
5.6/10
Cykl: Demony, tom 1

Gdybyś musiała wybrać pomiędzy Niebem a Piekłem, co byś wybrała? ? Jesteś pewna? Frannie Cavanaugh to porządna dziewczyna, choć nie bez skazy. Zawsze trzymała wszystkich na dystans ? nawet najbliższyc...

Komentarze
Demony Pokusa
2 wydania
Demony Pokusa
Lisa Desrochers
5.6/10
Cykl: Demony, tom 1
Gdybyś musiała wybrać pomiędzy Niebem a Piekłem, co byś wybrała? ? Jesteś pewna? Frannie Cavanaugh to porządna dziewczyna, choć nie bez skazy. Zawsze trzymała wszystkich na dystans ? nawet najbliższyc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Demony – Pokusa” to debiut Lisy Desrochers. Autorka z wykształcenia jest doktorem fizykoterapii, lecz zainspirowana swoją córka postanowiła zostać pisarką. Muszę przyznać, że bardzo dobrze zdobiła. ...

@zaczytanamoni @zaczytanamoni

"Demony - Pokusa" to jedna z książek, o której mogę rzec, że marzyłam. Głównym powodem mojego zainteresowania jest temat aniołów, który wręcz uwielbiam. Frannie, jest wyjątkową dziewczyną, ważną dl...

@iza122 @iza122

Pozostałe recenzje @Evocatora

Sisi. Cesarzowa mimo woli
Sisi

Do tej powieści nie podchodziłam entuzjastycznie. Dlaczego? Ano dlatego że temat ten był wałkowany już miliony razy. Historia Sisi jest tak hollywoodzka, że dzieła na je...

Recenzja książki Sisi. Cesarzowa mimo woli
Nakręcana dziewczyna
Przyszłość.

Technika idzie do przodu, naukowcy udoskonalają nowe technologie, ale czy wszystko dąży ku lepszemu? Czy postęp jest synonimem ulepszeń? Niestety nie każdy rozwój jest ...

Recenzja książki Nakręcana dziewczyna

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka