Wina wina recenzja

Wina wina

Autor: @WystukaneRecenzje ·1 minuta
2022-04-21
1 komentarz
10 Polubień
Sięgacie czasami po kombinacje gatunkowe, które niekoniecznie według Was mogą okazać się świetną mieszanką? Ja tak miałam w momencie, kiedy po raz pierwszy zobaczyłam coś takiego jak komedia kryminalna. Podchodziłam sceptycznie, no bo przecież kryminał, trup, zagadka, śledztwo, halo! Ale jak się okazuje coraz więcej jest takich, które warto przeczytać. A czy Małgorzata Starosta potrafi takie pisać?

Tytułowe wino ma tutaj znaczenie dwuznaczne, bo faktycznie jako trunek, ponieważ główna bohaterka zakłada winnicę, a po drugie, bo nagle okazuje się, że jej były mąż i kilka innych osób padają ofiarami zabójczej intrygi. Ba, ona sama ledwo uchodzi z życiem. I w tym miejscu książka zaczęła mi się bardzo podobać, bo wraz z bohaterami, autorka wepchnęła mnie w sam środek ogrodów winnych. Wręcz wyobraźnia płata figle do tego stopnia, że można poczuć zapach owoców i fermentacji.

Ale nie zamykamy się w tym miejscu, bo wpadamy w wir przeszłości by wyciągnąć z niej tajemnice i brudy. Tutaj wolałabym aby się to zamknęło bardziej w ramach klasycznej formy kryminału, na niewielkiej powierzchni, w stylu Agathy Christie, bo szczerzę mówiąc, średnia wyszła z tego komedia. Jest śledztwo, są trupy, no są. Ale i zalatuje lekko thrillerem psychologicznym, bo wpadamy w sidła kłamstw, ludzie nie są tym, za kogo się podają i wszystko robi się niezwykle zagmatwane.

I chyba cała ta otoczka komediowa miała się zamknąć wokół tytułu, który już nam zdradza, że wina leży po stronie wina. No tak, ale to nie od dziś wiemy, że to przecież alkohol potrafi wszystko zmienić, a podobno pod jego wpływem i szczerość przychodzi łatwiej. Nic dla mnie nie było tu zabawnego, a można byłoby się uśmiać w głos.

Tyle z minusów, ale jako kryminał jest dobrze. Kręcimy się w kółko, autorka miota nami niczym na karuzeli, łapie za nos i odciąga w innym kierunku. Pod tym względem wyszło świetnie i aż mi szkoda, że Starosta nie poszła w klasykę kryminału.

Podsumowując, dobrze się czyta, szybko, lekko i chce się mieć wszystkie książki autorki na półce po tej lekturze, ale no kurczę, z komedią to nie ma zbyt wiele wspólnego, przynajmniej dla mnie.

A książkę capnęłam w klubie recenzenta portalu Na Kanapie :)

Moja ocena:

× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wina wina
Wina wina
Małgorzata Starosta
7.6/10
Cykl: Agata Śródka, tom 1

Kiedy Agata Śródka, „panna z odzysku” - restauratorka i celebrytka, postanawia założyć winnicę w gościnieckim pałacu, nie spodziewa się, że ta przygoda zaprowadzi ją w sam środek morderczej intrygi, ...

Komentarze
@gala26
@gala26 · ponad 2 lata temu
Ciekawa recenzja 😍
Wina wina
Wina wina
Małgorzata Starosta
7.6/10
Cykl: Agata Śródka, tom 1
Kiedy Agata Śródka, „panna z odzysku” - restauratorka i celebrytka, postanawia założyć winnicę w gościnieckim pałacu, nie spodziewa się, że ta przygoda zaprowadzi ją w sam środek morderczej intrygi, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Co jakiś czas lubię sięgnąć po książkę, przy której nie tylko przyjemnie spędzę czas, ale też przednio się ubawię. Mistrzynią w kreowaniu wciągających, pełnych ciętego humoru opowieści jest Małgorzat...

@dominika.nawidelcu @dominika.nawidelcu

Lubicie komedie kryminalne? Ja przyznam, że nie jest to gatunek, po który sięgam zbyt często, jednak tym razem biję się w pierś, że sięgnęłam po tę książkę tak późno. A przecież jest to idealny sposó...

@beata.stefanek @beata.stefanek

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Obserwator śmierci
Obserwator śmierci

Chris Carter od lat podaje czytelnikom na tacy kolejne tomy z Robertem Hunterem w roli głównej, ale także zdecydowanie rozwija z każdą kolejną powieścią swój warsztat. I...

Recenzja książki Obserwator śmierci
Potwór
Potwór

Nele Neuhaus stworzyła serię kryminalną, która ma już jedenaście tomów i prawdopodobnie wielu czytelników będzie miało nadzieję na to, że na tym się nie skończy. Wiele j...

Recenzja książki Potwór

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri