Winny recenzja

Winny ... to już przegrany?

Autor: @malgosialegn ·2 minuty
2021-05-05
Skomentuj
1 Polubienie
Po raz pierwszy zetknęłam się z twórczością Joanny Opiat-Bojarskiej. Zastanawiam się, dlaczego dopiero teraz? Gdzie ja byłam wcześniej? Jestem pewna, że autorka zdobyła kolejną fankę. Od dzisiaj należy do moich ulubionych autorów. Dlaczego? O tym za chwilę.
Na obozie harcerskim w roku 2002 został zamordowany jeden z uczestników, Michał. Osądzony skazany za ten czym został Marcin. Ale on się broni, twierdzi stanowczo, że został przez kogoś wrobiony w tę zbrodnię. I nie spocznie, dopóki nie znajdzie prawdziwego sprawcy. Gdy życie osobiste się rozsypało i żona nie może pogodzić się z jego przeszłością, mężczyzna wyprowadza się z Poznania do Inowrocławia. Liczy na spotkanie z kolegą, Słoniną, który prawdopodobnie wpadł na ślad sprawcy morderstwa sprzed lat. Jednak wkrótce okazuje się, że Słonina nie żyje. Marcin jest w szoku i stracił jakąkolwiek nadzieję, że rozwiąże zagadkę. Stara się być twardy i stanowczy, i krok po kroku, dąży do celu. Po drodze mnożą się przeszkody, poznaje nowych ludzi, i łącząc fakty, jest blisko sprawcy. Ale wielu uczestników tamtego pamiętnego obozu nabiera wody w usta i nie chce wracać do przeszłości. Boją się o siebie i swoich najbliższych. A to może oznaczać, że sprawcą jest ktoś znany, ktoś, kogo wszyscy się boją, kto ma władzę. Ale któż by to mógł być ...
Winny to niesamowity i elektryzujący thriller. Wszystkie poszczególne elementy są w nim precyzyjnie o dokładnie dopasowane: fabuła, dynamizm akcji, rzeczywiście i naturalnie wykreowani bohaterowie. Każdy element tej ciekawej układanki jest niezbędny. Akcja toczy się dwutorowo, obecnie i w przeszłości, w czasie, gdy miało miejsce przestępstwo będące osią napędową tej lektury. Możemy wczuć się i spróbować zrozumieć wydarzenia sprzed lat, aby nabrać dystansu wobec zdarzeń dziejących się współcześnie. Powieść czyta się szybko, prosty i jasny przekaz szybko do nas dociera. Wiele miejsca autorka poświęca przeżyciom bohatera, jego problemom wewnętrznym, z którymi walczy od wielu lat, a które budzą się w najmniej oczekiwanym momencie. Rządzą jego światem wewnętrznym i determinują jego działania i plany na przyszłość.
Autorka, oprócz przewodniego tematu powieści, porusza bardzo istotne i ważne kwestie, jak molestowanie seksualne nieletnich, zdradę, poświęcenia dla dobra drugiej osoby, zakłamanie. Nie sposób obok tych problemów przejść obojętnie, one zawsze wzmagają w nas niepokój, złość i niemoc. Nie zawsze możemy pomóc w takich sytuacjach, nie zawsze możemy się przebić przez mur milczenia. Trudno wyciągnąć pomocną dłoń do drugiej osoby, jeżeli ona stanowczo ją odrzuca i gardzi nią.
Mroczny klimat i atmosfera, napięcie wibrujące w powietrzu i pochłaniające nasze zmysły, emocje wyrywają się i nie sposób nad nimi zapanować. Zakończenie, przyznam, mistrzowskie.
Autorka zabawia się z nami, a my przyjmujemy jej propozycję i śmiało podążamy złudnymi i mylnymi tropami. Świetna i wytrawna. Jednym słowem, genialna.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-03
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Winny
Winny
Joanna Opiat-Bojarska
7.4/10

Mrocznie, duszno i nieprzewidywalnie – Joanna Opiat-Bojarska opracowała wzór na thriller, od którego przechodzą dreszcze. Doskonale skonstruowana, pochłaniająca intryga to gra z czytelnikiem na najwy...

Komentarze
Winny
Winny
Joanna Opiat-Bojarska
7.4/10
Mrocznie, duszno i nieprzewidywalnie – Joanna Opiat-Bojarska opracowała wzór na thriller, od którego przechodzą dreszcze. Doskonale skonstruowana, pochłaniająca intryga to gra z czytelnikiem na najwy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Szum wody. Ciepło otaczające zanurzone w wannie ciało. Blask migoczącego płomienia. To jest właśnie reset. Tylko tak Marcin może się uspokoić. Wyciszyć nadwrażliwy na bodźce umysł. Utrzymać w ryzach ...

@nikolajablonska37 @nikolajablonska37

Poznajemy Marcina tuż po jego przeprowadzce z Poznania do Inowrocławia. Poszedł na umówione spotkanie z kolegą Słoniną, ale ten nie odpowiada na telefony, nie reaguje na pukanie do drzwi mieszkania, ...

@mysilicielka @mysilicielka

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawością i obłudą, korupcją i kłamstwem. Już na począte...

Recenzja książki Zeznanie
Oni mogli inaczej!
Jak wyglądałby dziś świat, gdy Oni wybrali inaczej?

Wojciech Anst zaskoczył mnie bardzo i sprowokował do przemyśleń. To, co zaprezentował w tej małej objętościowo książeczce, intryguje i skłania do snucia różnych scenariu...

Recenzja książki Oni mogli inaczej!

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka