Pamiętnik Szeptuchy recenzja

Własne miejsce na ziemi

Autor: @coolturka104 ·1 minuta
2020-06-19
Skomentuj
8 Polubień
🌾RECENZJA 🌾
"Pamiętnik Szeptuchy" to pierwszy tom nowej serii Doroty Gąsiorowskiej "Dni mocy". Autorkę znam z poprzednich powieści obyczajowych i przeczytałam prawie wszystko co wyszło spod jej ręki. Więc to, że sięgnę po kolejną, było tylko kwestią czasu.

Natasza, to jak najbardziej współczesna dziewczyna, modelka i aktorka. Jest zmęczona życiem w szalonym pędzie, pod dyktando matki. Mimo jej sprzeciwu wybiera się do przyjaciółki na Podlasie. Gubi jednak drogę i trafia do chatki w środku lasu. Mieszka w niej staruszka Selma, która twierdzi, że nic nie dzieje się bez przyczyny i oferuje dziewczynie gościnę w zamian za pomoc w prowadzeniu gospodarstwa, ta bez chwili wahania zgadza się. Selma jest znachorką a obejście, w którym żyje, wydaje się być samowystarczalne. O okolicy krążą legendy dotyczące zaczarowanej studni, gdy Natasza wybiera się tam wybiera, poznaje miejscowego malarza Joachima. To dzięki niemu i nowo poznanym ludziom o dobrych sercach, nabierze pewności, że pragnie innego życia.

Kocham słowiańskie klimaty, wiedźmy, szeptuchy, znachorki. I choć spodziewałam się trochę więcej w tym temacie to motyw ten jest tutaj delikatny i nienachalny. Więź z naturą, czerpanie z niej pełnymi garściami, życie według pór roku - czas w chacie Selmy się zatrzymał. Każda z książek pisarki to historia kobiet pragnących zmiany, zmiany wywołanej niekoniecznie tragicznym wydarzeniem czy splotem okoliczności, wystarczy pewien impuls, zmęczenie dotychczasowym życiem, które okazuje się jałową egzystencją. To pragnienie bywa tak silne, że nic nie jest w stanie odciągnąć ich od obranego celu, którym jest odnalezienie swego miejsca na ziemi.
Wraz z bohaterką uczestniczymy w tym procesie, kibicujmy jej w dążeniu do spełnienia marzeń, czasem zadumamy się nad własnym życiem. Okazuje się, że uroda i dobra materialne to nie wszystko, Natasza posiada oba te dary a mimo to nie jest szczęśliwa, zaczyna odkrywać co naprawdę liczy się w życiu i co daje jej prawdziwą radość. Czasem są to naprawdę drobne i proste rzeczy lecz pozostają niezauważone w pogoni za tymi wielkimi.

PREMIERA 17/06/2020

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-06-19
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pamiętnik Szeptuchy
2 wydania
Pamiętnik Szeptuchy
Dorota Gąsiorowska
7.4/10
Cykl: Dni Mocy, tom 1

KIEDY DROGI ZA BARDZO SIĘ PLĄCZĄ, TRZEBA SIĘ ZATRZYMAĆ, BY ZNALEŹĆ TĘ WŁAŚCIWĄ Chropowata niebieska okładka, ledwie widoczny rysunek jaskółki i jedno słowo: Milda. Natasza nie ma pojęcia, dlaczego...

Komentarze
Pamiętnik Szeptuchy
2 wydania
Pamiętnik Szeptuchy
Dorota Gąsiorowska
7.4/10
Cykl: Dni Mocy, tom 1
KIEDY DROGI ZA BARDZO SIĘ PLĄCZĄ, TRZEBA SIĘ ZATRZYMAĆ, BY ZNALEŹĆ TĘ WŁAŚCIWĄ Chropowata niebieska okładka, ledwie widoczny rysunek jaskółki i jedno słowo: Milda. Natasza nie ma pojęcia, dlaczego...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Znowu mnie naszło na słowiańskie klimaty książek, w których nie mogło zabraknąć takiej postaci, jak stara szeptucha posiadająca wielką wiedzę o wszystkim. Tym właśnie sposobem sięgnęłam po pierwszy t...

@martyna748 @martyna748

"Pamiętnik szeptuchy" Dorota Gąsiorowska Natasza od dzieciństwa żyje w złotej klatce. Dziewczyna ma już dość apodyktycznej matki, więc na zaproszenie koleżanki udaje się do niej na Podlasie. Splotem...

@sarzynskikacper @sarzynskikacper

Pozostałe recenzje @coolturka104

Miłość w cieniu wojny
W cieniu katyńskiej zbrodni

"Miłość w cieniu wojny. Jak ujawniono zbrodnię katyńską" prezentuje koszmar wojny w sfabularyzowanej formie, przy czym fikcję literacką stanowią tu tylko bohaterki i ich...

Recenzja książki Miłość w cieniu wojny
Gdy nadejdzie dzień
Gdzie Ty, tam ja

„Gdy nadejdzie dzień” to świetnie zapowiadający się pierwszy tom nowego cyklu „Ponad czasem” autorstwa Gabrielle Meyer. Wydarzenia biegną dwutorowo w czasach, w których...

Recenzja książki Gdy nadejdzie dzień

Nowe recenzje

Czterech ojców River Conway
River
@guzemilia2:

𝐂𝐳𝐭𝐞𝐫𝐞𝐜𝐡 𝐨𝐣𝐜𝐨́𝐰 𝐑𝐢𝐯𝐞𝐫 𝐂𝐨𝐧𝐰𝐚𝐲 – 𝐌𝐢𝐥𝐞𝐧𝐚 𝐆𝐫𝐚𝐛𝐨𝐰𝐬𝐤𝐚 [współpraca reklamowa @wydawnictwo.beya] Q: czytacie książki z wattpa...

Recenzja książki Czterech ojców River Conway
Przeklęty posag
Ciekawa i przyjemna lektura
@Izzi.79:

Moje pierwsze spotkanie z piórem autorki uważam za udane i muszę przyznać, że odpowiada mi jej styl. Przepadam za powie...

Recenzja książki Przeklęty posag
Ktoś inny
Znakomita rozrywka
@distracted_...:

Kiedy tylko przeczytałam pierwszą książkę od Liliany, wiedziałam, że każda kolejna będzie zachwycała mnie równie mocno....

Recenzja książki Ktoś inny
© 2007 - 2024 nakanapie.pl