Wojna makowa recenzja

Wojna makowa

Autor: @slaboszewskaolivia ·1 minuta
2022-02-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jakiś czas temu skończyłam czytać „Wojnę makową”, jest to jedna z niewielu książek, którym dałam 5 gwiazdek. Dlaczego? Mimo że słyszałam o niej wiele dobrych opinii, to i tak na początku byłam sceptycznie nastawiona do książki. Moje nastawienie do niej ukształtowało to, że pojawiały się w niej elementy strategiczne, za którymi definitywnie nie przepadam. W końcu stwierdziłam, że muszę ją przeczytać skoro już leży na mojej półce. Ostatecznie, gdy już się za nią wzięłam, książka zachwyciła mnie i uwiodła od pierwszych stron. Autorka przemyślała każdy detal w tej książce. Nie mam do czego się przyczepić, świat przedstawiony jest pięknie opisany. Tak samo bohaterowie, ich opis jest dopięty na ostatni guzik. Momentami gdy czytałam, czułam, jakby naprawdę istnieli. I, mimo że książka jest rewelacyjna, nie mogłabym jej polecić każdemu. Książka opisuje losy Fang Runin, sieroty wojennej. Rodzina chciała ją wydać obmierzłemu starcu, jednakże Rin miała też wybór, którym było dostanie się do elitarnej szkoły wojskowej. Oczywiście bohaterka na to nie przystała i za wszelką cenę starała się dostać do szkoły. I tak zaczęła się cała historia, której losy toczą się przez 3 grube tomy. No i tu się budzi to pytanie dlaczego bym jej nie poleciła każdemu? Ogólnie jedni z głównych bohaterów, a szczególnie główna bohaterka jest typową "antagonistką". W swoim usposobieniu ma niszczenie i walkę, która stosunkowo nie pomaga innym. Sama książka również zawiera dużo tragicznych elementów, znajduje się tam wiele krwawych jak i masakrycznych momentów. Dlatego nie poleciłabym jej młodszym czytelnikom. Wracając do fabuły i jej wątków, jak już wspominałam, nie jestem fanką strategii ani tytułowej wojny. Mimo to książka zawiera również dużo elementów fantastycznych, które super to uzupełniają. Przez co nawet nie zwracałam uwagi na to, że pojawia się tam strategia. Książka jest napisana łatwym językiem, a zważając, że książka ma dość dużo stron, jak dla niektórych i może to ich odstraszyć. Jednak mimo ilości stron warto ją przeczytać, bo cała historia jest niesamowita.

Czy warto przeczytać lub sięgnąć po kolejny tom? Definitywnie!!


Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-01-11
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wojna makowa
4 wydania
Wojna makowa
Rebecca F. Kuang
8.0/10

Kiedy jesteś sierotą wojenną świat ma dla ciebie głównie pogardę, odrzucenie, brutalność i ból. Czasem, jeśli akurat masz szczęście, obojętność. Jeśli natomiast do tego jesteś dziewczynką, szczęście m...

Komentarze
Wojna makowa
4 wydania
Wojna makowa
Rebecca F. Kuang
8.0/10
Kiedy jesteś sierotą wojenną świat ma dla ciebie głównie pogardę, odrzucenie, brutalność i ból. Czasem, jeśli akurat masz szczęście, obojętność. Jeśli natomiast do tego jesteś dziewczynką, szczęście m...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wojna Makowa tom I Rebeccy F. Kuang to fantastyczna opowieść przez ,którą nie mogłam się oderwać od czytania. Jest ona bardzo wciągająca. Czytając ją miałam wrażenie jakbym przeniosła się do innego ś...

@Magdalena.K @Magdalena.K

Kiedy główna bohaterka "Wojen Makowych" przekracza próg sinegradzkiej akademii wojskowej historia wydaje się być prosta jak budowa cepa. Ot, niesamowita sierota wkracza do szkoły, przezwycięża wszyst...

@Rakshell @Rakshell

Pozostałe recenzje @slaboszewskaolivia

Republika Smoka
Republika smoka

Kolejny tom trylogii Wojen makowych, który jest tak samo dobry jak poprzednia część. Na tym etapie mogę stwierdzić, że seria będzie moją ulubioną. Autorka tworzy dopraco...

Recenzja książki Republika Smoka

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka