Bastard Tom I recenzja

Główny bohater powieści, Boruta, jest okropnym pechowcem. Wciąż wpada z deszczu pod rynnę. Tak jak napisano na okładce "kłopoty go kochają, z wzajemnością". Jak nie urok to przemarsz wojsk, ciągle ma pod górkę. Rzecz dzieje się w Średniowieczu, gdy ani medycyna ani etyka nie stały na wysokim poziomie. Powiedzenie, czy też klątwa, "obyś żył w ciekawych czasach" znajduje tu swoje potwierdzenie. Czasy są aż nadto ciekawe i trudne. Człowiekowi współczesnemu, nagle przeniesionemu do XI wieku, raczej nie udałoby się przetrwać.

Boruta jest młodym człowiekiem, który już niejedno przeszedł. Jako tytułowy Bastard, czyli bękart, dzieciństwo miał niełatwe a im później tym było gorzej.
Poznajemy go w kolejnym krytycznym momencie życia i od tej pory rozpoczyna się fascynująca (dla czytelnika) przygoda.

Powieść czytało mi się naprawdę świetnie. Marcin Sobieralski dużo miejsca poświęca opisowi życia w Średniowieczu, panującemu wtedy ustrojowi, zwyczajom i wierzeniom. Nie było typowych dla książek historycznych dłużyzn, a zawarte w treści i przypisach relacje nie nużyły. Lektura "Bastarda" wzbudziła moje zaciekawienie dziejami średniowiecznej Polski, a to nie lada osiągnięcie, bo nigdy nie był to mój ulubiony przedmiot. Podobał mi się również humor i barwny język postaci.

Książka kojarzyła mi się trochę z "Virionem" Andrzeja Ziemiańskiego, tyle że "Bastard" osadzony jest w środowisku historycznym, gdzie strzygi i wilkołaki istnieją tylko w głowach przesądnych chłopów. Na pewno jest to lektura równie wciągająca. Opisy są tak przekonujące, że czułam się jakbym przeniosła się do Średniowiecza i oglądała toczącą się historię z bliska.
Jedyne czego zabrakło to mapka ówczesnej Polski z zaznaczonymi miejscowościami występującymi w treści.

Po odwróceniu ostatniej kartki towarzyszyła mi jedna myśl: "To się nie może tak skończyć!" Jak na debiut literacki to naprawdę świetna opowieść. Z pewnością spodoba się miłośnikom książek przygodowych.
Czekam na dalszy ciąg.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl