Wolf's Mate recenzja

Wolf's Mate

Autor: @snieznooka ·2 minuty
2024-03-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Wolf’s mate” to kolejny, już piąty tom serii o motocyklistach z Wind Dragons MC. Nie mogłam się doczekać, kiedy poznam historię kolejnego smoka, dla którego klub motocyklowy stał się rodziną. Czasami nie posiadamy nikogo, z kim łączą nas więzy krwi, w samotności kroczymy przez życie, dopóki nie będzie nam dane spotkać kogoś, kto wyciągnie do nas rękę i stanie się kimś więcej. Rodzina to ludzie, z którymi nie zawsze wiąże nas krew, czasem jest to wybór. W tym przypadku to warkot silnika, zapach spalin i niebezpieczeństwo, które zbyt często depcze nam po piętach. Autorka potrafi sprawić, że z każdym kolejnym tomem, dzięki, któremu poznajemy męskich bohaterów, po prostu przepadamy łaknąć o wiele więcej.
Głównym bohaterem książki autorstwa Chantal Fernando pod tytułem „Wolf’s mate” jest Vinnie, mężczyzna jest kandydatem do stania się członkiem klubu motocyklowego Wind Dragons. Miał trudne dzieciństwo, był zupełnie sam, a teraz miał członków Wind Dragons. Jedyną rodzinę, jaką znał, dla jakiej gotów był bardzo wiele. Miał jednak pewien dług do opracowania, a Talon z Wild Men właśnie poprosił o jego spłatę. Vinnie miał chronić kuzynkę Talona przez siedem dni. To nie powinno być trudnym zajęciem, jednak pozory mogą mylić. Shayla potrzebuje ochrony, ponieważ jej ojciec przebywa w więzieniu federalnym za defraudację. Zdecydował się zawrzeć ugodę w zamian za informacje, dlatego też Shayla staje się celem numer jeden. Vinnie poważnie zabiera się do roboty, czym ją zaskakuje. Dla niego dziewczyna jest rozpieszczoną, mającą wszystko księżniczką, która niczego nie potrafi. Czy taka właśnie jest? Jak bardzo zdziwi się mężczyzna, kiedy ją pozna? Vinnie nie mógł pragnąć Shayli, jednak chemia, która między nimi była tak intensywna, że potrafiła przyćmić rozsądek. Po raz pierwszy w życiu poczuł, że pragnie Shayli i tylko niej, stała się jego domem, sercem, wszystkim. Co się stanie, gdy bezpośrednie niebezpieczeństwo stanie się bardziej realne? Czy Vinnie będzie w stanie ją chronić?
„Wolf’s mate” można tą historię porównać do symfonii namiętności, napięcia i pierwotnej miłości. Chantal Fernando chwyta czytelnika za serce, perfekcyjnie łącząc w sobie niebezpieczeństwo i nieprawdopodobną historię miłosną pomiędzy dwojgiem ludzi. Dzięki charakterystycznemu dla Fernando połączeniu podtekstów erotycznych i romansu z motocyklowym motywem tworzy historię, która trzyma czytelnika, jako zakładnika Wind Dragons MC. Wcale nie miałam jej tego za złe i myślę, ze wy także nie będziecie się awanturować. Co lubię w takich historiach? Ukazanie niebezpiecznego życia motocyklistów i silnym braterstwie, któremu oddają całe życie. „Wolf’s mate” to książka, która bardzo mi się spodobała, a dzięki całej serii Wind Dragons MC z przyjemnością obserwowałam, jak niezdarni motocykliści, jeden po drugim, znajdują silne, niesamowite kobiety i się z nimi wiążą, chociaż zaklinali się, że jest to ostatnią rzeczą, jakiej pragną.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wolf's Mate
2 wydania
Wolf's Mate
Chantal Fernando
8.6/10
Cykl: Wind Dragons MC, tom 5

Vinnie nie jest jeszcze członkiem okrytego złą sławą klubu Wind Dragons, ale staje się poważnym kandydatem, aby wkrótce oficjalnie nim zostać. W związku z tym otrzymuje swoje pierwsze zadanie. Ma ...

Komentarze
Wolf's Mate
2 wydania
Wolf's Mate
Chantal Fernando
8.6/10
Cykl: Wind Dragons MC, tom 5
Vinnie nie jest jeszcze członkiem okrytego złą sławą klubu Wind Dragons, ale staje się poważnym kandydatem, aby wkrótce oficjalnie nim zostać. W związku z tym otrzymuje swoje pierwsze zadanie. Ma ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Seria Wind Dragons MC zdobyła moją sympatię już od pierwszego tomu. Na premierę każdego kolejnego czekam z równie wielką niecierpliwością. Pojawienie się piątego już tomu tego cyklu o gorących motocy...

@grazyna.podbudzka @grazyna.podbudzka

Pozostałe recenzje @snieznooka

Słowalkiria
Słowalkiria

„Słowalkiria” to trzeci tom cyklu Słowotórczyni autorstwa Anny Szumacher, dzięki niemu udało mi się poznać pióro autorki i historię Cyan. Zastanawiałam się, czy polubię ...

Recenzja książki Słowalkiria
Bezsilna
Bezsilna

„Bezsilna” to pierwszy tom trylogii The Powerless Trilogy autorstwa Lauren Roberts. Świat, który wykreowała autorka bardzo mnie ciekawił, a szata graficzna i barwione ...

Recenzja książki Bezsilna

Nowe recenzje

Juvenile
Miłość ślepa na wiek
@Mirka:

@Obrazek „do finiszu docierają tylko najtrwalsi zawodnicy; ci, którzy nie zważają na napotkane po drodze przeszkody”...

Recenzja książki Juvenile
Nowy dom na Wyrębach
Powieść z odrobiną grozy, sequel mało udany
@matren:

„Dom na wyrębach” Stefana Dardy bardzo mi się podobał, toteż miałem sporo obaw, sięgając po jego drugą część. I słusz...

Recenzja książki Nowy dom na Wyrębach
Zbrodnia na progu
Recenzja
@aleksandra390:

Tytuł : Zbrodnia na progu. Magiczne zbrodnie. Tom I Autor : Ewa Majkusiak Wydawnictwo Magiczne Dlaczemu Data premiery :...

Recenzja książki Zbrodnia na progu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl