Wprost przed siebie. Zbiór opowiadań i autorefleksji recenzja

Wprost przed siebie...

Autor: @ewelina.czyta ·1 minuta
2022-09-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Czy choroba i niepełnosprawność przekreślają szanse na miłość i szczęście?
Ile wart jest związek budowany na kłamstwie?
Historie trzech, młodych kobiet walczących na co dzień ze swoimi chorobami. Poza problemami zdrowotnymi łączy je coś jeszcze – burzliwa miłość oraz poszukiwanie prawdy.
Każde z opowiadań jest inne i ma swój własny scenariusz. Wspólnym mianownikiem jest jednak to, że żadna z dziewczyn nie żałuje swoich decyzji, nawet wówczas, kiedy odkryte prawdy okazują się być druzgocące. Bazując na swych doświadczeniach, nie zawsze pozytywnych, Alex, Julia i bohaterka "Siedmiu lat prawdy" postanowiły budować swoją przyszłość, nie popełniając już tych samych błędów.
Bohaterki nie mają łatwego życia, a o swoje szczęście walczą każdego dnia. Choć życiowe drogi bywają kręte, zawsze czeka gdzieś miłość, szczęście, albo zbawienne uwolnienie się od nieszczerych emocji.
Doskonała książka, dla osób, które wątpią w to, że każdy może znaleźć swoje szczęście.
(Źródło: Opis wydawcy)

Jedna książka, różne historie... kto nie lubi opowiadań? Dlatego tak bardzo i ja lubię sięgać po tego typu zbiory. Zawsze mnie zaskakuje fakt, że w tak krótkiej formie można zawrzeć tyle emocji, zmusić czytelnika do zatrzymania się w biegu codzienności i spojrzenia w innym kierunku. Podobnie stało się i tym razem...
Mała objętościowo książka zawiera w sobie trzy historie kobiet, które codziennie zmagają się przeciwnościami losu.
Autorka pisze o związku budowanym na kłamstwie, zastanawia się, czy niepełnosprawna osoba może zbudować trwały i silny związek, udowadnia, że przeszłość potrafi wrócić w najmniej spodziewanym momencie.
Nie potrafię wskazać, które z tych opowiadań jest lepsze lub gorsze, które podobało mi się bardziej a które mniej. Każde z nich jest inne, niesie ze sobą inny ładunek emocjonalności i opiera się na innych wartościach. Wspólnym mianownikiem wszystkich trzech historii jest wiara w miłość i w to, że nawet po najgorszej burzy prędzej czy później wyjdzie słońce. Wystarczy się tylko nie poddać tuż przed metą.

Czy polecam?
Polecam. Trzy różne kobiety, trzy różne przesłania. Każdy może w nich odnaleźć cząstkę siebie.

POLECAM...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-06
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wprost przed siebie. Zbiór opowiadań i autorefleksji
Wprost przed siebie. Zbiór opowiadań i autorefleksji
Laura Wisiewicz
8/10

Czy choroba i niepełnosprawność przekreślają szanse na miłość i szczęście? Ile wart jest związek budowany na kłamstwie? Historie trzech, młodych kobiet walczących na co dzień ze swoimi chorobami. Poz...

Komentarze
Wprost przed siebie. Zbiór opowiadań i autorefleksji
Wprost przed siebie. Zbiór opowiadań i autorefleksji
Laura Wisiewicz
8/10
Czy choroba i niepełnosprawność przekreślają szanse na miłość i szczęście? Ile wart jest związek budowany na kłamstwie? Historie trzech, młodych kobiet walczących na co dzień ze swoimi chorobami. Poz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @ewelina.czyta

Więźniarka
Więźniarka

Czasami trafiamy na takie książki, które początkowo wydają się mało intrygujące i takie jakieś nijakie, wtedy pojawia się ta jedna (lub więcej) spektakularna postać, a n...

Recenzja książki Więźniarka
Szmal pachnący koksem
Szmal pachnący...

Na kontynuację "Szmalu pachnącego ziołem" czekałam z dużą niecierpliwością i gdy Autorka napisała do mnie wiadomość z pytaniem, czy chciałabym poznać dalsze losy bohater...

Recenzja książki Szmal pachnący koksem

Nowe recenzje

Spis paru strat
Teraźniejszość - przeszłość dnia jutrzejszego
@tsantsara:

Pewnego sierpniowego dnia przed kilku laty zawitałam do miasta na północy kraju. (Przedmowa) Lubię obserwować, jak p...

Recenzja książki Spis paru strat
Małżeństwo ze snu
"Małżeństwo ze snu"
@tatiaszaale...:

“Nie należy się wstydzić lęku i zmartwień”. Osierocona Cecilia Harcourt ma tylko brata. Gdy ten zostaje ranny na wojni...

Recenzja książki Małżeństwo ze snu
Szkice miłości. Jak odnaleźć drogę do siebie i swojego szczęścia
Szkice miłości
@klaudiaciep...:

Dzień dobry, moje kochane Moliki 🌷 Potrzebowałam tej lektury – tego kobiecego wsparcia, takiego niewymuszonego zrozumi...

Recenzja książki Szkice miłości. Jak odnaleźć drogę do siebie i swojego szczęścia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl