Wrócę przed nocą. Reportaż o przemilczanym recenzja

Wrócę przed nocą

Autor: @asach1 ·1 minuta
2022-05-02
Skomentuj
11 Polubień
" Świadkowie wydarzeń odchodzą, dzieje tej ziemi pogrążają się w bohaterskim micie utwierdzanym przez władze." (str.171)

Jest to bolesna prawda o wydarzeniach, które miały miejsce w Białorusi podczas II Wojny Światowej. Okupanci się zmieniali i od nich wiele zależało jak traktowano tamtejszą ludność. Działała też partyzantka, która czasami okazywała się gorsza i okrutniejsza od wroga.

Autor wspomina swoje dzieciństwo, beztroskie do pewnego momentu. Jego wyspiarską pasję, którą chciał zrealizować i do której długo się przygotowywał. A kiedy doszła do skutku okazała się wielkim rozczarowaniem i szybko się skończyła. Oddaje atmosferę tamtych czasów. Jego rodzice byli właścicielami ziemskimi. Byli dobrzy i życzliwi dla sąsiadów. Pomagali im w miarę swoich możliwości. Za to odpłacono im w okrutny sposób. W związku z niebezpieczeństwem, jakie im groziło, w porę ostrzeżeni opuścili dom rodzinny, który po czasie i tak spłonął. Udało im się wywinąć od śmierci, ale nie na długo.

Po jakimś czasie rodzeństwo dowiaduje się w jakich okolicznościach zginęła ich matka, a miesiąc później ojciec. Osamotnione dzieci czekały na sprzyjający moment by opuścić kraj i udać się do Polski. Dzieci wojny były dojrzalsze niż wskazywał na to ich wiek. To co widzieli, czego doświadczyli postarzało ich, a jednocześnie w jakiś sposób uodporniło ich w jakimś stopniu. Potrafili radzić sobie w trudnych sytuacjach, lecz ślady w ich psychice pozostały na zawsze. Wojna zmieniła ludzi. Niektórzy utracili ludzkie instynkty, stając się katami i oprawcami. Ludzie, którzy byli świadkami ich okrucieństwa nie reagowali, bo sami obawiali się o swoje życie.

Po pięćdziesięciu latach Autor wraca w rodzinne strony. Do podróży dojrzewał długo, bolesne wspomnienia przytłaczały go. Odwiedza ludzi, których przodkowie pomogli jego rodzinie, a także świadków tragedii matki. Pragnie odnaleźć szczątki rodziców i godnie ich pochować. Odwiedza znane z dzieciństwa miejsca, które bardzo się zmieniły lub zniknęły.

Jest to trudna lektura, wymagająca skupienia, poruszająca ludzkie sumienie i rodząca niedowierzanie, że ludzie potrafią być tak okrutni.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-05-02
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wrócę przed nocą. Reportaż o przemilczanym
Wrócę przed nocą. Reportaż o przemilczanym
Jerzy Szperkowicz
7.1/10

Reporter i syn w żałobie wraca, by odkryć prawdę o losie zaginionej matki Październikowy świt 1943 roku. Dom jeszcze śpi. Mama, już ubrana, karmi trzymiesięczną Irenkę. Za chwilę wychodzi, przed n...

Komentarze
Wrócę przed nocą. Reportaż o przemilczanym
Wrócę przed nocą. Reportaż o przemilczanym
Jerzy Szperkowicz
7.1/10
Reporter i syn w żałobie wraca, by odkryć prawdę o losie zaginionej matki Październikowy świt 1943 roku. Dom jeszcze śpi. Mama, już ubrana, karmi trzymiesięczną Irenkę. Za chwilę wychodzi, przed n...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Wrócę przed nocą" Jerzego Szperkowicza to książka, która zainteresowała mnie nie tylko ze względu na tematykę, ale również ze względu na informację, że jej autor jest mężem Hanny Krall. Byłam po pro...

@NataliaTw @NataliaTw

Wszelkie autentyczne opowieści z wojną w tle wzbudzają całą paletę skrajnych, przeszywających emocji, z jakich nie sposób ochłonąć. Mieszanka niewyobrażalnego cierpienia, bólu i strachu, dowodów best...

@Z_fascynacja_o_ksiazkach @Z_fascynacja_o_ksiazkach

Pozostałe recenzje @asach1

Rosyjskie róże
Rosyjskie róże

„ Podróżujemy po świecie, żeby szukać piękna, ale nigdy go nie znajdziemy, jeśli nie mamy go w sobie.” (str.68) Jest to przepiękna powieść o trzech kobietach. Elizie ...

Recenzja książki Rosyjskie róże
Kresowe nadzieje
Kresowe nadzieje

„ Są rzeczy, na które nie mamy wpływu, i pozostaje nam tylko je przyjąć, ale na wiele innych możemy coś poradzić.” (str.153) Dalsze losy bohaterów „ Kresowej miłości”...

Recenzja książki Kresowe nadzieje

Nowe recenzje

Złe dziecko
Złe dziecko
@kamilawalota:

Recenzja przedpremierowa (Premiera już 24.04.2024) Camilla Way zaskoczyła mnie genialnym thrillerem psychologicznym. A...

Recenzja książki Złe dziecko
Zrabowane nadzieje
Kiedy wojna zabiera wszystko, nawet nadzieję...
@ksiazkirabe:

Magda Antoszewska, choć pochodzi z prostej, wiejskiej rodziny, ma wielkie ambicje, chce być kimś. Jej życie zmienia się...

Recenzja książki Zrabowane nadzieje
W tych szacownych murach
Mury akademii
@guzemilia2:

Wyobraźcie sobie Wiktoriański pałac lub dworek. W nim bardzo dużo pokojów, a każdy z nich po przekroczeniu drzwi opowia...

Recenzja książki W tych szacownych murach
© 2007 - 2024 nakanapie.pl