Wróciło recenzja

Wróciło

Autor: @monika.sadowska ·1 minuta
2022-08-15
1 komentarz
3 Polubienia
Zdarza się, że los zatacza koło i wyrównuje rachunki. Mści się za krzywdy kosztem życia. Zło nie zapomina. Ci którzy od dzieciństwa doświadczają niesprawiedliwości, z braku pomocy i miłości, pragną odkupienia win. Ktoś kiedyś dopuścił się czynów zakazanych, które ukrywa. Bywa, że przewinienie nie dotyka go bezpośrednio. Istnieją zdarzenia, których konsekwencje przechodzą na najbliższych, którzy zbłądzili po drodze życia. Obarczeni tym, czego nie dokonali nie są w stanie powstrzymać zła, gdy powraca nieuniknione. Płyną na nich klęski i niedole.

Ewa otrzymuje w spadku okazałą, starą willę. W przyległym do posesji ogrodzie, podczas prac remontowych, zostaje znaleziony szkielet kobiety. Ślady prowadzą do zdarzeń z lat sześćdziesiątych XX wieku. Sprawy komplikują się, gdy giną kolejne kobiety. Co łączy zdarzenia sprzed lat z tymi współczesnymi?

Wyborny kryminał z historią w tle. Autorka wykorzystała epidemię ospy z 1963 roku i wplotła misternie wątek zarazy do fabuły tworząc fascynującą całość. Rewelacyjny debiut z oryginalną intrygą. Satysfakcjonujący i wciągający.

Historia rodzinna zachwyca. Ukazuje, że życie potrafi być przewrotne, a przeszłość upomni się w najmniej oczekiwanym momencie. Nie przejdziemy obojętnie obok losów bohaterów. Powoli wkroczymy w świat fikcji i będziemy kroczyć ze śledczymi, by połączyć tropy i dotrzeć do prawdy, która zaskakuje. Nie ma tu scen okrutnych czy brutalności. Wszystko jest wyważone i toczy się swoim rytmem, ale na pewno nie będziecie się nudzić.

"Willa jest dobra w dzień. Na noc lepiej wracaj do siebie. Ta willa to ból, cierpienie i śmierć".
Te słowa wybrzmiewają na każdym kroku, ostrzegając Ewę. Wspomnienia i dzieje przodków przenikają, powodując chaos myśli. Niechciane wirują, powodując mętlik. Ciężko zrozumieć co skrywają stare fotografie. Otaczają nas pozory prawdy i niedopowiedzenia, a rodzinne tajemnice pietrzą się. Cierpienie porzucenia budzi się z uśpienia, utracone więzy krwi przejmują i uwierają. Opuszczony budynek staje się siedliskiem zła, a grzechy ojców spoczywają na synach. Wróciło nieuniknione, aby wyrównać rachunki.

Zaskakująco dobry debiut, aż trudno uwierzyć, że to debiut. Polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-11
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wróciło
Wróciło
Justyna Stanisz
7.5/10

Życie Ewy Dębskiej skomplikowało się, kiedy otrzymała starą willę, gdzie w ogrodzie znaleziono szkielet kobiety. To uruchamia całą lawinę tragicznych wydarzeń, których początek sięga do czasów epidem...

Komentarze
@Krzysiek86
@Krzysiek86 · ponad 2 lata temu
Zachęcasz do przeczytania książki. Niekiedy książki debiutantów są lepsze niż pisarskich weteranów. Może dlatego że na początku bardziej się starają. Tak czy inacze,j warto dać im szansę.
Wróciło
Wróciło
Justyna Stanisz
7.5/10
Życie Ewy Dębskiej skomplikowało się, kiedy otrzymała starą willę, gdzie w ogrodzie znaleziono szkielet kobiety. To uruchamia całą lawinę tragicznych wydarzeń, których początek sięga do czasów epidem...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Spadek błogosławieństwo czy przekleństwo? Zdarzyło Wam się kiedyś zazdrościć komuś, że otrzymał spadek? Przecież spadkobiercami nie zawsze jest najbliższa rodzina. Czasami osoba niespokrewniona z uma...

@kuklinska.joanna @kuklinska.joanna

„Co zrobisz, gdy któregoś dnia wróci do twojego domu I zabierze ci wszystko, co kochasz? A wróci na pewno, Bo zawsze wraca” Dotąd spokojne i stabilne życie Ewy Dębskiej zostało wywrócone do góry...

@zanetagutowska1984 @zanetagutowska1984

Pozostałe recenzje @monika.sadowska

Dusze niczyje
Dusze niczyje

Pomimo ciągłych przeciwności, życie ludzkie nigdy nie traci sensu. Przeżywając utratę cennej wolności doświadczamy niezmierzonego bólu. Świat staje się pusty, odarty z p...

Recenzja książki Dusze niczyje
W głąb
W głąb

Rodzinny dom... skrywa sekrety i niedoskonałości. Ludzkie słabości, zachcianki, oczekiwania, żale, złość, tragedie. Ściany czasem są tylko jedynym świadkiem krzyku rozpa...

Recenzja książki W głąb

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka