Kłosy. Wrzeciono Boga recenzja

Wrzeciono Boga. Kłosy

Autor: @asach1 ·2 minuty
2023-06-14
Skomentuj
10 Polubień
„ Wojna to śmierć. Wojna to rozłąka, wojna to czekanie. Wojna to rozpacz – koszmar milionów i przekleństwo jednostek.” (str.133)

To pierwsza część przepięknej, wielowątkowej sagi, zainspirowanej prawdziwymi losami śląskiej rodziny. Tutaj jest to rodzina Kłosków. Rok 1915 mała wioska na Górnym Śląsku. W tej wiosce położonej z dala od wojennej zawieruchy niewiele powinno się dziać. Tu jednak wydarzyło się wiele niespodziewanych i zaskakujących wydarzeń.

Głównym bohaterem jest nastoletni chłopak Teofil, jego rodzina i przyjaciele. Najstarszy brat zginął w wyniku wywrotowej działalności. Średni zakochał się w córce Niemca, a ojciec nie wyrażał zgody na ożenek więc zaciągnął się do wojska. Kiedy ojciec otrzymał powołanie do wojska Teoś starał się go zastąpić pomagając matce w gospodarstwie.

Teofil był hardym, odważnym chłopcem. Nie dał sobie dmuchać w kaszę. Wiecznie wpadał w kłopoty, z każdej strony otrzymywał baty. Był małym buntownikiem, nie bał się używać polskiego i śląskiego języka. Był zdolny do największych poświęceń by ratować przyjaciół. Jego pomysłowość, geny przywódcze szybko przyniosły mu uznanie kolegów. A zabawa w detektywa przyniosła rezultaty. Zawsze wychodził z opresji, choć czasem mocno ucierpiał.

Jego najlepszym przyjacielem był Chimek. Łączyła ich prawdziwa przyjaźń, jeden za drugim poszedłby w ogień ( co zresztą miało miejsce). Chłopcy uwielbiali zabawę w wojnę. Ich zabawy pirotechniczne nie zawsze kończyły się dobrze, ale nie zrażali się niepowodzeniami. To Chimek uzmysłowił Teosiowi czym była Polska, jak o nią walczono. Lektura dzieł Sienkiewicza wzbudziła w nich patriotyzm i żal za krajem, którego nie było na mapach świata. Za którym w wojennych zabawach postanowili walczyć pod polskim sztandarem. Chłopcy naśladowali dorosłych bawiąc się w wojnę, zdobywając sztandary, biorąc jeńców, i przygotowując się do kolejnych walk przy aprobacie kierownika szkoły i nauczyciela.

Tragedia, która się wydarzyła wstrząsnęła mieszkańcami wioski i okolicy, a rodzina Kłosków żyła od tej pory z piętnem wiecznej hańby. Napięcie rosło coraz bardziej. Wątek sensacyjny nabierał rozpędu, a trup gęsto się ścielił.

Jest też dziedziczka pruskiej fortuny, żyjąca w fałszywej rzeczywistości pod czujnym okiem „ męża”. Jej celem było odzyskanie skradzionej tożsamości i zagrabionego dziedzictwa, a także córki, którą jej odebrano.

Ciężki żywot jaki wiedli mieszkańcy wioski, pracując od świtu do nocy na gospodarce. Ich zwyczaje i obyczaje, codzienne życie, wydarzenia zabawne i mrożące krew w żyłach. Trudne czasy w jakich im przyszło żyć pod pruskim zaborem. Gdzie co rusz powoływano mężczyzn do wojska by walczyli za cesarza.

To także powieść o miłości, nienawiści, trudnych wyborach, zawiedzionych nadziejach, prawdziwej przyjaźni, rozczarowaniu życiem, ucieczce przed odpowiedzialnością, walce o swoją przyszłość.

Nikt z bohaterów nie był tym za kogo się podawał. Sytuacja zmieniała się błyskawicznie szczególnie pod koniec. To co wydawało się oczywiste nie było tym. Warto poświęć czas na wspaniałą lekturę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-14
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kłosy. Wrzeciono Boga
Kłosy. Wrzeciono Boga
Andrzej H. Wojaczek
8.1/10
Cykl: Wrzeciono Boga, tom 1

Jesień 1915 roku. W Europie szaleje wielka wojna, ale do Brzozowa – niewielkiej wioski na Górnym Śląsku – szczęśliwie docierają tylko jej odległe echa. Trzynastoletni Teofil Kłosek zakrada się do oki...

Komentarze
Kłosy. Wrzeciono Boga
Kłosy. Wrzeciono Boga
Andrzej H. Wojaczek
8.1/10
Cykl: Wrzeciono Boga, tom 1
Jesień 1915 roku. W Europie szaleje wielka wojna, ale do Brzozowa – niewielkiej wioski na Górnym Śląsku – szczęśliwie docierają tylko jej odległe echa. Trzynastoletni Teofil Kłosek zakrada się do oki...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ta książka jest doskonała. „Kłosy” to pierwszy tom cyklu „Wrzeciono Boga”. Jest to jednocześnie debiut literacki Andrzeja H. Wojaczka. Debiut niezwykle udany. Rzadko się zdarza, by pierwsza książk...

@Morella @Morella

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Z przykrością muszę stwierdzić, że z lekturą „Wrzeciona Boga. Kłosy” nie trafiłam na dobry czas. Najpierw zakłóciła mi ją wypr...

@canis.luna @canis.luna

Pozostałe recenzje @asach1

Lekarka nazistów
Lekarka nazistów

„ Szczęście w czasie wojny jest tak kruche jak rosnący na polu mak. Wystarczy go zaledwie trącić, a wnet traci wszystkie płatki.” (str.258) Jest to historia miłości p...

Recenzja książki Lekarka nazistów
Nikomu ani słowa
Nikomu ani słowa

„ Robimy, co nam każą chociaż w to nie wierzymy.” (str.111) Trudno czytało się tę książkę. Ogrom tragedii był niewyobrażalny. Parokrotnie musiałam przerywać czytanie,...

Recenzja książki Nikomu ani słowa

Nowe recenzje

A lasy wiecznie śpiewają
A lasy wiecznie śpiewają
@greta.zajko:

Trygve Gulbranssen już od pierwszych stron kultowej powieści "A lasy wiecznie śpiewają" wprowadza surowy obraz górskich...

Recenzja książki A lasy wiecznie śpiewają
Nie oglądaj się
Leniwe śledztwo
@almos:

To pierwszy mój kryminał Karin Fossum, którego wysłuchałem w dobrej interpretacji Jacka Kissa. Bohaterami książki są dw...

Recenzja książki Nie oglądaj się
Piekło sierocińca
Ludzie, ludziom zgotowali ten los.
@Malwi:

"Piekło sierocińca" Christine Kenneally to poruszający i dogłębnie zbadany reportaż, który rzuca światło na mroczne i c...

Recenzja książki Piekło sierocińca