Musiałam odejść. Wspomnienia żony i syna Osamy bin Ladena recenzja

Wspomnienia żony i syna Osamy Bin Ladena

Autor: @mad28 ·3 minuty
2011-06-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Marzyło mu się obalenie królów i dyktatorów rządzących muzułmańskimi krajami i zastąpienie ich przywódcami religijnymi. Potem miał nadejść czas na największą zmianę - islam miał zapanować nad cały światem." s.285

Takie były plany największego terrorysty świata Osamy Bin Ladena. Nie ma osoby, która nie słyszała o ataku terrorystycznym 11 września 2001 roku, na dwie wieże w Nowym Jorku, przygotowanym przez tego człowieka. Wszyscy wiedzą jak wygląda i jakie ma przekonania. W internecie, książkach oraz w wielu gazetach ukazywały się informacje na temat najbardziej poszukiwanej przez Amerykanów osoby na świecie. Nie wszystkie jednak były prawdziwe. Książka pt. "Musiałam odejść" to pierwsze relacje na temat Osamy Bin Ladena opowiedziane przez członków jego rodziny - pierwszą żonę Nadżawę oraz czwartego syna Omara. Wszystko spisała dziennikarka Jean Sasson - autorka słynnej "Księżniczki". Autorka przedstawia nam życie rodzinne Bin Ladenów oraz szokujące fakty z codziennego życia kobiet w świecie islamu. Już na samym wstępie autorka podkreśla, że należy mieć świadomość, iż książka dotyczy tylko i wyłącznie życia rodzinnego tak jak pamięta je żona Bin Ladena gdyż "Nadżawa Ganem Bin Laden zna tylko człowieka. Zachód zna tylko terrorystę" s. 13. Kobieta od dnia swojego ślubu była odizolowana od świata, żyła zgodnie z muzułmańskim prawem, gdzie małżonka nie jest wtajemniczana w żadne sprawy polityczne a o wszystkim decydują mężczyźni.
Nadżawa poślubiła swojego 17-letniego kuzyna Osamę Bin Ladena w wieku prawie 16 lat w 1974 roku. Do ślubu nie została zmuszona, wyszła za niego z prawdziwej miłości. To była jej jedyna samodzielna decyzja na bardzo długi okres. Od tego momentu zgadza się ona na przestrzeganie zasad purhad, czyli życie w odosobnieniu, poświęcenie się tylko mężowi i dzieciom, bezwzględne posłuszeństwo. Początkowo życie młodych układa się bardzo pomyślnie. Mieszkają w Dżuddzie, gdzie Osama pracuje i uczy się. Osama Bin Laden był bogatym człowiekiem z którym liczyli się w Arabii Saudyjskiej. Ojciec jego jest właścicielem międzynarodowej korporacji budowlanej. W 1976 roku na świat przychodzi pierwszy syn Nadżawy i Osamy - Abdullah. Dwa lata później urodził się Abdul Raman a w następnym roku Saad. Czwarty syn Omar urodził się w marcu 1981 roku. Osama Bin Laden od inwazji Związku Radzieckiego na Afganistan zaczyna angażować się dżihad i przekazuje na te cele znaczną część swojego majątku. Wielka religijność Osamy sprawia, że chce on być ojcem wielu synów, dlatego wkrótce dochodzi do kolejnego ślubu. (Muzułmanie mogli mieć cztery żony, jeśli byli w stanie by je utrzymać) Oddanie dżihadowi sprawia, że stale powiększająca się rodzina musi się przeprowadzać do coraz to innych państw i żyć w coraz gorszych warunkach. Jego fanatyzm doprowadza do tego, iż żyjąc w górach Afganistanu przymierają głodem. Rodzina tego wielkiego terrorysty była bardzo duża. Miał on pięć żon (jedna poprosiła go o rozwód i odeszła z trójką dzieci) a sama Nadżawa urodziła mu 11 dzieci z czego większość to byli synowie.
Czytając książkę "Musiałam odejść." poznajemy te same wydarzenia widziane okiem dwóch osób - oddanej żony i przeciwstawiającego się decyzjom ojca syna Omara. Chłopcy mieli bardzo trudne dzieciństwo. Ojciec poświęcał im bardzo mało czasu, nigdy nie okazywał im miłości, nawet nie brał ich na ręce. Za najmniejsze przewinienie jednego z nich, karę cielesną otrzymywali wszyscy. Nie pozwalał rodzinie korzystać z przywilejów techniki, jak klimatyzacja, kuchenka gazowa, pralka - dzieci nie mogły mieć zabawek. Od wczesnego dzieciństwa przyzwyczajał ich do życia w trudnych warunkach. Traktował synów jak swoich żołnierzy, oczekując od nich całkowitego poświęcenia się jego sprawie, nawet wpisania się na listę samobójców gotowych oddać życie za wiarę. Gdyby nie kilka drastycznych opisów, napisałabym, że jest to przyjemna książka. Została ona wzbogacona w zdjęcia przedstawiająca rodzinę Bin Ladenów, oraz mapy krajów w których mieszkała rodzina a także krótkie informacje na temat tych państw. Na końcu książki znajdziemy informacje na temat wszystkich członków rodziny oraz chronologiczny zarys działań Al-Kaidy.
Książka pozwoliła mi lepiej poznać życie muzułmańskich kobiet i przybliżyła życie rodziny Bin Ladenów. Polecam tą książkę wszystkim osobą, które interesują się życiem w krajach arabskich. Domyślam się również, że wczorajsze informacje o zabiciu przez Amerykanów Osamy Bin Ladena sprawi, że książka będzie popularnym tytułem, że wielu ludzi z czystej ciekawości sięgnie właśnie po tą pozycję książkową. Ja serdecznie ją polecam.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Musiałam odejść. Wspomnienia żony i syna Osamy bin Ladena
3 wydania
Musiałam odejść. Wspomnienia żony i syna Osamy bin Ladena
Omar Bin Laden, Najwa Bin Laden, Jean P. Sasson
7.7/10

Czy można kochać człowieka, którego nienawidzi cały świat? Gdy Nadżwa miała piętnaście lat, dowiedziała się, że zostanie wydana za swojego kuzyna. Nie buntowała się przeciwko tej decyzji, bo po...

Komentarze
Musiałam odejść. Wspomnienia żony i syna Osamy bin Ladena
3 wydania
Musiałam odejść. Wspomnienia żony i syna Osamy bin Ladena
Omar Bin Laden, Najwa Bin Laden, Jean P. Sasson
7.7/10
Czy można kochać człowieka, którego nienawidzi cały świat? Gdy Nadżwa miała piętnaście lat, dowiedziała się, że zostanie wydana za swojego kuzyna. Nie buntowała się przeciwko tej decyzji, bo po...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wspomnienia są konsekwencjami wyborów, wydarzeń dziejących się w życiu każdego z nas. Pamiętamy zarówno te dobre, jak i te złe chwile. Wspomnienia zostawiają wielkie ślady na psychice, ale też mogą by...

@ZosiaVelZocha @ZosiaVelZocha

Jean Sasson to amerykańska autorka książek o skrzywdzonych kobietach. Jak sama przyznaje, rzadko wzrusza ją czyjaś opowieść do tego stopnia, by usiąść i od razu wiedzieć, że to jest dobry pomysł na ks...

@finkaa @finkaa

Pozostałe recenzje @mad28

Miasto kości
Dary anioła - Miasto kości

"Dorastaliśmy w Idrisie. To piękny kraj [...] Pokochałabyś strzeliste sosny, czarną ziemię i lodowate, krystaliczne rzeki. Jest tam sieć małych miasteczek i stolica Alica...

Recenzja książki Miasto kości
Pierwsza na liście
Pierwsza na liście

„Ludzie po prostu przychodzą i odchodzą. I to zwykle ci, na których nam najbardziej zależy. Czasami niektórzy z nich powracają, ale w najmniej oczekiwanych momentach. Pow...

Recenzja książki Pierwsza na liście

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka