Wszystkie moje sekrety recenzja

Wszystkie moje sekrety

Autor: @wawrzynczykedyta ·1 minuta
2022-09-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Ostatnio miałam okazję przeczytać coś innego niż zwykle, w końcu nie samą fantastyką człowiek żyje:) Do tego był to kolejny polski debiut na moim koncie. Muszę przyznać, że bardzo udany.

Za egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu Novae Res, a Weronice Czaplarskiej za zaufanie.

„Wszystkie moje sekrety” opowiada historię Mary, która po dość ciężkich przeżyciach postanawia osiedlić się w małym, szkockim miasteczku Greenmory. Pojawienie się nowej osoby, w dość sennej mieścinie, wywołuje poruszenie wśród mieszkańców. Dziewczyna ma swój tajemniczy plan, ale skutkiem ubocznym jej działań jest wlanie nieco życia w ospałych mieszkańców.


Zaskoczyło mnie bardzo, jak dobrze rozeznana jest autorka w temacie szkockim. Research do powieści był naprawdę dogłębny. Bardzo umiejętnie wprowadzono szkockie powiedzonka. Mamy też okazję poznać tamtejsze potrawy i święta. Autorka doskonale zbudowała klimat. Czytając tę książkę, wręcz czułam opisywany tam ziąb, deszcz i wilgoć, a przed oczami miałam zamglone, małe, wyspiarskie miasteczko. Bardzo dobra jest też redakcji i korekta książki, czytając nie wyłapałam żadnych literówek, czy błędów.


Pani Czaplarska umiejętnie tworzy aurę tajemniczości wokół postaci, bo do końca nie wiemy, co nimi kieruje. Bohaterowie są dobrze wykreowani, szczerze polubiłam Frasera i panią MacLean. Książka naprawdę intryguje i zachęca by czytać dalej i dalej. Mimo, że nie mama za dużo zwrotów akcji, nie nudziłam się czytając. Wszystko toczy się w swoim powolnym, ale płynnym rytmie. A zakończenie mnie dość zaskoczyło, nie spodziewałam się, że autorka tak zakończy swoją historię.


Jednocześnie dziwny był dla mnie motyw zemsty i związane z tym postępowanie bohaterki. Wiedziała ona po co przyjeżdża do miasteczka, znała swój cel, a jej działania idą w całkiem innym kierunku. A potem jeszcze dziwi się skutkami swojego postępowania i tym, że osoba właściwie najbardziej poszkodowana, nie chce jej zrozumieć. Jak dla mnie wątek zemsty jest tutaj nie potrzebny. Już sama historia z przyjazdem na wyspę, remontem restauracji i nawiązywaniem relacji między bohaterami, jest na tyle ciekawa i wciągająca, że nie trzeba było tego dodatkowo komplikować.


Książkę uważam za dobry debiut. Jeśli macie ochotę na klimatyczną opowieść o tym, że zemsta nie zawsze popłaca, to gorąco polecam!




Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-31
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wszystkie moje sekrety
Wszystkie moje sekrety
Weronika Czaplarska
8.2/10

Pragnienie zemsty może sprawić, że ominie cię coś naprawdę pięknego. Pojawienie się Mary Grey w sennym miasteczku Greenmory na szkockiej wyspie Mull wywołuje nie lada sensację – w końcu nikt rozsądn...

Komentarze
Wszystkie moje sekrety
Wszystkie moje sekrety
Weronika Czaplarska
8.2/10
Pragnienie zemsty może sprawić, że ominie cię coś naprawdę pięknego. Pojawienie się Mary Grey w sennym miasteczku Greenmory na szkockiej wyspie Mull wywołuje nie lada sensację – w końcu nikt rozsądn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tajemnicza Mary Grey niespodziewanie pojawia się w małym miasteczku Greenmory na szkockiej wyspie. Dla mieszkańców miasteczka to nie lada sensacja, ponieważ mało kto zjawia się tam poza sezonem, Mary...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Mary Grey miała swoje powody, aby wyjechać i zaszyć się małym, sennym miasteczku. Jednak dlaczego to zrobiła, miało zostać jej tajemnicą. Kobieta budzi zainteresowanie w mieszkańcach, jest poza sezon...

@mamazonakobieta @mamazonakobieta

Pozostałe recenzje @wawrzynczykedyta

Dawno temu blask
Dawno temu blask

Jaki kraj chcielibyście najbardziej zwiedzić? Bo moim marzeniem są Włochy, a zwłaszcza Rzym :) Dlaczego się o to pytam? Ponieważ w ostatniej książce, którą przeczytałam,...

Recenzja książki Dawno temu blask
Rozbudź mnie
Rozbudź mnie

„Rozbudź mnie” Tahereh Mafi to kolejna książka, z którą mam mały problem. I nie żeby mi się nie podobała, wręcz przeciwnie, dobrze mi się ją czytało. Nie było jednak ż...

Recenzja książki Rozbudź mnie

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało