Bankier mafii recenzja

Wybielający się mafioso

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @almos ·2 minuty
2021-12-03
1 komentarz
16 Polubień
Wspomnienia prawnika z Miami pracującego dla mafii. Facet walczył w Wietnamie, a po powrocie z wojny rzucił się w wir wielkomiejskiego życia końca lat 70.: seks, dragi i rock and roll. W tym czasie, jak pisze, w Miami wszyscy wciągali kokainę i palili trawkę: bankierzy, prawnicy, biznesmeni i inni. A ci, co dostarczali towar, zarabiali miliony. Zadaniem naszego bohatera było wyczyszczenie owych milionów, a później przelanie ich na konta w szacownych amerykańskich bankach. Robił to z dużym sprytem, w książce szczegółowo opisuje różne metody prania pieniędzy, i to jest może najciekawsze.

Interesujące jest jego uzasadnienie swojej aktywności: „Widziałem w handlu narkotykami przestępstwo bez ofiar, a wysiłki rządu zmierzające do rozprawienia się z tym kwitnącym biznesem odbierałem jako naruszenie prawa do życia wedle uznania.” Czegóż to ludzie nie wymyślą, żeby usprawiedliwić niecne czyny... Poza tym pisze, że pierwsze miliony wyprał dla zgrywy, żeby pomóc przyjacielowi, już mu wierzę! Gość robi z siebie prawnika-filantropa, tacy nie występują w przyrodzie.

Z drugiej strony facet to ryzykant, np. systematycznie przewozi samolotem rejsowym z Miami na Karaiby setki tysięcy dolarów ukrytych w torbie, czyli jest zwyczajnym przemytnikiem. Gdyby go złapano, poszedłby na długie lata do ciupy. Pisze, że robił to dla dreszczyku emocji, dla przeżycia ładunku adrenaliny. Może i tak... W pewnym momencie do tego stopnia traci samokontrolę, że przyjmuje od przemytników jako zapłatę pół kilo kokainy i tygodniami trzyma ją w domu. Za coś takiego idzie się w Stanach do więzienia na 15 lat.

W czasie lektury czułem narastającą irytację osobą narratora. Skądinąd inteligentny facet ćpa, zdradza partnerkę, staje się regularnym przestępcą, kompletnie ignorując prawne i moralne skutki swego postępowania, liczy się tylko kasa i używanie życia. A gdy zostaje osaczony przez organy ścigania, to nie waha się wydać swoich kumpli w brudnych interesach (zresztą oni nie pozostają dłużni). W tym światku lojalność i przyjaźń są niczym, każdy każdego zdradza przy najmniejszej okazji.

A kiedy wreszcie bohater książki trafia do więzienia, to kolejna żona błyskawicznie się z nim rozwodzi (to jakoś nie dziwi), a on za denuncjację swoich kumpli załatwia sobie znaczne skrócenie kary. A potem jeździ po kraju z wykładami dla policjantów i prawników: mówi o metodach nielegalnego prania pieniędzy. W ten sposób robi z siebie porządnego człowieka (we własnych oczach). Wyjątkowo nieciekawa postać.

Książka jest dość interesująca, ale za dużo tam koncentracji narratora na własnej osobie i samowybielania, doczytałem do końca z dużym trudem.




Moja ocena:

Data przeczytania: 2017-10-31
× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bankier mafii
Bankier mafii
Ken Rijock
6/10

Prawdziwa historia prawnika, który wyprał setki milionów dolarów dla największych bossów narkotykowego świata! „Pomagałem im, pilnując, żeby miliony brudnej forsy zarobionej na handlu prochami mogły ...

Komentarze
@Rudolfina
@Rudolfina · prawie 3 lata temu
Ale jako instrukcja może być? Tak z ciekawości pytam 😉
× 5
@almos
@almos · prawie 3 lata temu
Raczej nie, bo facet żadnych szczegółów nie podaje.
× 3
@Asamitt
@Asamitt · prawie 3 lata temu
A to egoista :D
× 3
Bankier mafii
Bankier mafii
Ken Rijock
6/10
Prawdziwa historia prawnika, który wyprał setki milionów dolarów dla największych bossów narkotykowego świata! „Pomagałem im, pilnując, żeby miliony brudnej forsy zarobionej na handlu prochami mogły ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Obywatel Stuhr
Książka promocją filmu?

Niedawno zmarły Jerzy Stuhr pisał i wydawał sporo książek, ale są one różnej jakości. Ta pozycja, napisana razem z synem, zawiera dwa wywiady z autorami przeprowadzone p...

Recenzja książki Obywatel Stuhr
Źródła
Zwyczajne piekło

Ostatnio lubię czytać krótkie książki, ta ma 112 stron, ale treści i emocji jest w niej bardzo dużo. To historia rodzinna opowiedziana przez trzy osoby i dziejąca się w ...

Recenzja książki Źródła

Nowe recenzje

Morderstwo w hotelu
Uroczystość otwarcia hotelu, koncert rock'n'rol...
@burgundowez...:

„Morderstwo w hotelu” to czwarta część serii Merryn Allingham o Florze Steele, właścicielce księgarni i samozwańczej de...

Recenzja książki Morderstwo w hotelu
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
© 2007 - 2024 nakanapie.pl