Droga ucieczki recenzja

Wydarzenia w Little Melham

Autor: @Asamitt ·2 minuty
2020-09-02
Skomentuj
15 Polubień
Dla mnie to pierwsze spotkanie z Autorką i jej cyklem. Nie wymagałam wiele, bez wygórowanych oczekiwań dałam się ponieść treści. Na początku wciągająca fabuła z czasem przynosi lekkie rozczarowanie, bo oto ponad sto stron błądzimy między domysłami w oczekiwaniu na zorganizowaną dla grona znajomych kolację. Zastanawiałam się po co tyle pisać na ten temat, żeby w końcu przyjąć kilku gości, ale ten wieczór iskrzy napięciem od samego początku. Bohaterowie ścierają się, na skutek łączących ich relacji, jak i perturbacji zachodzących w otoczeniu. Troszkę jak wieczory z Agatą Christie. I w sumie te rozdziały wypadają bardzo ciekawie na tle całej lektury. Dostajemy kilka mylących tropów, co tylko podsyca atmosferę i możemy puścić wodzę fantazji.

Abbott sprawnie przeprowadza nas przez dialogi, wplatając niuanse podgrzewające sytuację, a obserwujący widz - w tym wypadku nie tylko czytelnik, ale i sam Tom - mogą dostrzec ciekawe szczegóły dotyczące każdego z biorących udział w tym przedstawieniu. Wydaje się, że tajemnice i niedopowiedzenia rządzą każdym z uczestników. Każde z nich ma się przed czym osłaniać. Czego się obawiają przy demaskacji? Wstydu, głęboko skrywanej traumy, kłamstw, oszustwa, zdrady?
Dalsza część to powolne odkrywanie zależności między poznanymi bohaterami, a gdzieś bardziej w tle poszukiwania zbiegłego z miejsca wypadku kierowcy. Jednakże wątkiem kryminalnym nie jest tutaj tylko sprawa potrącenia czternastolatki, ale to co dzieje się jakby przy okazji w dalszym etapie.

Na pewno nie wszystkim czytelnik będzie się ekscytować. Momentami przemyślenia bohaterów mogą znużyć i wydać się niepotrzebne, choć mnie akurat pasowały do całej układanki. Ale dla bardziej zaangażowanych w cykl z pewnością okaże się, że za mało w tej części głównego bohatera, czyli Toma Douglasa, a sama Ellie ze swoim "przepraszam" i " proszę, zostaw mnie w spokoju" zacznie z czasem irytować do bólu. Co do głównego sprawcy kryminalnego zamieszania, to obawiam się, że Autorce nie poszło jak należy przy budowaniu postaci. Osoba niestabilna, ale kreacja niedostatecznie przystaje do profilu psychopaty. Jako takie mylenie tropów do połowy książki idzie sprawnie, bo i też bardziej na tym etapie możemy skupić się jeszcze na wewnętrznych przeżyciach i konfliktach bohaterów, ale w miarę układania puzzli logiczne rozgrywanie akcji budziło moje zastrzeżenie. I prawdę mówiąc mam mieszane uczucia co do samego Douglasa. Czy on taki ciapowato-romantyczny zawsze, czy tylko w tej części?
Ogólnie wychodzi pięć i pół za całość, ale że się nie da, to podciągnęłam i sprawdzę przy następnej okazji, czy było warto:P

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-01
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Droga ucieczki
Droga ucieczki
Rachel Abbott
6.8/10
Cykl: Tom Douglas, tom 2
Seria: Mroczna strona

Czasem w najcichszych miejscach skrywają się najmroczniejsze sekrety… Spokojna i cicha angielska wieś aż kipi od tajemnic. Gdy młoda dziewczyna, Abbie Campbell, zostaje potrącona i zostawiona na pewną...

Komentarze
Droga ucieczki
Droga ucieczki
Rachel Abbott
6.8/10
Cykl: Tom Douglas, tom 2
Seria: Mroczna strona
Czasem w najcichszych miejscach skrywają się najmroczniejsze sekrety… Spokojna i cicha angielska wieś aż kipi od tajemnic. Gdy młoda dziewczyna, Abbie Campbell, zostaje potrącona i zostawiona na pewną...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Asamitt

Jedna jedyna
Wszyscy mają coś do ukrycia

"Jedna jedyna" stanowi dla mnie start w cykl z komisarzem Williamem Wistingiem. Ani nie był wydawany w Polsce w kolejności ani teraz - mimo istniejących na tę chwilę moż...

Recenzja książki Jedna jedyna
Wróć przed zmrokiem
Historia Baneberry Hall

Niektórzy "Wróć przed zmrokiem" nazwą taką sobie opowieścią z pogranicza grozy i sensacji. Rzeczywiście opowieść Sagera jest historią podszytą grozą umiejętnie dozowaną ...

Recenzja książki Wróć przed zmrokiem

Nowe recenzje

Ostatni azyl
Wyścig o skarby
@jorja:

Dzięki pisarzom takim jak Vincent Severski czy Robert Ludlum bardzo polubiłam się z literaturą szpiegowską. Sensacja po...

Recenzja książki Ostatni azyl
Impuls
Impuls.
@Malwi:

"Impuls" to poruszająca opowieść o sile matczynej miłości, wytrwałości i walce z własnymi demonami. Jolanta Żuber prowa...

Recenzja książki Impuls
Dlaczego podskakuję
DLACZEGO PODSKAKUJĘ
@mikka138:

Gdy tylko dowiedziałam się o czym jest ta książka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Temat jest mi dobrze znany, a wi...

Recenzja książki Dlaczego podskakuję
© 2007 - 2024 nakanapie.pl