Potworem rodzisz się albo stajesz recenzja

Wyścig czas zacząć

Autor: @Jezynka ·2 minuty
2023-04-23
Skomentuj
12 Polubień
Wydanie książki jest marzeniem bodajże wszystkich amatorów pisania. Niewielu jednak ma w sobie tyle samozaparcia, determinacji i odwagi aby chowane na dnie szuflady teksty ujrzały w końcu światło dzienne.
Tanvi Berwah dopięła swego i jej debiutancka powieść "Potworem rodzisz się albo stajesz" trafiła na księgarskie półki. Do twórców, którzy stawiają pierwsze kroki na wyboistej i niełatwej ścieżce zwanej pisarstwem, mam dużo wyrozumiałości a moje wymagania nie są wyśrubowane. Z przyjemnością przeczytałam tę książkę, choć autorka nie uniknęła kilka błędów, o których powiem dwa słowa. Niemniej gorąco poleciłam tę powieść mojemu synowi wchodzącemu w wiek nastoletni, bo to właśnie ta grupa wiekowa jest targetem jeśli chodzi o ten utwór. Opowieść o młodej łowczyni walczącej o lepszy los swojej rodziny w świecie, gdzie ze wszystkich stron czają się tajemnicze morskie potwory a uprzywilejowana sekta Ziemców rozdziela dobra i wyznacza prawa na pewno przykuje jego uwagę.

Tanvi Berwah stworzyła w swej książce świat, który z jednej strony budzi niepokój, z drugiej zaś intryguje. Niewielkie skrawki lądu, otoczone wodą są miejscem gdzie toczy się z pozoru normalne życie. Mieszkańcy Solonii nie idą jednak ramię w ramię przez życie. Władzę dzierżą Ziemcy, żyjący w luksusie podziemnych miast, gdzie chronią się przed szkodliwym promieniowaniem. Na powierzchni, w biedzie i ciągłym zagrożeniu żyją pozostali a wśród nich rodzina Łowców, trudniąca się polowaniem i sprzedażą maristagów, morskich potworów biorących udział w cyklicznym Wyścigu Chwały. Koral i jej brat to zręczni myśliwi, jednak mimo to cierpią niedostatek. Sen z powiek spędza Koral stan zdrowia jej młodszej siostry, cierpiącej na tajemniczą chorobę płuc.
Aby mieć pieniądze na jej leczenie Koral postanawia sama stanąć na starcie Wyścigu. To doświadczenie zmieni nie tylko życie jej najbliższych ale i jej samej.

Świat wykreowany przez autorkę z wielką starannością wciąga i zachwyca jednak nie mogłam się oprzeć wrażeniu, że już wcześniej czytałam podobne historie. W głowie przewijały mi się inne książki, w tym kultowe "Igrzyska śmierci" z których Tanvi Berwah czerpała garściami. Motyw rywalizacji, której wynikiem jest życie w chwale albo śmierć był już odmieniany w literaturze przez wszystkie przypadki.
Poza tym opowiadanej historii brakowało czasami płynności: niektóre wątki rwały się, inne do końca pozostawały w sferze domysłów. Widać brak doświadczenia, co jednak jest zrozumiałe jeśli chodzi o debiut.

Niemniej książkę czyta się dobrze, kibicując głównej bohaterce w jej zmaganiach. Jestem przekonana, że powieść ta zyska rzesze fanów.

Moja ocena:

× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Potworem rodzisz się albo stajesz
Potworem rodzisz się albo stajesz
Tanvi Berwah
6.3/10

Przez całe życie walczyła z potworami, ale nikt nie przygotował jej na okrucieństwo ludzi, którzy staną na jej drodze. Koral każdego dnia ryzykuje życiem, aby zapewnić swojej rodzinie bezpieczeńst...

Komentarze
Potworem rodzisz się albo stajesz
Potworem rodzisz się albo stajesz
Tanvi Berwah
6.3/10
Przez całe życie walczyła z potworami, ale nikt nie przygotował jej na okrucieństwo ludzi, którzy staną na jej drodze. Koral każdego dnia ryzykuje życiem, aby zapewnić swojej rodzinie bezpieczeńst...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Koral żyje w Solonii, czyli świecie, który ze wszystkich stron jest otoczony morzem. Każdego dnia ryzykuje życiem, aby zapewnić swojej rodzinie jedzenie i lekarstwa. Kiedy jednak kolejna walka z mors...

@gloria11 @gloria11

"Potworem rodzisz się albo stajesz" to książka, która wywołała we nie skrajne odczucia już zanim w ogóle zaczęłam ją czytać. Z jednej strony bardzo mnie kusiła okładką i tym, że to fantastyka, a z dr...

@WystukaneRecenzje @WystukaneRecenzje

Pozostałe recenzje @Jezynka

BUM!
Chemia - podręcznik niebanalny

Matematyka, fizyka i chemia to trzy plagi egipskie, z którymi musiałam się mierzyć w latach szkolnych. Dla zadeklarowanej humanistki przedmioty ścisłe w szkole podstawow...

Recenzja książki BUM!
Zamknięte drzwi
Zamknięte drzwi

Zabrałam tę książkę ze sobą na wakacje, ciesząc się, że jej niewielkie gabaryty pozwolą im spakować jeszcze kilka innych pozycji do walizki (tak, nie korzystam z czytnik...

Recenzja książki Zamknięte drzwi

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało