Opowieść Murasaki recenzja

XI wieczna Japonia

Autor: @tamashiyui ·1 minuta
2012-07-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Wysokie bambusy były pokryte grubą warstwą śniegu i rzucały głęboki cień w blasku księżyca."

Opowieść Murasaki to powieść fikcyjna, którą autorka oparła na fragmentach dzienników głównej bohaterki. W tej książce poznajemy Murasaki od jej wczesnych lat młodzieńczych, kiedy to zaczęła tworzyć jej najsłynniejsze dzieło, czyli Opowieść o księciu Genjim.

Przyznam się, że nie polubiłam tej książki. Ja wręcz ją pokochałam. Początkowo życie Murasaki może wydawać się lekko monotonne, ale później jak człowiek się wgłębi w treść jej dzienników to trudno oderwać się od czytania, gdyż była ona bardzo barwną postacią. Już jako dziecko zaczęła się samowolnie uczyć języka chińskiego, co w XI-wiecznej Japonii nie było mile widziane u kobiet. Jeśli kobieta była zbyt oczytana i mądrzejsza od mężczyzn to niewielu chciało taką brać za żonę. Jednak ona sobie z tego nic nie robiła, nawet była przygotowana na to, aby nie wychodzić za mąż i po prostu zaczęła pisać. Pierwszymi czytelnikami jej opowiadań była przyjaciółka, ale z biegiem lat grono czytelników się rozrosło i nawet cesarz docenił wartość jej twórczości.

Jednak najbardziej podobały wiersze waka, w których w ciekawy sposób zostały ukryte metafory. Z przyjemnością mi się odczytywało nawiązań do przyrody, historii itd. Po tym wszystkim żałowałam, że żyję w XXI wieku, a nie XI, gdzie się właśnie tak pisało, aby opisać komuś swój smutek, radość czy znieważyć kogoś.

Mimo, że autorka stworzyła fikcyjny świat jedynie z fragmentów dzienników Murasaki Shikibu to czytając tę książkę ma się wrażenie podróży w czasie. Wszystkie zdarzenia, ceremioniały zostały bardzo obrazowo przedstawione, tak jakby nie była to fikcja, a prawda. Od razu widać, że autorka jest bardzo dobrze obeznana z historią Japonii i jej tradycjami, w końcu była pierwszą i zapewne jedyną gejszą, która nie była Japonką. Dzięki temu stworzyła niesamowite i wybitne dzieło.

"Rozmyślałam o swoich przodkach, którzy również zajmowali się literaturą. Zapewne, pisząc wiersze dążyli do równowagi między językiem a uczuciami."

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-07-25
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Opowieść Murasaki
4 wydania
Opowieść Murasaki
Liza Dalby
8.9/10

"Opowieść o księciu Genjim", kronika przygód i podbojów miłosnych bohaterskiego księcia Genii, uchodzi za pierwszą powieść w dziejach światowej literatury. Napisana w XI wieku przez sławną poetkę Mur...

Komentarze
Opowieść Murasaki
4 wydania
Opowieść Murasaki
Liza Dalby
8.9/10
"Opowieść o księciu Genjim", kronika przygód i podbojów miłosnych bohaterskiego księcia Genii, uchodzi za pierwszą powieść w dziejach światowej literatury. Napisana w XI wieku przez sławną poetkę Mur...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @tamashiyui

Ten jeden dzień
Ten jeden dzień

Z twórczością Gayle Forman miałam już styczność poprzez Zostań, jeśli kochasz oraz Wróć, jeśli pamiętasz. Niesamowicie się ucieszyłam na wieść, że w Polsce zostanie wydan...

Recenzja książki Ten jeden dzień
Toxic
Toxic - Rachel Van Dyken

Po tym jak Utrata niesamowicie mi się podobała, musiałam nieco ochłonąć i dopiero po kilku dniach zabrałam się za czytanie Toxic, czyli drugiej części z serii Zatraceni. ...

Recenzja książki Toxic

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka