Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek recenzja

Z miłości do książek i świata

Autor: @beata.stefanek ·1 minuta
2022-08-19
Skomentuj
1 Polubienie
„Czyż to mało znaczy cieszyć się słońcem, radośnie powitać wiosnę, kochać, zamyślić się, związać koniec z końcem?"

Dziś zaczęłam dość nietypowo, bo od cytatu, którego wybór, uwierzcie mi na słowo, był nie lada wyczynem. A to dlatego, że książka, o której chcę Wam dzisiaj opowiedzieć obfituje w złote myśli, które mnie poruszyły.

„Stowarzyszenie miłośników literatury i placka z kartoflanych obierek" - pewnie przyznacie sami, że sam tytuł brzmi już dość zabawnie i zaskakująco. I taka właśnie jest ta książka. Tym bardziej, że pisana jest w formie listów. To właśnie dzięki korespondencji między bohaterami odkrywamy ich losy, które mnie kupiły w całości. Głównym łącznikiem tutaj jest Juliet - pisarka, która dzięki przypadkowej znajomości natrafia na tajemnicze stowarzyszenie. To jednak nie ona odegra tutaj największą rolę, ale o tym przekonajcie się sami.

Ja jestem zachwycona tym, że na tak małej ilości stron, autorkom udało się przedstawić tyle historii, tyle postaci i tyle emocji. Mimo tak okrutnych czasów, w jakich przyszło im żyć, zachowali hart ducha i potrafili zjednoczyć się, pomagając sobie nawzajem. Na uwagę na pewno zasługuje Elizabeth, która swoją dobrocią, miłością i odwagą otwierała niejedno serce.

Książka leżała u mnie bardzo długo i żałuję, że dopiero teraz do niej zajrzałam. Chociaż może to był ten właściwy moment na zatracenie się w niej. „Stowarzyszenie..." jest pelne nostalgii, trudnych przeżyć, ale też dobrego humoru i mnóstwa książek, jak przystało na miłośników literatury. Zupełnie nie spodziewałam się, że tak oddam się tej historii i będę ją przeżywać jeszcze długo po zakończeniu. Chociaż początkowo nie byłam przekonana do formy, w jakiej fabuła została przedstawiona.

Mogłabym tak pisać jeszcze długo, ale o wartości tej książki musicie przekonać się sami. Poza tym jest tutaj dużo odnośników do innych książek, więc jest to lektura idealna dla prawdziwego książkoholika. Ja Wam z czystym sumieniem Wam ją polecam.

P.S. Film już tak nie zachwyca jak książka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-10
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek
3 wydania
Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek
Mary Ann Shaffer, Annie Barrows
8.1/10

Londyn, 1946 rok. Juliet Ashton po udanym debiucie literackim zastanawia się nad tematem na nową powieść. Ale w sytuacji, gdy kraj leczy rany po działaniach wojennych, wymyślenie odpowiednio interesuj...

Komentarze
Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek
3 wydania
Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek
Mary Ann Shaffer, Annie Barrows
8.1/10
Londyn, 1946 rok. Juliet Ashton po udanym debiucie literackim zastanawia się nad tematem na nową powieść. Ale w sytuacji, gdy kraj leczy rany po działaniach wojennych, wymyślenie odpowiednio interesuj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Całkiem niedawno miałam okazję przeczytać niewielką książkę napisaną przez Annie Barrows i Mary Ann Shaffer, „Stowarzyszenie miłośników literatury i placka z kartoflanych obierek”. Ciężko nie przyzna...

@canis.luna @canis.luna

"Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek" to książka, która od razu zwróciła moją uwagę swoim ekscentrycznym tytułem. Jak się potem okazało, ma on dużo ważniejszą rolę niż...

@Amethyst @Amethyst

Pozostałe recenzje @beata.stefanek

Śledztwo diabła
Znowu to zrobił

Jeśli chodzi o książkową serię, lubicie tę, które ciągną się latami i zajmują coraz więcej miejsca na regałach, czy te krótkie i konkretne? Ja jestem zdecydowaną zwolenn...

Recenzja książki Śledztwo diabła
Księga zaklęć
Słowa mają moc

Lubicie historie przeznaczone dla tych młodszych czytelników? Bajki to u mnie nieodzowny element każdego wieczoru, przynajmniej od 2 lat 🤭, ale jeśli chodzi o literaturę...

Recenzja książki Księga zaklęć

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka