LoveInk You recenzja

Z miłości do tatuaży.

Autor: @klaudia.nogajczyk ·1 minuta
2021-10-24
Skomentuj
3 Polubienia
"Loveink you" spod pióra K. N. Haner to pierwszy tytuł tej autorki, który miałam przyjemność przeczytać. Mogłam poznać także jej styl pisania, tworzenia bohaterów co w gatunku jakim jest erotyk nie jest łatwym zadaniem. Można przesadzić zwłaszcza z opisami scen seksualnych, czy z wulgaryzmami. W tym przypadku zostało to podane w naturalny sposób, a granica wyuzdania nie została przekroczona za co bardzo doceniam autorkę.
Muszę przyznać, że początkowo ciężko było mi "wygryźć się" w tą historię. Zachowanie głównego bohatera Isaaca irytowało mnie, lecz wraz z biegiem historii kibicowałam jego zmianie i bardzo się cieszę, że autorka zrezygnowała z przywrócenia go na złe tory, a mogę się domyślić, że było to bardzo kuszące.
Jeśli chodzi o pozostałych bohaterów jak: Nina, Kall, Nick czy Kira to zostali oni w bardzo dobry sposób wykreowani. Nie byli święci ani idealni "mieli swoje za uszami", lecz byli jacyś a to według mnie zawsze wartość dodana dla tytułu.
Ja nie wiem jak autorka to zrobiła, że w tak zręczny i nienachalny sposób przestawiła ciężkie, ludzkie historie w takim gatunku jakim jest erotyk. Choroba, przemoc, wychowywanie się w domu dziecka stanęły w kontrze ze sławą pieniędzmi i korzystaniem z życia.
A to wszystko zostało umieszczone w świecie tatuatorów, którzy dzięki programowi do którego się zakwalifikowali mogą zmienić swoje dotychczasowe życie.
Chcę jeszcze zwrócić uwagę na aspekt tajemnic i rodziny, które są jedynie zaznaczone ale gdy się już pojawią to wiążą się z tym wątkiem niesamowite emocje.
Na koniec napiszę kilka słów o warstwie wizualnej: chropowata okładka, która bardzo przypadła mi do gustu oraz zakładka nawiązująca do tytułu, którą można wyciąć bez szkody dla książki to naprawdę ciekawy pomysł.
Podsumowując: Książkę czytało się szybko, lecz według mojej opinii najwięcej akcji było na ostatnich 50 stronach, co ku mojemu zaskoczeniu zbytnio mi nie przeszkadzało. Język był bardzo zrozumiały, historia ciekawa. Myślę, że chętnie sięgnę po jakiś inny tytuł od K. N. Haner.

Książkę do recenzji otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl i wybór tego tytułu był strzałem w 10. Bardzo serdecznie dziękuję za możliwość poznania tej historii.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-10-24
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
LoveInk You
LoveInk You
"K.N. Haner"
7.8/10

Taka miłość zdarza się tylko raz w życiu. Przez taką miłość zostajesz z niczym. Dla takiej miłości jesteś w stanie zrobić wszystko. Isaac to przystojny i arogancki bad boy, który liczy się tylko z d...

Komentarze
LoveInk You
LoveInk You
"K.N. Haner"
7.8/10
Taka miłość zdarza się tylko raz w życiu. Przez taką miłość zostajesz z niczym. Dla takiej miłości jesteś w stanie zrobić wszystko. Isaac to przystojny i arogancki bad boy, który liczy się tylko z d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Isaac , Nick i Kallan prowadzili studio tatuażu. Wychowali się w domu dziecka i życie ich nie oszczędzało. Dostali szansę aby się odbić od dna zarabiając spore pieniadze i nagrywali program prosto ze...

GR
@grzelka.book

„(…) osoby, które teoretycznie nie powinny zmieniać w naszym życiu zupełnie nic, mogą być dla nas najważniejsze na świecie”. Myślę, że twórczości K.N Haner nie trzeba nikomu przedstawiać. Moja przyg...

@Zakochana_w_Romansach @Zakochana_w_Romansach

Pozostałe recenzje @klaudia.nogajczyk

Zapomniane na śmierć
Pamiętać o zapomnianych.

Nora Roberts jako J.D. Robb zachwyciła mnie już przy poprzednim tomie "Śmierć wiarołomnym", która była moim odkryciem tak znanej i podziwianej autorki z tej mojej ulubio...

Recenzja książki Zapomniane na śmierć
Kierowca 71
Zwierzenia pewnego (wesołego kierowcy).

Czy zastanawialiście się kiedyś co sobie myśli kierowca komunikacji miejskiej w Waszym mieście, gdy siedzi odizolowany od pasażerów?. Czy ocenia każdego kto wchodzi, aby...

Recenzja książki Kierowca 71

Nowe recenzje

Nasze drzewa są jeszcze młode
Świetna książka
@paulinkusia...:

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Książka "Nasze drzewa są jeszcze młode" jest trzecim tomem sagi #opowi...

Recenzja książki Nasze drzewa są jeszcze młode
W tych szacownych murach
Jedna z lepszych antologii, jakie czytałam <3
@maitiri_boo...:

Antologia „W tych szacownych murach” to zbiór dwunastu opowiadań, które zagłębiają się w mroczne klimaty i tajemnicze w...

Recenzja książki W tych szacownych murach
Ostatnie słowo
Dwa w jednym
@zaczytanaangie:

Sięganie po książki ulubionych autorów ma niepowtarzalny urok. To w końcu literacka podróż w zaufaniu, że po raz kolejn...

Recenzja książki Ostatnie słowo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl