Zabawmy się u Adamsów recenzja

"Zabawmy się u Adamsów"

Autor: @ksiazka_ukryta_w_puszczy ·2 minuty
2022-05-03
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Zdarzyło się Wam przeczytać książkę, która na bookstagramie była wychwalana co niebiosa, zbierała same pozytywne opinie i oceny, a Wam po prostu, ona nie przypadła do gustu?
.
Ja tak akurat miałam z tą książką, moje oczekiwania co do niej były ogromne. Byłam nastawiona na przerażającą historię, o której nie będę w stanie zapomnieć, która będzie mnie prześladowała jeszcze długo po jej przeczytaniu, ale nic takiego się nie stało🤷 Szczerze, to już o niej zapomniałam. Miała być to historia ociekająca złem, przedstawiająca brak człowieczeństwa i bestialstwo, owszem zawierała ona te elementy, ale nadal nie rozumiem, skąd te ochy i achy na jej temat.

🌿 Rodzice trzynastoletniego Bobby'ego i dziesięcioletniej Cindy wyjeżdżają na wakacje i pozostawiają dzieci pod opieką dwudziestoletniej studentki Barbary. Rodzeństwo wolny czas spędza wraz z dziewczyną i przyjaciółmi zamieszkującymi nie daleko od nich. Z czasem zaczyna doskwierać im nuda, więc postanawiają "zorganizować zabawę" z Barbarą, która będzie odgrywała w niej główną rolę. Zabawa rozpoczyna się od momentu przywiązania jej do łóżka...🌿
.
"Zabawmy się u Adamsów" to historia pokazująca, jak nie wiele potrzeba, aby przekroczyć pewne granice człowieczeństwa i przejść do okrucieństwa i bestialstwa. Jedna źle podjęta decyzja może ponieść, wiele konsekwencji, które później nie mają odwrotu. Autor w sposób bezwzględny opisał, do czego jest zdolna młodzież, czym się kieruje podejmując takie, a nie inne decyzje, że mały psikus i niewinna zabawa, mogą okazać się straszną tragedią.
.
Autor swoją książką wywołał wielką burzę, została ona nazwana kontrowersyjną, brutalną i wstrząsająca. W Polsce nigdy wcześniej nie została wydana, aż do teraz. Tylko czy ona była tak naprawdę wstrząsająca i okrutna? Więcej tu było opisów i rozmyślań bohaterów, niż samej akcji, a na nią najbardziej liczyłam.
.
Dużo tu opisów, przemyśleń głównych bohaterów, niż samej akcji, a na nią najbardziej liczyłam. Akcja zaczyna nabierać tempa dopiero pod koniec książki i to została opisana w wielkim skrócie. Komuś czytanie o uwięzionej opiekunce, na dodatek maltretowanej przez dzieci, może wydawać się wstrząsające i okrutne, tym bardziej, że takiego czynu dopuścili się nieletni. No ale mi ona wydała się taka trochę nijaka, może dlatego, że zabrakło mi tutaj chociażby szczegółowych opisów samych tortur. Z pewnością wtedy nabrałaby większego charakteru, napięcia i grozy.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zabawmy się u Adamsów
Zabawmy się u Adamsów
Mendal W. Johnson
7.7/10

Dwudziestoletnia studentka Barbara podejmuje pracę jako opiekunka dwojga dzieci, których rodzice wyjechali na tygodniowe wakacje do Europy. Trzynastoletni Bobby i dziesięcioletnią Cindy Adams to uroc...

Komentarze
Zabawmy się u Adamsów
Zabawmy się u Adamsów
Mendal W. Johnson
7.7/10
Dwudziestoletnia studentka Barbara podejmuje pracę jako opiekunka dwojga dzieci, których rodzice wyjechali na tygodniowe wakacje do Europy. Trzynastoletni Bobby i dziesięcioletnią Cindy Adams to uroc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jedni porównują tę książkę do "Dziewczyny z sąsiedztwa" Jacka Ketchuma, inni do "Władcy much" Williama Goldinga, a jeszcze inni widzą w niej nawiązania do obu tych powieści. Zanim zabrałam się za "Za...

@czerwonakaja @czerwonakaja

"Zabawmy się u Adamsów" to horror autorstwa Mendala W. Johnsona, który został wydany w roku 1974. Niestety jest to jedyna książka autora, bo zaledwie 2 lata po ukazaniu się powieści autor umiera. Ba...

@moj.ksiazkowy.raj @moj.ksiazkowy.raj

Pozostałe recenzje @ksiazka_ukryta_w...

Smolarz
"Smolarz"

Macie swoich ulubionych autorów, po których sięgacie w ciemno, bo wiecie, że to jest pewniak?🤔 . Ja tak mam z książkami @przemyslawpiotrowski jeszcze na żadnej się nie ...

Recenzja książki Smolarz
Tyle groźnych miejsc
"Tyle groźnych miejsc"

Pamiętam, jak mnie kiedyś mama obudziła w nocy, a ja siedzę taka zaskoczona z nożyczkami w ręku, bo chciałam sobie włosy obciąć. Nie wiem, co wtedy musiało mi się przyśn...

Recenzja książki Tyle groźnych miejsc

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka