"Zabójcza wigilia" to jedno z trzech opowiadań, które ukazały się w pierwszym papierowym tomie w cyklu "Zabójcze opowieści". Jest oparte na prawdziwych wydarzeniach wspominanych przez kapitana Czechanowskiego w odcinku podcastu Michała Larka pod tytułem "Zabójstwo w wigilię". Inspiracją stała się także część historii z odcinka "Biedny zabójca".
Głównym bohaterem opowiadania jest doskonale znany z "Chirurga" Adam Kruger. Porucznikowi udaje się skłonić podejrzanego do przyznania się do winy i liczy na to, że będzie mógł wkrótce wrócić do domu, w którym czeka na niego narzeczona. Ma to być ich pierwsza wspólna Wigilia. Jednak jego przełożony decyduje, że to właśnie Kruger ma się udać na miejsce kolejnej zbrodni.
Wigilijne śledztwo toczy się bardzo dynamicznie, w końcu funkcjonariusze chcieliby spędzać ten czas z rodzinami. Skrupulatnie badają każdy trop, przerywając tym samym kilka uroczystych kolacji. Gdy wszystko wydaje się być jasne i spójne, pojawiają się kolejne dowody, kierujące podejrzenia na kogoś innego, bądź okazuje się, że potencjalny sprawca ma alibi. I jak to zwykle bywa, w najmniej spodziewanym momencie pewien szczegół przykuwa uwagę Krugera i pomaga mu doprowadzić sprawę do końca.
Znałam oczywiście już wcześniej historie, które Michał wykorzystał do stworzenia tego opowiadania, ale mimo to udało mu się mnie zaskoczyć. A może właśnie dlatego? Już w "Chirurgu" zachwyciły mnie wątki, które autor dołożył od siebie, bo to one dodają atrakcyjności prawdziwym zdarzeniom, dzięki nim tak naprawdę nie wiemy, czego się spodziewać.
"Siostrzyczki" to drugie opowiadanie, które ukazało się w tomie "Zabójcza wigilia i inne mroczne historie". I zdradzę Wam, że moje ulubione.
Tym razem Kruger pracuje z kolejną znaną z "Chirurga" postacią, czyli ze Zbójem. Za tym uroczym pseudonimem kryje się Dagmara Madej, świetna funkcjonariuszka operacyjna. Razem badają sprawę włamania do willi poznańskiego przedsiębiorcy. Skradziono pieniądze z tajnej skrytki mężczyzny, ale nie to jest największym zmartwieniem śledczych. Siostra właściciela zaskoczyła przestępców swoją obecnością na miejscu zdarzenia i w konsekwencji została zrzucona przez nich ze schodów. Czy gdy odzyska przytomność, będzie w stanie wskazać milicjantom swoich oprawców?
Michał serwuje w tym opowiadaniu wyjątkowy smaczek - możemy się dowiedzieć, dlaczego Kruger jest nazywany przez współpracowników "Freddy".
"Siostrzyczki" zostały osadzone na historii opowiedzianej autorowi przez majora Wojtyniaka w odcinku "Tajemnica willi na Sołaczu". Jednak i zdarzenia z pierwszych stron nie są tylko fantazją autora, by się o tym przekonać warto przesłuchać Q&A z tym "starym szkiełem".
"Fetyszysta" to trzecie opowiadanie z tomu "Zabójcza wigilia i inne mroczne historie". Najkrótsze, a mimo to najbardziej treściwe i wstrząsające.
Dagmara i Kruger przypadkowo dowiadują się o morderstwie w "Starym Zalipiu". Dostają zgodę przełożonych, by pomóc miejscowym funkcjonariuszom przy śledztwie. Mimo że pracują w wydziale kryminalnym, po dotarciu na miejsce odnalezienia zwłok trudno im zachować spokój przez wiek ofiary i poziom okrucieństwa jakiego doświadczyła przed śmiercią. Ujęcie tego zwyrodnialca nie jest jednak takie proste, szybko wychodzi na jaw, że to prawdopodobnie nie pierwsza jego zbrodnia...
Tym razem Michał zainspirował się wieloma prawdziwymi opowieściami starych szkiełów. Słuchacze "Zabójczych opowieści" bez trudu odnajdą w pamięci sprawy, w których ofiarami były dziewczynki lub młode kobiety, powiedziałabym nawet, że zwyczajnie nie sposób o nich zapomnieć. Najmocniej z tym opowiadaniem kojarzy mi się jednak historia Beatki z odcinka "Krzysztof Kałużny. Zwyrodniały recydywista".