Zaczekaj na mnie recenzja

"Zaczekaj na mnie", J. Lynn

Autor: @kasienkaj7 ·2 minuty
2023-05-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Chciałam, żeby to było coś wyjatkowego, bo przy Camie czułam się tak, jakbym się budziła. Widziałam inaczej, wyraźniej."

Ostatnie dni minęły mi na lekturze powieści "Zaczekaj na mnie" J. Lynn (pseudonim Jennifer Armentrout), przeczytanej w ramach book tour organizowanego przez Kingę Pitrę.
Bardzo dziękuję za możliwość uczestniczenia w tym wydarzeniu.

Powieść jest fenomenalna! Ogromnie się cieszę, że przez zupełny przypadek udało mi się do niej dotrzeć. Gdzieś tam kiedyś mignęła mi recenzja tego tytułu i jeszcze udało mi się dopisać na koniec listy book tour. Gdyby nie to, ominęłoby mnie coś naprawdę pięknego.

"Zaczekaj na mnie" to powieść napisana w nurcie New Adult i wydana na polskim rynku jeszcze w 2014 roku. Niemal 10 lat temu, kiedy ten garunek dopiero u nas raczkował. To książka ukazująca miłość młodych dorosłych: Avery i Camerona, których los nie rozpieszczał. Przeszłość ich obojga owiana jest tajemnicą, wiadomo tylko, że stało się wtedy coś dla nich trudnego, co wpłynęło na ich obecną sytuację życiową. Bardzo podobało mi się, że w miarę lektury powieści powoli odkrywamy karty każdego z nich, choć tu Avery okazuje się być mniej ufna i bardziej zamknięta w sobie.
Czy Cameronowi uda się przebić skorupę milczenia dziewczyny?

Ach, Cameron... oficjalnie mogę przyznać, że awansował na mojego męża książkowego nr 1. Przystojny młodzieniec, trochę niegrzeczny, ale któż z nas takich nie lubi, zwłaszcza że wszystko utrzymane jest w rozsądnych granicach. Sposób w jaki chłopak troszczył się o Avery ogromnie mi się podobał. Traktował ją z czułością, która często okraszona była psotnym poczuciem humoru, ale chłopak potrafił też być stanowczy, gdy wymagała tego sytuacja.

Jestem zachwycona tym, jak ukazane zostało rozwijające się uczucie tej dwójki. Autorka wiele uwagi poświęciła ich relacjom, które ulegały zintensyfikowaniu w miarę rozwoju akcji. W czasie lektury można było niemal namacalnie wyczuć chemię między Avery i Caneronem, przy tym książka niemal zupełnie pozbawiona jest wulgarności. Mamy tu może ze dwie sceny łóżkowe, już w finałowej części, które nie wzbudzają niesmaku, stanowią raczej kwintesencją wzajemnej adoracji młodych.

W trakcie lektury zastanawiałam się też nad tłumaczeniem tej książki. Niektóre zwroty (na przykład: koleś) zostały trochę niefortunnie użyte. Zauważyłam jednak, że nie tylko ja nie przepadam za tym określeniem (inni uczestnicy book tour podzielili się tym spostrzeżeniem na marginesie tekstu).

Mimo tej drobnej uwagi oceniam powieść bardzo wysoko. Zatopiłam się w niej bez reszty i wciąż odczuwam kaca książkowego po jej lekturze.

Moja ocena 9/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zaczekaj na mnie
Zaczekaj na mnie
J. Lynn
7.8/10
Cykl: Zaczekaj na mnie, tom 1

Zgwałcona, upokorzona, zraniona na całe życie, odrzucona przez rodziców i napiętnowana szuka spokoju i zapomnienia. Znajduje je dzięki miłości. Lecz tragedia ma ciąg dalszy… Dziewiętnastoletnia Aveny...

Komentarze
Zaczekaj na mnie
Zaczekaj na mnie
J. Lynn
7.8/10
Cykl: Zaczekaj na mnie, tom 1
Zgwałcona, upokorzona, zraniona na całe życie, odrzucona przez rodziców i napiętnowana szuka spokoju i zapomnienia. Znajduje je dzięki miłości. Lecz tragedia ma ciąg dalszy… Dziewiętnastoletnia Aveny...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dziś przychodzę do Was by pogadać o tej cudownej książce którą miałam okazje niedawno przeczytać ;) #zaczekajnamnie @jenniferlarmentrout to dla mnie totalne zaskoczenie ;) oczywiście to pozytywne ;) ...

@annawalczak87 @annawalczak87

Po przeczytaniu 3 części z serii Lux,przyszła kolej na kolejne pozycje tej autorki.Tak na świeżo... dzisiaj rano skończyłam... Lubie książki które nie pozwalają mi spać, a ta taka była. Ta pozycja n...

@posredniczkaa @posredniczkaa

Pozostałe recenzje @kasienkaj7

Spotkamy się we śnie
"Spotkamy się we śnie", Jolanta Kosowska, Marat Jednachowska

"Pamiętaj, żeby zawsze wracać tam, gdzie na ciebie czekają." Ostatnie wieczory uprzyjemniała mi książka "Spotkamy się we śnie" Jolanty Kosowskiej i Marty Jednachowskiej...

Recenzja książki Spotkamy się we śnie
Ucieczka z Mielenz
"Ucieczka z Mielenz", Sylwia Kubik

"Obszar, na którym mieszkali, przez wieki zmieniał przynależność. (...) To wszystko spowodowało, że ludzie swoją tożsamość wiązali z konkretnym miejscem..." Przyznam że...

Recenzja książki Ucieczka z Mielenz

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem