Zagubiony recenzja

Zagubiony

Autor: @monika.sadowska ·1 minuta
2022-10-31
Skomentuj
3 Polubienia
Przeszłość nigdy nie umiera, zawsze dogoni teraźniejszość. Nawiedza i dręczy. Czuwa, by uderzyć niespodziewanie. Doświadczamy tego co bieżące, oczekujemy tego co nastąpi, ale to co było, jest w nas. Każdy ma w sobie swoją osobistą prawdę, ukształtowaną przez doświadczenie i świadomość. Demony, które upominają się o uwagę. Nie można się z nich uwolnić. Rozgrywane ciągle na nowo. Tkwią w pułapce myśli i uczuć, które przytłaczają. Życie wciąga niczym ruchome piaski, z których nie można się uwolnić. Przytłacza. Przeszłość, która jest wyznacznikiem przeszłości.

O północy, na Nabrzeżu Rzeźników, gdzie wokół panuje zupełna ciemność i pustka, a skrzypiące łodzie zwiastują niebezpieczeństwo, sierżant Jonah Colley, ma spotkać się ze swoim przyjacielem, którego nie widział od lat. Kiedyś miał inne życie. Rodzinę, szczęście, ale los pokrzyżował plany. Zabrał to co najcenniejsze. Spotkanie, do którego nie doszło zabierze go w rejony trudnej przeszłości.

Simon Beckett powraca w wielkim stylu z fenomenalnym thrillerem kryminalnym. "Zagubiony" to początek nowej serii z sierżantem Colley'em w roli głównej.

Przepadniecie od pierwszych stron. Opuszczony, stary magazyn niepokojąco otuli mrokiem. Wilgoć, ciemność i chłód oraz odgłos zbliżających się kroków przenika. Teraźniejszość przeplata się ze zdarzeniami sprzed dziesięciu lat. Ciężka atmosfera przytłacza i zabiera do wspomnień, które drastycznie bolą i nie pozwalają zapomnieć. Obezwładniające poczucie winy towarzyszy każdego dnia i gniew z bezsilności.

Wydarzenia w magazynie niosą ze sobą wiele niedopowiedzeń. Pamięć zawodzi. Tajemnice towarzyszą nam przez całą powieść. Powoli odsłaniając karty. Napięcie rośnie. Nic tu nie dzieje się bez przyczyny, każde zdarzenie ma swój skutek. Nic nie jest oczywiste. Wystarczy chwila, by fundamenty, na których Jonah budował swoje roztrzaskane życie runęły.

Wszystko prowadzi do przeszłości, która nigdy nie została wyjaśniona. Świetnie wykreowany bohater, okaleczony przez życie. Jego los intryguje. Otulony samotnością i traumami czasów minionych. Z poczuciem straty i beznadziei nie poddaje się.

Pełen żalu próbuje dotrzeć do prawdy, która ma przynieść oczyszczenie. Ktoś krąży wokół niego, podrzuca mylne tropy, kierując na niego podejrzenie. Wszystko po to, by zaskoczyć zakończeniem.

Czekam na kontynuację, a Wy czytajcie! Pochłonie Was do ostatniej strony. Gorąco polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-10-30
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zagubiony
Zagubiony
Simon Beckett
7.6/10
Cykl: Jonah Colley, tom 1

Nieprzenikniony mrok, skrzypienie łodzi unoszących się na ciemnej toni i zrujnowany magazyn. Na Nabrzeżu Rzeźników właśnie wybiła północ. Sierżant Jonah Colley nie spodziewał się, że jeszcze kiedyś ...

Komentarze
Zagubiony
Zagubiony
Simon Beckett
7.6/10
Cykl: Jonah Colley, tom 1
Nieprzenikniony mrok, skrzypienie łodzi unoszących się na ciemnej toni i zrujnowany magazyn. Na Nabrzeżu Rzeźników właśnie wybiła północ. Sierżant Jonah Colley nie spodziewał się, że jeszcze kiedyś ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Simon Beckett stał się jednym z moich ulubionych autorów, gdy pierwszy raz sięgnęłam po jego cykl o antropologu sądowym Davidzie Hunterze. Od tamtej pory, zawsze, gdy tylko na horyzoncie pojawi się k...

@Kantorek90 @Kantorek90

Niektóre książki sprawiają, że odczuwamy duży niedosyt i czekamy na kolejną część z niecierpliwością. Taki właśnie jest „Zagubiony” Simona Beckett. W roli głównej sierżant Jonah Colley, który został...

@wiki820 @wiki820

Pozostałe recenzje @monika.sadowska

Złe dziecko
Złe dziecko

Nikt nie rodzi się zbrodniarzem, ale w każdym skrywa się zło, które niespodziewanie może się zbudzić. Jesteśmy mrocznymi skorupami tego pierwotnie lśniącego początku. Ko...

Recenzja książki Złe dziecko
Mój dom
Mój dom

Należy tylko do mnie, a on mi ją odebrał. Zamknął w klatce i chociaż walczę, aby ją zatrzymać to i tak ją wykradł i zatrzymał dla siebie. Uwięził w swym sercu. Moją dus...

Recenzja książki Mój dom

Nowe recenzje

Zostań moim bohaterem
Zostań moim bohaterem - Linda Kage
@czarno.czer...:

"Mi­łość nie za­czy­na się od po­ca­łun­ków czy seksu, tylko od uczuć". Czy wierzycie w przeznaczenie?  "Zostań moi...

Recenzja książki Zostań moim bohaterem
The Science of Affection
Znakomita <3
@czarno.czer...:

"Ta dziew­czy­na cią­gle ukry­wa się za murem wznie­sio­nym z ta­jem­nic i po­zo­rów, więc tak na­praw­dę może trzy­mać...

Recenzja książki The Science of Affection
W rękach mordercy
Petarda! <3
@czarno.czer...:

"Serce nigdy nie kła­mie, nie­waż­ne, czy chcesz po­znać praw­dę, czy nie. Serce nie jest zdol­ne do oszu­stwa. Przy­zn...

Recenzja książki W rękach mordercy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl