Zamkowe opowieści duszka Bogusia recenzja

Zamkowe legendy dla dzieci

Autor: @LiterAnka ·2 minuty
2021-12-08
2 komentarze
15 Polubień
Polskie miasta kryją w swojej historii niezliczone opowieści. Monika Wilczyńska w „Zamkowych opowieściach duszka Bogusia” podzieliła się z młodymi czytelnikami tymi, które dotyczą Szczecina, a przede wszystkim mieszczącego się tam Zamku Książąt Pomorskich. Legendy związane z tym miejscem są dość dramatyczne, a jednak ciekawe i warte poznania. Szkoda, że inne miasta, zamki i pałace nie doczekały się spisania własnych podań, zwłaszcza w takiej formie, jak we wspomnianej książce.

Bohaterem książki jest około 10-letni Adaś, którego mama pracuje w Zamku, dlatego chłopiec jest tam częstym gościem, wszyscy go znają i pozwalają szwendać się po najciemniejszych zakamarkach budowli w poszukiwaniu ducha. Podczas jednej z tych wycieczek Adasiowi ukazuje się prawdziwy duch, a właściwie duszek – Boguś. Bardzo towarzyski, psotny i wesoły duszek, który, mimo że jest młody, zna mnóstwo interesujących opowieści z przeszłości zamku i miasta. Chętnie się nimi dzieli. Opowiada Adasiowi o Sydonii Von Borck, która została porzucona przez ukochanego, przeklęła jego rodzinę i została uznana za czarownicę, a potem spalona na stosie. Potem o Janku, który został niewinnie osadzony w zamkowej wieży. Prośby jego matki o uwolnienie nie zostały wysłuchane, dlatego zrozpaczona kobieta rzuciła klątwę. Odtąd na dziedzińcu zamkowym co noc pojawiało się mnóstwo czarnych kotów, by miauczeć i nie dawać spokoju rodzinie książęcej. Innym razem Adaś dowie się o Bogusławie X i Annie Jagiellonce, podziemnych tunelach ciągnących się pod miastem, o skarbie wykopanym przez Ottona w Puszczy Bukowej oraz kilku innych fascynujących ciekawostkach z historii zamku.

Ta książka mnie urzekła. Zawsze uwielbiałam zwiedzać i podróżować, ale od kiedy mam dzieci, zmienił się charakter moich wyjazdów. Wcześniej jeździłam w poszukiwaniu aktywności, najczęściej w góry. Teraz stawiamy na odpoczynek na powietrzu, ale mniej wysiłkowy. Przy okazji zwiedzamy muzea, pałace i właśnie zamki, w czym odkrywam ogromny urok, dotychczas niedoceniany. Chciałabym przy okazji odwiedzania takich miejsc poznawać ich legendy, ale w formie przyjaznej dzieciom. Ta książka jest idealna na takie okazje. Została napisana z lekkością, przyjaznym i prostym językiem. Trudniejsze słowa, np. mezalians, zostały wytłumaczone. Publikację wzbogacają tajemnicze ilustracje, a ich autorka, Dorota Wojciechowska, wykorzystała ograniczoną paletę barw, rysując jednokolorowe, duże obiekty i bohaterów.

Postać duszka Bogusia została tak stworzona, że może mieć znaczenie terapeutyczne. To duch, który częściej stroi żarty niż straszy, a małymi dziećmi wręcz się opiekuje. I nie trzeba się go bać ani trochę.

Byłoby wspaniale zobaczyć taką książkę o tajemnicach i legendach wszystkich polskich zamków.



Moja ocena:

× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zamkowe opowieści duszka Bogusia
2 wydania
Zamkowe opowieści duszka Bogusia
Monika Wilczyńska
7.5/10

"Szczeciński Zamek Książąt Pomorskich kryje w sobie wiele tajemnic. Jedną z nich jest duszek Boguś. Adaś miał szczęście go spotkać. Ich każda rozmowa to ciekawa opowieść o tym co zdarzyło się w Szczec...

Komentarze
@milena9
@milena9 · prawie 3 lata temu
Coś dla mnie 😍😍😍. Szczególnie kocham legendy o Krakowie 🥰❤😍😍😍.
× 1
@OutLet
@OutLet · prawie 3 lata temu
Muszę kupić mężowi. ;-)
× 1
@LiterAnka
@LiterAnka · prawie 3 lata temu
Ale że duchy lubi, czy Szczecin?
× 1
@OutLet
@OutLet · prawie 3 lata temu
Że Szczecin. Pochodzi stamtąd. :)
Zamkowe opowieści duszka Bogusia
2 wydania
Zamkowe opowieści duszka Bogusia
Monika Wilczyńska
7.5/10
"Szczeciński Zamek Książąt Pomorskich kryje w sobie wiele tajemnic. Jedną z nich jest duszek Boguś. Adaś miał szczęście go spotkać. Ich każda rozmowa to ciekawa opowieść o tym co zdarzyło się w Szczec...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @LiterAnka

Niewolnica elfów
Ja i romantasy? Okazuje się, że owszem :)

Fantastyka zdecydowanie za rzadko gości na moich półkach. Na palcach jednej ręki mogę policzyć, ile książek z tego gatunku przeczytałam. Dzisiaj dołączyła do nich „Niewo...

Recenzja książki Niewolnica elfów
Klinika
Kafka w wersji medycznej

Kiedy widzę na okładce nazwisko, które wskazuje na to, że autor pochodzi z kraju znajdującego się poza głównym nurtem literackim, niezmiennie przyciąga to moją uwagę. Je...

Recenzja książki Klinika

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri