Zapisane w kościach recenzja

„Zapisane w kościach” Simon Beckett

Autor: @Sylwia.B ·1 minuta
2021-09-05
Skomentuj
1 Polubienie
Samotna wyspa, makabryczna zbrodnia, błyskotliwy śledczy i niepokój potęgowany pogodą jak z koszmarów. Czy to nie brzmi jak recepta na doskonały kryminał? Zapraszam do przeczytania kilku słów o drugim tomie serii o Dr Davidzie Hunterze pod tytułem Zapisane w kościach, którego autorem jest Simon Beckett.
Antropolog sądowy David Hunter trafia na wyspę, gdzie ma przyjrzeć się ofierze pożaru. Sprawa ma być prosta i szybka, a on ma wrócić do swojej ukochanej za dzień lub dwa. Sprawy na miejscu się komplikują, gdy okazuje się, że pożar nie był przypadkowy, dokonano morderstwa, a same okoliczności wydają się mocno intrygujące. Niestety to nie koniec nieszczęść, które spadną na mieszkańców. Koszmarna burza odcina wyspę od reszty świata, brakuje prądu, nie działają telefony i radia. Najgorsze jest jednak to, że na wyspie grasuje morderca, ale czy dr Hunter zdoła go powstrzymać?
Chemia śmierci, czyli pierwsza część cyklu podobała mi się bardzo. Autor drugi tom utrzymał na tym samym, bardzo wysokim poziomie. Zaprasza czytelnika na samotną, odległą wyspę, gdzie wraz z Dr Hunterem będzie świadkiem okrutnych zbrodni. Okoliczności morderstw są przerażające, a jednocześnie intrygujące. Napięcie dodatkowo potęguje koszmarna burza i całkowite odcięcie od zewnętrznego świata. Simon Beckett zdecydowanie wie jak budować nastrój grozy i ciągłego niepokoju. Fabuła została doskonałe poprowadzona, z każdą kolejną stroną moja ciekawość rosła. Nie zabrakło też zaskakujących zwrotów akcji, szczególnie pod koniec książki. Muszę przyznać, że absolutnie nie spodziewałam się takiego finału.
Głowna postać, czyli Dr Hunter bardzo przypadł mi do gustu. Ma ogromną wiedzę, jest w stanie wiele wyczytać z kości człowieka, jest dociekliwy, nie poddaje się, a wszelkie wątpliwości wyjaśnia do końca. Z drugiej strony jest też tylko człowiekiem, ma swoje słabości, ciężką przeszłość. Z dużym zainteresowaniem śledziłam jego życie osobiste.
Zapisane w kościach to według mnie bardzo udany kryminał, który porwie każdego fana tego gatunku. Błyskotliwy bohater, świetna fabuła sprawiły, że książki nie dało się odłożyć. Mam zamiar sięgnąć po kolejne tomy cyklu o Dr Davidzie Hunterze.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-09-03
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zapisane w kościach
8 wydań
Zapisane w kościach
Simon Beckett
8.5/10
Cykl: Dr David Hunter, tom 2

Eksplodująca serią brutalnych zbrodni i szokujących zwrotów akcji – oto druga część serii fascynujących thrillerów kryminalnych Simona Becketta. Antropolog sądowy dr David Hunter w ramach przysług...

Komentarze
Zapisane w kościach
8 wydań
Zapisane w kościach
Simon Beckett
8.5/10
Cykl: Dr David Hunter, tom 2
Eksplodująca serią brutalnych zbrodni i szokujących zwrotów akcji – oto druga część serii fascynujących thrillerów kryminalnych Simona Becketta. Antropolog sądowy dr David Hunter w ramach przysług...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pierwszą część cyklu nazwałam kryminałem idealnym. Kiedy sięgałam po część drugą, obawiałam się, że nie dorówna tej pierwszej. Wiecie, jak to jest, zazwyczaj kontynuacje zachwycają nas mniej lub wcal...

@Nina @Nina

„Kimkolwiek była, czułem z nią osobliwie intymną więź. Nic nie wiedziałem o jej życiu, to dopiero śmierć zaprosiła mnie do jej świata” Znacie postać doktora Davida Huntera? Ja miałam okazję zapozna...

@jasminowaksiazka @jasminowaksiazka

Pozostałe recenzje @Sylwia.B

Znajdź mnie
„Znajdź mnie” Dorota Śliwa

Czy portal randkowy to dobre miejsce na szukanie miłości? To jedno z zagadnień, które Dorota Śliwa porusza w powieści Znajdź mnie. Ewa, samotna matka, wydaje się być ko...

Recenzja książki Znajdź mnie
Nauka latania
„Nauka Latania” Marek Szydlak

Osoby nieheteronormatywne nie mają w życiu prosto, szczególnie w małych, zamkniętych społecznościach. Na ten trudny, ale niezwykle ważny temat, zwrócił uwagę Marek Szydl...

Recenzja książki Nauka latania

Nowe recenzje

Jeleni sztylet
Jeleni sztylet
@snieznooka:

Mawia się, że nie powinno się oceniać książki po okładce, ale kiedy widzi się takie wydania, jak „Jeleni sztylet” autor...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Nuvole bianche. Białe chmury
Białe chmury
@snieznooka:

„Nuvole Bianche. Białe Chmury” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Adrianny Ratajczak, niezbyt często sięgam po ks...

Recenzja książki Nuvole bianche. Białe chmury
Confessio
Debiut inny niż wszystkie
@zaczytanaangie:

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawd...

Recenzja książki Confessio
© 2007 - 2024 nakanapie.pl