Duchy Nocy Kupały recenzja

Straszna impreza w doborowym towarzystwie... to ubieram kiecę i lecę.

Autor: @spirit87 ·3 minuty
2022-07-09
Skomentuj
5 Polubień
Słów mi brakuje… takie to było dobre i nie chcę słodzić, ale muszę.

„Duchy Nocy Kupały” są po prostu nieziemsko fantastyczne. Twierdzę to całkiem dosłownie, ale też jak najbardziej w przenośni, gdyż naprawdę wszystkie opowiadania wprawiają niezaprzeczalnie w głęboki zachwyt swą epicka magią i przenoszą w zupełnie inną krainę, gdzie spotkania z różnymi nierealnymi dziwami są czymś naturalnie niezaskakującym…
Zostałam zaczarowana i nie mogłam oderwać się od tego całkiem innego świata.
Z jednej strony czytałam każde opowiadanie z zapartym tchem, łaknąc te niesamowite historie bardzo szybko i powtarzając sobie przez cały czas tylko: wow, wow, wow.
Z drugiej strony starałam się w tym transie zachować zdrowe zmysły i delektować całym kunsztem jaki w tej książce jest od początku od końca, a każdego autora opowieści doceniać za ten kunszt jednostkowo, jak również porównywać z pozostałymi kolegami. Każdy z nich na swój sposób był jednak niepowtarzalny i fascynujący, choć mam swoich faworytów…

Pierwsza część książki to dzieła polskich autorów, którzy w żaden sposób nie mogą mieć kompleksów czy czuć się gorsi od swoich zagranicznych konkurentów po fachu. Jan Barszczewski na samym początku poruszył mnie opowieścią o Wilkołaku i tym samym uruchomił moją nieźle wybujałą wyobraźnię do jeszcze większego kreowania w głowie różnych obrazów i filmów nawiązujących do czytanych treści. Do tego Zygmunt Krasiński i Jan Łada… oraz mój największy faworyt w tej części czyli Roman Zmorski, który opowieściami „Strzyga” i „Sobótka” zajął pierwsze miejsce w mym serduchu, wywołał najwięcej dreszczy i ogólnie powalił na kolana. Oczywiście tych mrocznych i tajemniczych historyjek było znacznie więcej, ale wspominam pokrótce o tych co zrobiły na mnie totalnie piorunujące wrażenie.
W drugiej części najwięcej mrożących opowiadań możemy uświadczyć od Oscara Wilde’a. Osobiście najbardziej zapadała mi w pamięci jego opowieść o tytule „Rybak i dusza”, ale naprawdę możecie mi wierzyć, że inne tak samo trzymają wysoki poziom i jak to mówią: dla każdego znajdzie się coś dobrego. W tej części możemy poznać również historie spod pióra T.Gifta, J.Granta, J.Yonga, Mrs. Henry Wood czy A.Straszimirowa (cóż za zobowiązujące nazwisko, nieprawdaż?)
Niekiedy zdarzało się też, że z tych wielu opowieści można było czerpać i doszukiwać się sporo ważnych morałów czy też pewnych życiowych mądrości z przesłaniem i były one wyraźnie zauważalne, pomimo pierwszorzędnego klimatu tajemniczości, grozy i strachu.
Tak, to było dodatkowo ekscytujące i fascynujące. Zdecydowanie cały klimat zawdzięczać można niebywale bogatemu i pięknemu stylowi pisania wcześniej wymienianych przeze mnie autorów, którzy są prawdziwymi mistrzami słowa i wywoływania przez to emocji…
Bardzo dobrze więc się stało, że na samym już końcu książki znalazły się krótkie, ale jakże ważne i potrzebne życiorysy wspaniałych twórców, bo z tych szczegółów mogłam dowiedzieć się chociażby kiedy ci wybitni żyli, kto z nich tworzył pod pseudonimem czy kim się w swej twórczości inspirowali.
Bardzo to cenna wiedza tak na sam koniec, ku ochłonięciu po tej mocnej dawce wcześniejszych wrażeń…

Czy ta książka może być nieudana? Nie ma mowy! Jeśli o mnie chodzi to wiem, że będę do niej wracać jeszcze wielokrotnie. Teraz przeczytałam ją od deski do deski, ale zamierzam często wyrywkowo i na spokojnie sięgać po pojedyncze opowiadania i na nowo się nimi delektować, bo „Duchy Nocy Kupały” to prawdziwa kwintesencja dla kogoś, kto jak ja urodził się w noc Walpurgi i wyjątkowo doskonale czuje klimat duchów i zjawisk nadprzyrodzonych… Pewnie nawet nie chcielibyście wiedzieć jak bardzo… Dlatego ten zbiór opowiadań ląduje u mnie na najwyżej półce i już jest moim ulubionym. A jak będzie u Was?

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-09
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Duchy Nocy Kupały
Duchy Nocy Kupały
Oscar Wilde, Theo Gift, Jin Yong, Jan Barszczewski ...
7/10

Opowieść o duchach, upiorach, wiedźmakach i demonach. Antologii patronują obrzędy nocy świętojańskiej zwanej też kupałą. Część pierwszą stanowią opowiadania polskich autorów: Romana Zmorskiego, Jana...

Komentarze
Duchy Nocy Kupały
Duchy Nocy Kupały
Oscar Wilde, Theo Gift, Jin Yong, Jan Barszczewski ...
7/10
Opowieść o duchach, upiorach, wiedźmakach i demonach. Antologii patronują obrzędy nocy świętojańskiej zwanej też kupałą. Część pierwszą stanowią opowiadania polskich autorów: Romana Zmorskiego, Jana...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wydawnictwo Zysk i S-ka przyzwyczaiło nas, że co jakiś czas przypomina czytelnikom klasykę z pogranicza grozy i fantastyki. Duchy Nocy Kupały, to najnowsza tego typu pozycja, prezentująca aż dziewięt...

@mrocznestrony @mrocznestrony

Pozostałe recenzje @spirit87

Twierdza Chiny
Made in China

Za Chiny nie spodziewałam się po sobie tego, że coś mnie skusi żeby o Chinach czytać i zainteresować się nimi. Właściwie to nie coś, a ktoś. Pan Leszek Ślazyk swoją „Tw...

Recenzja książki Twierdza Chiny
Stella. Narodziny psychopatki
W szarym człowieku, życie pełne sekretów...

Zrobił mi to… Znowu mi to zrobił… Właściwie robi mi to za każdym razem, gdy tylko wezmę do rąk to co mi ofiaruje. Nie wiem jak on to robi, ale za każdym razem doprowadza...

Recenzja książki Stella. Narodziny psychopatki

Nowe recenzje

Słodkie przeznaczenie
Słodkie przeznaczenie
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 42/2024❤️❤️🔥 Witajcie Kochani 😊😘 Dzisiejsza recenzja będzie dotyczyć książki pt. ,,Słodkie przeznacze...

Recenzja książki Słodkie przeznaczenie
Noce aż po wieczność
Wyjątkowy finał dylogii o warszawskich wampirach
@booksbybook...:

"Noce aż po wieczność" to drugi, a zarazem finałowy tom dylogii o warszawskich wampirach autorstwa Małgorzaty Wilk. Tym...

Recenzja książki Noce aż po wieczność
Sierociniec
Fantasy o PRL-u
@matren:

Bardzo ryzykowne jest pisanie o czasach, w których się nie żyło. Jeszcze bardziej ryzykowne to jest, dopóki żyją lud...

Recenzja książki Sierociniec
© 2007 - 2024 nakanapie.pl