Zarzut recenzja

„Zarzut” Steve Cavanagh

Autor: @ReniBook ·1 minuta
2020-01-16
Skomentuj
1 Polubienie
                                                                                                                                                                                                                                   
Eddie Flynn od czternastu lat był prawnikiem. We wcześniejszemu życiu był kanciarzem. Umiejętności jakie nabył na ulicach, z dużą swobodą przeniósł na salę sądową. Zamiast oszukiwać księgowych, towarzystwa ubezpieczeniowe i innych wyrzutków, zaczął oszukiwać sędziów i ławy przysięgłych.
Lecz nigdy klientów, aż do przedwczoraj.
Eddie siedział na podłodze z pistoletem w ręku i zastanawiał się, czy w biurze firmy adwokackiej Harland i Sinton, ktoś jeszcze przeżył. I wtedy zobaczył uzbrojonego mężczyznę i pomyślał o ostatnich dwóch dniach spędzonych w sądzie. Każdy z trzech strzelców miał dobry powód, aby go zabić, niestety nie wiedział, który to z nich.
Poczuł jak kula rozrywa jego ciało i pomyślał, jak to wszystko się niewinnie zaczęło, od wykałaczki i dziesięciocentówki.
Tajemnicze, nocne najście agenta FBI Billa Kennedyego, nie wróżyło nic dobrego.
Na domiar złego nie był sam.
Lester Dell wysoko postawiony pracownik CIA, wyszedł z ukrycia proponując Eddiemu zlecenie.
Musi nakłonić pewnego człowieka, aby ten zgodził się być przez niego reprezentowanym w sądzie. Później musi go zmusić, aby poszedł na współpracę, wydając swoich mocodawców panu Lesterowi. Ma na wykonanie zadania czterdzieści osiem godzin.
Czy mu się to uda? Czy tym razem Eddie wyjdzie cało opresji, w którą wpakował się, aby ratować byłą żonę i zarobić sto tysięcy dolarów?
Tym razem to zadanie może być dla niego ostatnim...
Steve Cavanagh posiada umiejętność rozpoczynania swoich książek od brawurowej, sensacyjnej akcji, ale najlepsze w tym, jest to, że ani na moment później nie zwalnia tempa.
Pomimo, iż jest to thriller prawniczy, nie wieje tu nudą.
Kolejna część zmagań adwokata Eddiego Flynna, i znowu ekscytująco spędzony czas! Po trzech książkach tego autora mogę stwierdzić z przekonaniem, że Steve Cavanagh, ma to coś, co powoduje, że chce się go czytać! Polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-01-07
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zarzut
Zarzut
Steve Cavanagh
7/10
Cykl: Eddie Flynn, tom 2

Oszustwo. Szantaż. Morderstwo. Dla Eddiego Flynna to po prostu kolejny dzień pracy Przez lata duża nowojorska firma Harland &Sinton zajmowała się przekrętami finansowymi na skalę światową. Kiedy jej d...

Komentarze
Zarzut
Zarzut
Steve Cavanagh
7/10
Cykl: Eddie Flynn, tom 2
Oszustwo. Szantaż. Morderstwo. Dla Eddiego Flynna to po prostu kolejny dzień pracy Przez lata duża nowojorska firma Harland &Sinton zajmowała się przekrętami finansowymi na skalę światową. Kiedy jej d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @ReniBook

Z dala od świateł
„Z dala od świateł”

Przeczytałam wszystkie książki autorki i mogę śmiało powiedzieć, że należy do grona moich ulubionych pisarzy. Z wielką wprawą konstruuje fabułę i tworzy swoich bohater...

Recenzja książki Z dala od świateł
Śmierć w głowie
Kolejna rewelacyjna pozycja Sire

Tom III Cédric Sire należy do grona moich ulubionych pisarzy. Sposób, w jaki prowadzi fabułę, jest bezkompromisowy i ma na celu wciągniecie czytelnika do stworzonego...

Recenzja książki Śmierć w głowie

Nowe recenzje

How Does It Feel?
Nienawiść, fascynacja, pożądanie
@maitiri_boo...:

"How Does It Feel" to jedna z mroczniejszych podróży przez świat elfów, jakie miałam okazję w swoim życiu czytać. Nasyc...

Recenzja książki How Does It Feel?
Vendetta
Vendetta
@mrsbookbook:

Mia Caruso jest młodą kobietą, chwilę przed swoimi urodzinami dowiaduje się, że jej ojciec jest gangsterem. Jakby tego ...

Recenzja książki Vendetta
Dni w historii ciszy
Dni w historii ciszy
@Jezynka:

Lubię ciszę. Męczy mnie hałas, nieustanne trajkotanie, głośna muzyka. Lubię pobyć sam na sam ze swoimi myślami i dobrze...

Recenzja książki Dni w historii ciszy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl