Zatoka syren recenzja

Zatoka syren

Autor: @whitedove8 ·2 minuty
2023-06-16
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Do komisarz Alicji Romskiej zgłasza się dziennikarz, przedstawiając historię młodej kobiety zagryzionego przez psy w bieszczadzkim lesie. Początkowo policjatka bagatelizuje całą sytuację, kiedy jednak reporter ginie w dość zagadkowych okolicznościach, postanawia bliżej przyjrzeć się sprawie. Udaje się w przygraniczne rejony, gdzie znajduje sprzymierzeńca w osobie lokalnego żurnalisty. Nie spodziewa się jak szerokie kręgi zatoczy jej śledztwo...

To drugi tom z charyzmatyczną panią komisarz w roli głównej, jednak można po niego sięgnąć, bez znajomości poprzedniej części.

Fabuła stworzona przez autora mami od pierwszych stron niczym syreni śpiew zbłąkanych marynarzy na środku morza. Czytelnik zanurza się w tę misternie wymyśloną intrygę i zostaje wprost porwany przez wir wydarzeń, z którego odmętów nie może się wydostać, pozostając ciągle pod ich wpływem. Choć początkowo zdaje się, że przedstawione wątki nie mają ze sobą nic wspólnego, pisarz stopniowo, krok po kroku odkrywa (niczym krupier karty w kasynie) wszystkie powiązania, które okazują się tak solidne jak ogniwa grubego łańcucha. Bohaterowie to niesamowita mieszanka różnorodnych, wyrazistych postaci, a każda z nich wiele wnosi do całości, nie pozostawiając w końcowym rozrachunku żadnych wątpliwości, co do swoich intencji czy charakteru.

W tej pozycji Mariusz Kanios bez patyczkowania się lub zbędnych ceregieli odkrywa przed nami brutalny, pozbawiony jakichkolwiek skrupułów świat ukraińskiej mafii, w którym, zamiast życia drugiego człowieka, liczą się wyłącznie wpływy oraz forsa. Obnaża manipulacje i układy polityczne, a także skorumpowanych gliniarzy. Ukazuje desperację par niemogących mieć dzieci, ale również bezduszność czy zachłanność tych, co bez żadnych oporów moralnych postanawiają czerpać zyski z nieszczęścia bliźnich, parając się, mówiąc kolokwialnie, handlem żywym towarem, odzierając tym samym swoje ofiary z ludzkich cech. Z właściwym sobie kunsztem twórca obrazuje dramatyczne przeżycia kobiet, które w poszukiwaniu lepszego życia wyruszają w podróż w nieznane, jednak w miejsce uczciwej pracy czeka na nie wyłącznie ogromna krzywda. Wprawdzie tak świetnie wykreowana przez autora treść wydaje się być fikcją, ale w dzisiejszej, jakże okrutnej oraz coraz bardziej wypranej z uczuć rzeczywistości, w której zło stanowi siłę napędową iraz po raz wygrywa w starciu nie tylko ze zwyczajną przyzwoitością lecz nawet z człowieczeństwem, absolutnie nie powinno dziwić jeśli taki scenariusz się spełni, albo już się spełnia... To trudne do zrozumienia bądź zaakceptowania przez empatyczną część naszego spoleczenstwa, ale jak najbardziej prawdopodobne...

Ogromne brawa należą się Panu Mariuszowi za tak znakomity pomysł oraz rewelacyjne przelanie go na papier. To była tak realistyczna opowieść, iż czułam się, jakbym zapoznawała się z reportażem lub relacją o przestawionych w książce wydarzeniach. Zakończenie zaskakuje, a emocjonalny rollercoster szarpie struny duszy czytelnika, zostawiając w niej trwały ślad. Gorąco polecam!!!

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zatoka syren
Zatoka syren
Mariusz Kanios
7.2/10
Cykl: Seria z Alicją, tom 2

Mira, młoda Ukrainka, przyjeżdża do Polski, by spełnić swoje marzenia. Szybko jednak dostaje bolesną lekcję od życia, bo zakład w którym jest zatrudniona, przypomina bardziej obóz pracy, niż fabrykę ...

Komentarze
Zatoka syren
Zatoka syren
Mariusz Kanios
7.2/10
Cykl: Seria z Alicją, tom 2
Mira, młoda Ukrainka, przyjeżdża do Polski, by spełnić swoje marzenia. Szybko jednak dostaje bolesną lekcję od życia, bo zakład w którym jest zatrudniona, przypomina bardziej obóz pracy, niż fabrykę ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Odsłuchałem wszystkie audiobooki, w których Filip Kosior czyta powieści Mariusza Kaniosa. Skusiła mnie też „Zatoka syren”, jednak tytuł ten jest, a jakże, zwodniczy, bo dotyczy jedynie mało uczęszc...

@matren @matren

Mariusz Kanios to świeży autor. Swoją pierwszą książkę wydał 3 lata temu i od razu osiągnął sukces. Jego książki zachwycają czytelników i w ogromnym napięciu czeka się na kolejne pozycje autora. Pryw...

@Marcela @Marcela

Pozostałe recenzje @whitedove8

Moment pęknięcia
Na skraju wytrzymałości

Gdy pewnego dnia Ola znika bez śladu, jej mąż początkowo w ogóle nie przejmuje się zaistniałą sytuacją. Dopiero po naleganiach córki i teściowej decyduje się zgłosić spr...

Recenzja książki Moment pęknięcia
Cienie przeszłości
Gra na giełdzie jest jak rozgrywka szachowa

Andrew Freshet, nowojorski finansista, próbuje odnaleźć uprawniony spokój i ułożyć swoje życie osobiste u boku nowej partnerki. Znudzony bezczynnością postanawia wrócić ...

Recenzja książki Cienie przeszłości

Nowe recenzje

How Does It Feel?
PODOBAŁA MI SIĘ
@anitka170:

Lubicie zaskakujące zakończenia? To mam dla Was książkę, która dostarcza takich rewelacji. „Sam jego widok budził we...

Recenzja książki How Does It Feel?
Przybądź wraz z północą
Przybądź wraz z północą
@marta.boniecka:

“Lęk przed czymś, czego się nie rozumie, nie jest tym samym, co lęk przed czymś, co już nieraz okazało się groźne.” ...

Recenzja książki Przybądź wraz z północą
Złodziej mojego serca
Złodziej mojego serca
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 Dzień dobry Kochani 😊 Mam dzisiaj dla Was recenzję książki @meaganbrandyauthor pt. ,,Złodziej mojego se...

Recenzja książki Złodziej mojego serca
© 2007 - 2024 nakanapie.pl