Sine umbra recenzja

Zawód niestety

Autor: @mysilicielka ·1 minuta
2021-06-20
Skomentuj
1 Polubienie
A. jest chory, dręczą go od dawna koszmary i wizje. Nie jest grzecznym chłopcem, a żeby sobie radzić ze swoim stanem, próbuje różnych leków, narkotyków i przygodnego seksu. Z czasem okazuje się, że demony nie są wytworem jego wyobraźni, ale rzeczywistością.

Książka, w której mrok i piekło (dosłownie) mieszają się z chorobami psychicznymi i facetem w typie cynicznego bubka - zobaczyłam to i pomyślałam, że będzie dobre, bo wszystkie składniki mi "smakują". Czemu nie wyszło?

Robiłam dwa podejścia do "Sine umbra", niestety męczyła mnie tak samo. Pomysł sam w sobie mi się podoba, ale wykonanie nie wyszło tak jak powinno. Gdyby ktoś zapytał, co pamiętam z powieści, to pierwsze do głowy przyszłyby mi określenia "nudę i chaos".

Główny bohater wydawał mi się niespójny i to mnie drażniło. Długie wywody wywyższającego się inteligenta przerywały krótkie kwestie typowego wulgarnego prostaka i wcale to nie był głos jego Cienia. Myślę, że da się wiarygodnie połączyć te dwie cechy w jednym charakterze, ale tutaj nie pasowało mi to do siebie. Do tego dochodzi ciągłe nawiązywanie do innych tekstów kultury. Było tego po prostu za dużo, czasem na jednej stronie znajdowało się kilka różnych nazwisk czy tytułów. Każde takie przywołanie to osobna dygresja, która zajmuje miejsce, odrywa nas od głównej fabuły, a tak naprawdę niewiele wnosi.

Książka na tylnej okładce podpisana jest jako thriller, ale brakuje w niej napięcia, akcja jest prawie zerowa. Rozdziały ledwo wiążą się ze sobą, są nużące, nie znalazłam niczego, do czego mogłaby się "przyczepić" moja uwaga. Jest za dużo mówienia o czymś, tłumaczenia, a można było to pokazać na przykładach i pozwolić czytelnikowi samemu dojść do odpowiednich wniosków. Część z Piekłem już tylko przeglądałam, czytałam losowe fragmenty, lektura dalej mnie usypiała i zniechęcała.

Mam wrażenie, że autor chciał za dużo zawrzeć w jednej książce, stąd moje poczucie zagubienia. Myślę, że powieść i tak może znaleźć grono fanów, którym spodoba się taki typ narracji. Nie zachęcam i nie zniechęcam, jeśli intryguje was taki temat, spróbujcie sami.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-19
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sine umbra
Sine umbra
Maximilian Kryk
6.3/10

Choroba psychiczna czy koszmarna rzeczywistość? Co okaże się prawdą? A. od dzieciństwa był dręczony przez koszmary, wizje i napady stanów lękowych. W dorosłym życiu próbuje zagłuszyć swoje lęki przy...

Komentarze
Sine umbra
Sine umbra
Maximilian Kryk
6.3/10
Choroba psychiczna czy koszmarna rzeczywistość? Co okaże się prawdą? A. od dzieciństwa był dręczony przez koszmary, wizje i napady stanów lękowych. W dorosłym życiu próbuje zagłuszyć swoje lęki przy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

A. od dawna wie, że nie jest taki jak inni mężczyźni w jego wieku. Na pozór facet, który zajmuje się dbaniem o własną sylwetkę i pracą na siłowni, a wewnątrz mroczna dusza. Narkotyki i przygodny seks...

@fankath135 @fankath135

👺🔥Książka "Sine Umbra" to świetna propozycja dla tych, którzy lubią "inne książki", ta propozycja podchodzi pod thiller, grozę, fantastykę grozy, horror, oraz trochę erotyk, dialogi są napisane bardz...

@Czytajka93 @Czytajka93

Pozostałe recenzje @mysilicielka

Awaria prądu
Elektryzujący zbiór opowiadań

"Moja nadzieja" Dagmara Adwentowska - bardzo dobry początek zbioru! Ukłon w stronę klasycznych historii grozy. „Nowy blask” Aleksandra Bednarska - azjatycki horror z...

Recenzja książki Awaria prądu
Zakład psychiatryczny Arkham
Koniec może być początkiem

Przywitajcie się z bohaterami dzisiejszego mrożącego krew w żyłach spektaklu! W rolach głównych występują m.in. doktor Francis Alexander, godny zaufania (czy aby na pewn...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem