Bożonarodzeniowa księga szczęścia recenzja

"Zawsze można napisać scenariusz własnego życia, a wtedy los nie ma za dużo do powiedzenia."

Autor: @viki_zm ·2 minuty
2021-11-28
Skomentuj
2 Polubienia
Autorka w swojej najnowszej powieści świątecznej przedstawiła losy grupy ludzi znającej się już od czasów liceum, a kontynuujących swoją relację w dość nietypowy sposób.

Rafał, Tomek, Lena, Aśka i Maria to przyjaciele, których dorosłe życie porozrzucało po różnych zakątkach świata i wystawiło na różne przeciwności losu. Rodzina, codzienne trudności, samotne macierzyństwo i ciężka praca to codzienność poszczególnych bohaterów powieści.

W książce możemy przeczytać o losach przyjaciół, ale najwięcej dowiadujemy się z listów. Te bożonarodzeniowe teksty to właśnie forma podtrzymania relacji między Rafałem, Tomkiem, Leną, Joanną i Marią. Przyjaciele wysyłają je rokrocznie od wielu lat tuż przed Świętami Bożego Narodzenia, co stało się już wigilijną tradycją, bo to właśnie w ten wyjątkowy dzień młodzi ludzie czytają swoje listy. To w nich szczerze opowiadają o tym, co stało się przez ostatni rok, jak zmieniła się sytuacja i co nowego wydarzyło się w ich życiu.

Nic dziwnego, że kiedy w skrzynkach pocztowych tuż przed Bożym Narodzeniem żadne z przyjaciół w dalszym ciągu nie znalazło listu od Leny, wszyscy są przerażeni. Kobieta mieszka z córką w Chorwacji i chociaż nie wszyscy mają z nią częsty kontakt, to brak wigilijnego listu jest już mocno niepokojący. Najbardziej jednak martwi się Rafał, którego przez jakiś czas łączyło z Leną dużo więcej niż przyjaźń, a może on dalej czuje coś więcej… Mężczyzna bez wahania rusza więc w daleką podróż w ciężkich warunkach atmosferycznych, by odnaleźć dawną ukochaną, dowiedzieć się co się z nią dzieje i spróbować naprawić błędy młodości.

Ale czy na to wszystko nie jest już zbyt późno? Czy mężczyzna odnajdzie Lenę? Czy bożonarodzeniową tradycję uda się utrzymać, czy może to już koniec przyjaźni?

Lekką powieść w wyjątkowym, świątecznym klimacie przeczytałam bardzo szybko w dwa wieczory. Autorka pisze w bardzo przystępnym stylu, kreacja bohaterów jest udana, a sama historia wyjątkowa. Motyw przesyłania listów, chociaż teraz tak mało popularny bardzo mi się spodobał. Wyjątkowe relacje między przyjaciółmi i chęć utrzymania dawnych znajomości, a także dawna miłość, która nie do końca zardzewiała, to główne wątki, chociaż nie brakuje tu też motywu muzyki, czy samotnego macierzyństwa. Polecam książkę wszystkim, którzy szukają powieści w wyjątkowym świątecznym nastroju.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl Bardzo dziękuję serwisowi i wydawnictwu Zaczytani za egzemplarz do recenzji!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-11-23
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bożonarodzeniowa księga szczęścia
Bożonarodzeniowa księga szczęścia
Jolanta Kosowska
7.9/10

Czasem milczenie najpiękniej opowiada historię miłości. Rafał, Tomek, Lena, Aśka i Maria przyjaźnią się ze sobą od czasów liceum. Choć los rozrzucił ich po różnych zakątkach świata, wciąż utrzymują ...

Komentarze
Bożonarodzeniowa księga szczęścia
Bożonarodzeniowa księga szczęścia
Jolanta Kosowska
7.9/10
Czasem milczenie najpiękniej opowiada historię miłości. Rafał, Tomek, Lena, Aśka i Maria przyjaźnią się ze sobą od czasów liceum. Choć los rozrzucił ich po różnych zakątkach świata, wciąż utrzymują ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Czasem milczenie najpiękniej opowiada historię miłości” Grupka przyjaciół, która wspiera się od liceum. Każde wylądowało po szkole gdzieś indziej, jednak wciąż są dobie bliscy i utrzymują kontakt...

@farmerwiththebook @farmerwiththebook

Co dla Was jest tradycją? Dla Tomka, Rafała, Asi, Leny i Marii, czyli bohaterów książki to coroczne pisanie do siebie listów bożonarodzeniowych. Rok w rok wyczekują na koperty, których zawartość cho...

AG
@agnieszkawa1

Pozostałe recenzje @viki_zm

Słona wanilia. Tom 2
Świat młodych ludzi, w którym nawet wanilia może być słona

"Słona wanilia" to seria, która już po pierwszym tomie wydawała mi się strzałem w dziesiątkę i lekturą idealną dla nastolatków. Kiedy więc miałam okazję przeczytać drugą...

Recenzja książki Słona wanilia. Tom 2
Dziedziczka lipowej alei
Dziedziczka, malarka, nauczycielka, siłaczka, czyli kobieta lipowej alei

RECENZJA PATRONATU MEDIALNEGO Premiera: 26.01.2024 r. Książki Pani Celiny Mioduszewskiej to powieści, które zawsze bardzo mi się podobają. Miałam okazję przeczytać ws...

Recenzja książki Dziedziczka lipowej alei

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Romans współczesno-historyczny – A gdyby tak ży...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest bardzo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Jenn...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie