Zjazd absolwentów recenzja

Zjazd absolwentów

Autor: @ZaczytanaDama ·1 minuta
2022-09-14
Skomentuj
2 Polubienia
Guillaume Musso jak zwykle nie zawiódł mnie. "Zjazd absolwentów" to kolejna święta książka tego autora, którą miałam przyjemność przeczytać. To, co dzieje się w tej historii wola o pomstę do nieba. Im dłużej czytałam, tym więcej przekleństw kierowałam w stronę Guillaume.

Opowieść zaczyna się dość niewinnie. Zjazd absolwentów. Szybko dowiadujemy się o popełnionym morderstwie i sposobie ukrycia zbrodni. Im bardziej wgłębiałam się w tą historię, tym bardziej mnie zadziwiała. Nie potrafiłam przewidzieć, co stanie się za chwilę. Chociaż całe zdarzenie owiane było tajemnicą, ktoś jednak wie, co wydarzyło się dwadzieścia pięć lat temu. Główny bohater, wraz z przyjacielem postanawiają odkryć, kto wie o wydarzeniach z przeszłości i zagraża mężczyznom. Do prawdy dochodzą powoli. W trakcie ich prywatnego dochodzenia, dochodzi do morderstw. Gdy już wydaje się czytelnikowi, że razem z głównym bohaterem, Thomasem, rozwiązał zagadkę, okazuje się, że prawda jest zupełnie inna.

W jakich okolicznościach dochodzi do zabójstwa dwadzieścia pięć lat wcześniej? Kogo zabił główny bohater? Dlaczego to zrobił? Kto pomógł mu ukryć to zdarzenie? W jaki sposób zostały zatarte wszelkie ślady? Kto wie o popełnionej zbrodni? Jaki jest cel prześladowcy? Komu na prawdę Thomas może zaufać? Kto będzie musiał zginąć, zanim dowiemy się, kim jest prześladowca? Czy wydarzenie z przeszłości ujrzy światło dzienne? Czy mężczyzna poniesie konsekwencje dawnego czynu? Czy tak okrutny czyn można ukryć na zawsze, przed całym światem?

Historia, która pokazuje, że czasem wydaje nam się, że znamy drugiego człowieka, a tak na prawdę nie wiemy o nim nic.

Książkę czytałam w ogromnym napięciu. Nieprzewidywalne wydarzenia, nie pozwalały oderwać się od książki. Zakończenie fenomenalne. Nie miałam szans przewidzieć, jak skończy się ta historia. Chociaż wydawało mi się, że nic już nie można dodać, autor spuszczał kolejną bombę. Silne emocje, napięcie sięgające zenitu. Książka godna polecenia. Jak zwykle, nie zawiodłam się na tym autorze i jego powieści.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-14
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zjazd absolwentów
Zjazd absolwentów
Guillaume Musso
6.9/10

Przysypany śniegiem kampus prestiżowej szkoły. Trzej przyjaciele związani tragiczną tajemnicą. Dziewczyna, która znika w nocy. Riwiera Francuska – zima 1992 r. W mroźną noc, gdy kampus liceum zostaje...

Komentarze
Zjazd absolwentów
Zjazd absolwentów
Guillaume Musso
6.9/10
Przysypany śniegiem kampus prestiżowej szkoły. Trzej przyjaciele związani tragiczną tajemnicą. Dziewczyna, która znika w nocy. Riwiera Francuska – zima 1992 r. W mroźną noc, gdy kampus liceum zostaje...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Thomas to stary koń z kryzysem i zawalonym życiem romantycznym, no ale przynajmniej jest słynnym pisarzem. W jego przypadku ważne jest to, że w 1992 skończył prestiżowe francuskie liceum, którego dyr...

@KazikLec @KazikLec

„Jestem zwolennikiem twierdzenia Garcii Marqueza, który napisał, że każdy człowiek ma trzy życia: publiczne, prywatne i to trzymane w sekrecie”. Wydaje mi się, że w tym cytacie jest sporo prawdy i te...

TO
@tobiaszp18

Pozostałe recenzje @ZaczytanaDama

Nasza wielka świąteczna ucieczka
Nasza wielka ucieczka

Przedświąteczny czas, chociaż piękny i wyczekiwany, często jest też czasem gorączkowych przygotowań. Trzeba przecież zdążyć na czas, wysprzątać mieszkanie, przygotować d...

Recenzja książki Nasza wielka świąteczna ucieczka
Przygody Binki i Bąbelka
Przygody Binki i Bąbelka

Kto jako dziecko, nie marzył o własnym zwierzaku, które byłoby jego najlepszym przyjacielem? A co, gdyby ten zwierzęcy przyjaciel potrafił mówić ludzkim głosem? Ekstra, ...

Recenzja książki Przygody Binki i Bąbelka

Nowe recenzje

Żerowisko
Żerowisko
@ksiazkimtre...:

Jaki gatunek literacki jest Waszym ulubionym? Bardzo lubię powieści z historią w tle, literaturę faktu i thrillery, al...

Recenzja książki Żerowisko
Taniec z diabłem
Jedno kłamstwo, a wywołało lawinę uczuć i wydar...
@historie_bu...:

„Pamiętaj, że nigdy nie wiadomo, co przyniesie życie. I nie wierz we wszystko, co o nim usłyszysz. Ludzie gadają głupot...

Recenzja książki Taniec z diabłem
Największa radość, jaka nas spotkała
Kopalnia wzruszeń
@mariola1995.95:

“Największa radość, jaka nas spotkała” jest debiutem literackim Claire Lombardo. Debiutem niezwykle obszernym (książka ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
© 2007 - 2024 nakanapie.pl